Teraz dyktatorek wykombinował, że będzie naciągał franchisingobiorców na branie kredytów i leasingu. "To dla ich dobra" tak przedstawia to w wywiadzie i w codziennych komentarzach. To zadłużający się po uszy franchisingobiorcy mają finansować byt spółki i kolejne otwarcia. Zadłużony ponad logikę franchisingobiorca To już co o szczebel niżej niż niewolnik. Jak wyciągną z niego wszystko to go wywalą jak śmiecia. W dalszej kolejności o paraliż tego nieszczęśnika zadba kancelaria prawna Spółki i komornicy. Taka to strategia ( nie nowa) wchodzi do realizacji.