2008-12-16 11:49:39
HTL-Strefa: Zyskamy dzięki inwestycjom
Spółka HTL-Strefa podtrzymała prognozy na 2008 rok i liczy na wyraźną poprawę w roku przyszłym, wynika z wypowiedzi prezesa, Andrzeja Czerneckiego.
Spółka oczekuje, że co najmniej 20-proc. wzrost sprzedaży będzie pochodną ponad 50-mln inwestycji oraz nowych kontraktów, głównie na rynkach azjatyckich.
Podtrzymujemy wszystkie tegoroczne plany sprzedaży, a wynik netto w efekcie osłabienia się złotego w ostatnim kwartale będą nawet lepsze od oczekiwań. Na pewno zdecydowanie lepiej będzie wyglądał IV kw., którego wyniki bardzo pozytywnie zaskoczą inwestorów - powiedział podczas konferencji prasowej Czernecki.
Prognoza przychodów na 2008 r. w poszczególnych walutach zakłada 22,0 mln euro, 21,0 mln USD i 1,0 mln zł. Perspektywy na przyszłość są równie pozytywne, głównie dzięki bardzo udanej synergii z zakupionym rok temu szwedzkim producentem nakłuwaczy bezpiecznych, HaeMedic. Obecnie spółka szacuje, że posiada ok. 50% światowego rynku nakłuwaczy, ale za rok będzie to już min. 60-proc. udział. W przypadku lancetów chce się zbliżyć do poziomu ok. 20%.
Prognozujemy, że w przyszłym roku sprzedaż HTL-Strefa zwiększy się o co najmniej 20,0%, a stanie się tak dzięki inwestycjom, których poziom szacuję na 50 mln zł plus wobec 36-mln wydatków w tym roku. W związku z tym nadal nie planujemy wypłaty dywidendy, a resztę potrzeb zostanie sfinansowanych kredytem obrotowym - wyjaśnił Czernecki.
Prezes spółki poinformował, że w 2009 r. zostanie kosztem 17-18 mln zł wybudowana nowa hala produkcyjna w Łęczycy o powierzchni produkcyjnej ok. 6,5 tys m2. Pozwoli to powiększyć możliwości produkcyjne o połowę i wystarczy na spokojne wypełnianie zamówień przez 2 kolejne lata. W tym miejscu będą też od IV kw. 2009 r. produkowany nowy wyrób w gamie HTL Strefa - igły do penów insulinowych,
Jednak największe nadzieje spółka nadal wiąże z rynkiem azjatyckim, głównie Chinami i Indiami, gdzie w ostatnich miesiącach wyraźnie zwiększono nakłady na służbę zdrowia.
Bardzo liczymy na Chiny, gdzie po ostatnich wydarzeniach m. in. aferze z melaminą bardzo szybko zwiększono wydatki na ochronę zdrowia i badania. W ciągu kilku tygodni otrzymaliśmy zapytania z kilku dużych firm o możliwości produkcji na te ogromne rynki - powiedział prezes.
Czernecki dodał także, że na razie nie planują nowych zakupów czy akwizycji, choć cały czas trwają rozmowy z potencjalnymi obiektami do przejęcia. Jest to jednak melodia przyszłości, żadne z negocjacji nie są obecnie bardzo zaawansowane.
W III kw. 2008 r. zysk netto spółki wzrósł do 6,61 mln zł z 1,25 rok wcześniej czyli o 429,5%. Skonsolidowane przychody wyniosły 33,74 mln zł wobec 19,52 mln zł rok wcześniej.
Narastająco w I-III kw. 2008 roku grupa miała 16,78 mln zł zysku wobec 9,17 mln zł zysku rok wcześniej przy obrotach odpowiednio 102,23 mln zł wobec 58,97 mln zł.
WIĘC SPOKOJNIE CZEKAM NA KOKOSY