To nic innego jak klient co sobie tam otworzył rachunek :-) Dobre co? :-) Ten stary głównu akcjonariusz to musiał być niezłym desperatem, żeby spuścić akcje kompletnym leszczom. Jak mu zapłacą to się naprawdę mocno zdziwię. Myślę, że chłopaki zebrali większość ff i przytulą kilkadziesiąt tysięcy na dobre wakacje i to będzie wszystko? Pomyślcie ludzie, 5ciu gości kupuje akcjie za 500 tys. zł czyli po 100 tys. zł od łebka. Załóżmy, że chcą robić jakiś biznes, mniej lub bardziej poważny. I nie stać ich żeby wyłożyć pół bańki? To co za inters te dzieci chcą robić? W kulki grać? A może tak jak na Merlinie będą coś "tokenizować". Tam to mieli tokenizować lojalność chyba. No dobra, to mamy po ptakach. Powrót na 50 groszy.