Prezes wchodząc na giełdę zarobił już swoje. Co go obchodzi banda biednych akcjonariuszy!!! Jego firma co roku ma zyski, więc pensja spora jest. Majorka, nowe auto, bunga bunga i o to chodzi, a że akcjonariusze tracą i płaczą na forach to co go to obchodzi!!
Sciema pod żwirownie była, prawdopodobnie miała na celu utopić więcej akcjonariuszy, aby prezes mógł sprzedać część akcji po 15, 20 groszy, ale nie wyszło. Nie wierzcie w to ze akcje odbiją, dopóki prezes ma akcjonariuszy w d... On pensyjke ma co miesiąc, a akcje? Kogo to obchodzi? Na pewno nie zarząd. Takie moje przemyslenia w, których się utwierdzam coraz bardziej.
P.S Chciałbym tylko prezesowi podziękować za jedno. Dzięki jego wspaniałemu zarządzaniu firmą odkryliśmy nową formację analizy technicznej, czyli dno za dnem:-) Takich menadżerów i prezesów nam trzeba. Ta firma jest jak PZPN:-) Leśne dziadki rządzą!!!