Autostrady to branża w która w polsce poki co nie istnieje. Ale chyba nikt nie ma wątpliwości, ze jej czas zbliza sie dużymi krokami. A co na to AT spółki stalexport. Zachecam do przesledzenia wykresu. Czy widzimy trójkąt oparty o wierzchołek z poczatku wrzesnia 2009r..hmmm? Nie da się niezauważyć.
Stalexport balansuje na poziomach najniższych w swojej historii. Wiele razy chylił się ku upadkowi a mimo to akcje tej spółki niewidzialna reka rynku wyceniała wyżej niż w chwili obecnej. Dzisiaj stx to spółka stabilna. Jako koncesjonariusz na mocy umowy ma wyłączne prawo do pobierania opłat za przejazd autostradą A4 Katowice-Kraków. Jest to dla spółki stałe i niezagrożone źródło dochodów. Co wiecej Stalexport ma, jako jeden z nielicznych podmiotów, szansę zarabiać pieniądze przez 24h na dobę. Kiedy pozostałe podmioty "śpią" - skarbonka stalexportu pęcznieje. Jak to się przekłada na wyniki spółki możecie ocenic sami. Oto link do sprawozdania grupy za pierwsze półrocze 2009:
http://www.stalexport-autostrady.pl/pub/File/PDF/Raporty_finansowe/2009%20pol.%20i%20ang/p%C3%B3%C5%82rocze%202009/Skonsolidowany%20raport%20p%C3%B3%C5%82roczny_STXA_I%20p%C3%B3%C5%82rocze%202009.pdf
Parę słów o bilansie. Najwązniejszy to kapitał własne. Każdy zapewne kojarzy tę pozycję w pasywach, mało kto jednak zdaje sobie sprawę o czym tak naprawdę informuje. Kapitał własny mówi ile pozostałoby w kasie gdyby spółka sprzedała cały swój majątek i ze środków tych spłaciła wszystkie swoje zobowiązania. Na dzień 30 czerwca 2009 roku w kasie stx pozostłoby zatem 359 mln złotych.
Warto dodać, że zgodnie z nadrzędną zasadą rachunkowości tj. zasadą ostrożności wszelki majątek spółki wyceniany winien być jak sama nazwa wskazuje ostrożnie tj. w wartościach np. godziwych. To samo tyczy się prawej strony bilansu tj. zobowiązań. Tu dla natomiast należy ująć poza zobowiązaniami bezspornymi i przewidywalnymi, rónwnież takie które spółka ponieść może ale nie musi tzw. rezerwy na zobowiązania. W wypadku stx będą to na przykład rezerwy na remonty autostrad. To oznacza, ze ww. wymienione 359 mln to zatem pesymistyczny punkt widzenia.
Dlaczego jej akcje wyceniane są zatem tak nisko. Pewnie dlatego, że stalexport bezskutecznie walczy o nowe kontrakty na budowę kolejnych odcinków autostrady. Ale ten problem dotyka wszystkie inne spółki w naszym kraju reprezentujace tę branżę. Zatem nie ma powodów do obaw. Nic nikomu nie ucieka. Ale ten stan nie bedzie trwał wiecznie a wtedy kurs oszaleje. Podobnie bedzie w przypadku budimeksu.
Pozwole sobie odswieżyć ten wątek za pół roku tj. w piątek 26 marca 2010 roku! :) Myślę, że dużo się do tego czasu wyjaśni. Wiele przetargów będzie już rostrzygniętych, wiele w trakcie finalizacji. Myślę że cena tego dnia będzie grubo powyżej 8 zł.