Czyli jednak się nie da...
A gdyby tak BPC posiadało, lub miało umowę ze Spółką XX np. w Salwadorze teoretycznie i to ona zajmowała by się "operacjami" na kryptowalucie, a BPC miała by wtedy styczność tylko z gotówką.
Lub np. Spółka XX z kraju ZZ wypłaca dywidendę dla BPC wynikającą z zysku zbycia kryptowaluty.
Krypto miało być czarnym koniem, a tak szykuje się faza śpiącego niedźwiedzia ?