Ale ładnie rośnie. Dobrze, że zawczasu kolejne 100k dokupione.
Obroty się rozkręcają, ale przynajmniej nie widać automatów robiących sztuczny wolumen, jak to często bywało przez ostatnie 2 lata.
Oby to nie było tylko odreagowanie spadków. Nawet jeśli, przeżyłem na tej spółce tyle rozczarowań, że kolejne nic nie zmieni.
Do zakupu prawie 2 lata temu nakłoniła mnie chciwość, za którą od tamtego czasu muszę płacić cierpliwością. Ale postanowiłem dać sobie nauczkę - nie sprzedam ze stratą. Albo uda się odzyskać środki, albo stracę wszystko.
Pozdro dla wszystkich cierpliwych i zdrowych na umyśle (jesteśmy niestety w mniejszości na tym formu).