Carpathia - ma 7,7 proc. GenXone
Medcamp - ma 12 proc. GenXone
JRH- ma bodaj 2 proc. z haczykiem (oczywiście przy tej kapitalizacji JRH efekt nie będzie pewnie porażający)
INC - ma Medcamp no i Carpathię oczywiście
i..... Innogene. Sam prezes Kaszuba i jego wczesniejsze powiązania z Inno by wystarczyły, by porównywac Inno z GenXone. Teraz w epoce covidu te porównania narzucają się jeszcze bardziej.
Jesli debiut GenXone zaowocuje kapitalizacją spółki na poziomie takim, jaki niektórzy zakładają, Inno może z dnia na dzień wydać się strasznie tanie.
Zeby nie było podejrzeń - mam wszystkie wymienione spółki.
Jesli pomyliłem się przy którejś liczbie sorry - z pamięci pisałem.
Na marginesie- nawet w takim dniu jak dziś Carpathii i tak udało się skończyć na plusie - przy minusach Medcampu i INC. Pisałem wcześniej, że doczekamy się troszkę większej samodzielności.
Oczywiscie, kluczem jest tu nasz niski FF. Ale nawet przy tych 300 tys. akcji Carpathii notowanych na NC obrót 4 tys akcji dziś to trochę mało - pamiętając, że jest to kluczowa spółka córka INC mającego dzień w dzień milionowe obroty.
Można sobie wyobrazić, gdzie znajdzie się kurs Carpathii przy obrocie dziennym 30-40 tys akcji. Na tyle - jak też już pisałem - liczę przy debiucie GenXone.
O ile widłowy pozwoli. Miłego weekendu.