Złoty burdel
Tu to mnie zaskoczyli niefajnie. Grunt, że spółka zarabia wspaniale i pewnie zobaczymy w połowie sierpnia z kolejnymi wynikami, jak bardzo, ale wygląda to wszystko na taką słabą prywatę i manewrowanie na wycofanie drobnych niecierpliwych oraz dawnej współpracownicy. Masakra. Wstyd i hańba.