Cały zysk poszedł sobie w jeden dzień. Zeby to odrobić będę musiał na pół roku odpuścić sobie płacenie podatków. W pn ide się zwolnić, oczywiście tylko na papierze(mój szef namawia mnie do tego od pół roku). Chyba o to chodziło Donaldowi i Wincentemu, ale daje słowo harcerza, kasę z kuroniówki będę inwestował na GPW, by żyło się lepiej łosiom którzy się na nią będą sie zrzucać :)