Choć Europejski Miesiąc Cyberbezpieczeństwa dobiega końca, nie przestajemy mówić o zagrożeniach online. Zapraszamy do przeczytania kolejnej rozmowy z cyklu „5 pytań o…”, w którym eksperci NASK i OSE przybliżają zagadnienia związane z wirtualnymi zagrożeniami oraz bezpieczeństwem w sieci.
Tematem naszej drugiej rozmowy są gry komputerowe. Ekspertka Akademii NASK – Marta Witkowska, zajmującą się profilaktyką, diagnozą i interwencją w obszarze zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży – mówi, jakie niebezpieczeństwa związane z graniem mogą zagrażać młodym użytkownikom sieci. Przypomina, co na temat gamingu powinni wiedzieć rodzice, i podpowiada, jak rozmawiać z dziećmi o dobrych cyfrowych nawykach. Wyjaśnia też, dlaczego gry komputerowe nie zawsze powinny kojarzyć się jedynie z bezproduktywnie spędzonym czasem.
Gry komputerowe są bardzo popularne zarówno wśród dorosłych, jak i młodszych użytkowników nowych technologii. Dostęp do nich jest bardzo łatwy i często nieograniczony. W mediach wiele się słyszy o dzieciach i nastolatkach traktujących gry jako główną rozrywkę, pozwalającą na rozładowanie codziennych stresów oraz chwilowe „odcięcie się” od życia offline. Co takiego mają w sobie gry komputerowe, że tak chętnie sięgają po nie miliony młodych użytkowników internetu?
Marta Witkowska: Gry online, podobnie jak inne zdobycze nowych technologii, są bardzo atrakcyjną rozrywką i potrafią angażować na długie godziny. Ich popularność wiąże się nie tylko z łatwą dostępnością, ale i formą, która jest niezwykle przystępna i interesująca dla odbiorców. Na rynku dostępnych jest wiele propozycji o różnej tematyce, dlatego gracze łatwo znajdują pozycję dostosowaną do swoich indywidualnych preferencji.
Wśród powodów wpływających na popularność gier wymienić można ich atrakcyjną formę, która wraz z rozwojem technologii zyskuje coraz nowsze odsłony, zwiększające poczucie realizmu i umożliwiające coraz większe zanurzenie w świat gry. Kolejny aspektem jest interaktywność – dzięki niej gracz może osobiście zaangażować się w wydarzenia prezentowane na ekranie, ma na nie bezpośredni wpływ. Gry umożliwiają chwilowe oderwanie się od realnego świata. To doświadczenie szczególnie atrakcyjne dla dziecka, ponieważ to ono, a nie dorośli, bezpośrednio decyduje o swoich działaniach. W grze młody człowiek może stać się kimś, kim nigdy nie mógłby być w prawdziwym życiu. Przeżywać ekscytujące przygody, rywalizować z innymi oraz kreować swój nowy, wirtualny wizerunek.
Kolejnym powodem, który wpływa na popularność gier online, są społeczności graczy. Często stają się one równie ważnym elementem życia towarzyskiego dla dzieci i nastolatków, co przyjaciele ze świata realnego – szkoły, podwórka. Zgrana drużyna potrafi wspierać, zachęcać do podejmowania nowych wyzwań czy obronić przed hejtem i cyberprzemocą, ale nie zawsze są to bezpieczne kontakty. Ani gracz, ani jego rodzice nie wiedzą do końca, kto tak naprawdę siedzi po drugiej stronie ekranu. Dlatego warto już od najmłodszych lat rozmawiać z dzieckiem o tym, jakie informacje może przekazywać osobom poznanym w internecie i zachęcać je, aby mówiło o wszystkich sytuacjach w sieci, które je zaniepokoją.
W wielu przypadkach gaming jest ważną częścią rozrywkowego życia dziecka. Co zatem powinni wiedzieć rodzice o cyfrowych pasjach swoich pociech? Czy istnieje dobry moment, w którym powinniśmy zacząć rozmawiać o graniu z dziećmi, aby kształtować ich pozytywne nawyki? W jakim wieku najlepiej jest zaczynać przygodę z grami komputerowymi?
MW: Jeśli chodzi o rozmowę z dzieckiem, to nigdy nie jest za wcześnie. Podobnie jak w przypadku rozmowy o nowych technologiach, korzystaniu z internetu czy cyberzagrożeniach, tak i w przypadku gier rodzice powinni towarzyszyć dzieciom już od samego początku. Dzięki temu można ustalić z dzieckiem egzekwowane w przyszłości zasady, dotyczące m.in. czasu przeznaczonego na rozrywkę, odpowiednich i dostosowanych do jego wieku gier, a także tego, o czym może mówić osobom poznanym w internecie. Pozwoli to również na budowanie relacji z dzieckiem opartej na zaufaniu i umożliwiającej łatwiejsze oraz skuteczniejsze podejmowanie rozmów na temat zagrożeń związanych zarówno z uzależnieniem od gier, jak i z innymi cyberzagrożeniami, które mogą pojawić się podczas grania online. Wśród nich wymienić można cyberprzemoc, internetowy hazard czy kradzież dóbr wirtualnych.
Wracając do pytania o okres, w którym dzieci mogą rozpocząć przygodę z grami, to psycholodzy rozwojowi wskazują, że przeciętnie dziecku można pozwolić na granie około szóstego, siódmego roku życia. Oczywiście mowa o grach dostosowanych do ich możliwości i etapu rozwoju. Pamiętajmy jednak, że zawsze należy indywidualnie przyjrzeć się funkcjonowaniu psychospołecznemu dziecka, temu, jak np. radzi sobie z porażką, jak odnajduje się w grupie. Nie każdy sześciolatek będzie gotowy na gry. Warto zaznaczyć, że szczególnie młodszym dzieciom powinni towarzyszyć rodzice, zarówno w odkrywaniu świata gier online, jak i internetu. Dobrze byłoby, gdyby również w późniejszych etapach rozmawiali z dzieckiem o tym, w co gra, dlaczego akurat takie pozycje są dla niego atrakcyjne. Warto, aby rodzic spróbował zrozumieć pasję dziecka, starał się być niejako częścią tego świata i towarzyszył jako wspierający przewodnik.
W kontekście zjawiska gamingu najczęściej mówi się o uzależniającym aspekcie gier komputerowych i ciemnej stronie internetu. Czy rozumienie grania jako źle i nieproduktywnie spędzonego czasu nie jest trochę utartym mitem? Czy istnieją pozytywne i edukacyjne aspekty grania?
MW: Wiele osób faktycznie patrzy na gry komputerowe przez pryzmat utartego mitu przedstawiającego tę rozrywkę jako jedynie uzależniającą i gospodarującą bezproduktywnie czas. Nie jest to jednak prawdą, gdyż granie wiąże się również z pozytywnymi aspektami dla graczy, które można długo wymieniać. Wszystko zależy oczywiście od proporcji, jednak gdy znajdziemy złoty środek, to gry staną się dla nas kolejną możliwością rozwoju.
Ich pozytywny wpływ zauważalny jest chociażby w ich oddziaływaniu na percepcję młodego człowieka, jego myślenie przestrzenne, refleks czy koordynację oko–ręka. Granie pomaga również w nauce języków obcych, ćwiczeniu pamięci, a w przypadku gier edukacyjnych pozwala także na szybsze przyswajanie wiedzy. Musimy oczywiście pamiętać, że to, jakie pozytywy wyniesiemy z grania, naturalnie zależy od tego, w co, kiedy i w jaki sposób gramy.
Pomimo pozytywnych stron gamingu problem uzależnienia od gier komputerowych jest realnym zagrożeniem dla dzieci i młodzieży. Jakie sygnały powinny obudzić czujność rodzica?
MW: Przede wszystkim powinniśmy obserwować nasze dziecko, bo jak wiemy – niebezpieczeństwom najłatwiej jest zapobiegać. Rodzic powinien rozmawiać z dzieckiem i weryfikować, w co gra, ile czasu poświęca na tego typu rozrywkę oraz czy nie wiąże się ona z zaniedbywaniem innych obowiązków. Oczywiście istnieją pewne sygnały, które powinny obudzić naszą czujność, takie jak apatia, wycofanie z kontaktów społecznych, problemy ze snem, koncentracją, a nawet problemy finansowe – spowodowane wydawaniem dużych kwot na nowe gry lub wyposażenie wirtualnych postaci. Kolejnym już bardzo alarmującym symptomem powinna być, pojawiająca się po ograniczeniu dostępu od gier, konfliktowa lub agresywna postawa. Po zauważeniu takich sygnałów opiekun powinien zareagować zdecydowanie.
Zdecydowanie, czyli jak? W jaki sposób możemy prewencyjnie chronić dziecko przed uzależnieniem od gamingu oraz gdzie szukać pomocy, gdy problem już istnieje?
MW: Najważniejsza jest rozmowa i stałe obserwowanie zachowań naszego dziecka. Jeśli zauważymy, że nadużywa gier, musimy nazwać problem, jasno powiedzieć, co nas niepokoi, z czym się nie zgadzamy, czego oczekujemy. Pamiętajmy jednak, aby wysłuchać również argumentów dziecka, poznać jego perspektywę. Oprócz samej rozmowy powinniśmy wspólnie z dzieckiem ustalić zasady grania i korzystania z wirtualnych rozrywek – takie, na które zgodę wyrażą obie strony. Działania te pozwolą na wypracowanie dobrych nawyków związanych z gamingiem. Jeśli naszym celem jest ograniczenie czasu spędzanego na grze, warto zaproponować dziecku inną, niewymagającą używania nowych technologii aktywność.
W skrajnych przypadkach, gdy rodzice widzą oznaki poważnego nadużywania gier, jak np. znaczne wycofanie z życia, rezygnacja z dotychczasowych pasji, przyjaźni, wybuchy agresji pojawiające się, kiedy dziecko nie może grać, potrzebna może być konsultacja u specjalisty, psychoterapeuty lub terapeuty uzależnień. Dzięki terapii dziecko nauczy się kontrolować swoje zachowania i czas spędzony przed ekranem, a także czerpać przyjemność z innych, alternatywnych zainteresowań. Podczas leczenia bardzo ważnym aspektem będzie również wsparcie najbliższych osób, które pomogą dziecku w odnalezieniu złotego środka.