No właśnie, nigdzie.Więc tylko od nich zależy czy ona w ogóle będzie i jaka. Gdyby się całkiem schamili to by nic nie dali. Niska dywidenda to pól biedy. Bardziej martwi dzisiejsze zachowanie ulicy, której obiecywano gigantyczną dywidendę a dostali po pysku ochłapami. Kurs i tak ostatnio ładnie rósł i to była nasza "dywidenda". Gdyby nie ten dzisiejszy zjazd to można by się nawet pozytywów doszukiwać i powiedzieć: mała dywidenda małe ścięcie kursu po jej wypłaceniu. Jest jak jest: komu nie pasuje wypad i tyle.