Czyżbyśmy mieli tutaj obecnie bardzo dobry moment na strzał?
Jeszcze parę miesięcy temu ta spółka kosztowała 2 mld, dziś jest to 0,5 mld mniej mimo iż już wtedy było tanio. Porównajcie wyceny z choćby przepłaconym na maksa DINO. Oszczędności kosztowe w EUROCASH rosną z kwartału na kwartał.
Dzień dywidendy przypada za tydzień.
Inflacja CPI w USA chyba w końcu została opanowana. Podano 2,9% r/r, niebawem FED powinien zacząć obniżać stopy. Pieniądz znowu będzie tani jak papier toaletowy.
Co jeszcze blokuje inwestorów przed Eurocashem?