Nie wiem czy ktoś zauważył ale radze spojrzeć na cyfry z ostatnich raportów najlepiej porównać sobie 3 ostatnie kwartały :)
Spadek środków o blisko 1 mld zł zostało 550 mln zł na koniec trzeci go kwartału byli 1.550 mld zł
Przy praktycznie braku spadku zadłużenia niby w raporcie pisali że zadłużenie mniejsze ja tego nie widzę
I zastanówmy się kto normalny kupuje w żabce gdzie masz produkty 200-300% droższe niż w innych sklepach ja rozumiem, że każdy ma kasy jak lodu bo nie znam nikogo kto by nie miał ale czy tak będzie zawsze :) by zamiast kupić sobie produkt w innym dyskoncie np za 2 zł niż w żabce za 6 zł
Chociaż kolega mówił że sprzedał w weekend majowy na stacji benzynowej sprzedał 15000 sztuk browarów które w innym dyskoncie były 2 razy tańsze :) więc ludzie nie patrzą bo kasa płynie
Nikt nie uczy szanować pieniędzy więc sporo osób tak robi bo nie bedzie dla kilkunastu złotych gdzieś latał i takich kilkanaście złotych mnożymy raz 365 i mało kto wie że mając ten sam towar miałby jeszcze dodatkowe wakacje :)
Obserwujemy gdzie pędzimy