Moja subiektywna analiza dotycząca wzrostu kursu zakłada właściwie dwa scenariusze. Pierwszy że ktoś zaczął skupować i się żdziwił bo członkowie zaczeli wywalać a drugi że było to przemyślny zabieg oba scenariusze nie napawają optymizmem gdyż ostatnio przy 10 krotnie wyższej cenie nie działo się nic takiego. Skutkiem tych zabiegów jest to że sporo ludzi nabyło po 80 groszy i wyżej akcje a teraz przy kursie 50 groszy popyt nie istnieje.