Dnia 2024-07-19 o godz. 09:51 ~lotka napisał(a): > Dnia 2024-07-19 o godz. 09:33 klapa_ napisał(a): > > > >The Trend is Your Friend! > > Day traderzy zarabiają w obie strony, a przyjaciele wątpliwego trendu tylko tracą.
Wkradł się niewielki błąd: > Day traderzy TRACĄ w obie strony...xD
Dnia 2024-07-19 o godz. 10:02 klapa_ napisał(a): > Dnia 2024-07-19 o godz. 09:51 ~lotka napisał(a): > > Dnia 2024-07-19 o godz. 09:33 klapa_ napisał(a): > > > > > >The Trend is Your Friend! > > > > Day traderzy zarabiają w obie strony, a przyjaciele wątpliwego trendu tylko tracą. > > Wkradł się niewielki błąd: > > Day traderzy TRACĄ w obie strony...xD
Święta prawda. Nawet banki załamują ręce nad Day Traderami i dają im zniżki na prowizjach. Ja gram szybko, ale nie zakładam konieczności zamknięcia w ciągu sesji. Nawet policzyłem, że zostawienie pozycji na weekend w 65% przypadków się opłaca.
Dnia 2024-07-19 o godz. 10:12 benitor napisał(a): > Dnia 2024-07-19 o godz. 10:02 klapa_ napisał(a): > > Dnia 2024-07-19 o godz. 09:51 ~lotka napisał(a): > > > Dnia 2024-07-19 o godz. 09:33 klapa_ napisał(a): > > > > > > > >The Trend is Your Friend! > > > > > > Day traderzy zarabiają w obie strony, a przyjaciele wątpliwego trendu tylko tracą. > > > > Wkradł się niewielki błąd: > > > Day traderzy TRACĄ w obie strony...xD > > Święta prawda. Nawet banki załamują ręce nad Day Traderami i dają im zniżki na prowizjach. > Ja gram szybko, ale nie zakładam konieczności zamknięcia w ciągu sesji. Nawet policzyłem, że zostawienie pozycji na weekend w 65% przypadków się opłaca.
Jeżeli tak to ok, zwracam honor :). Mnie bardziej pasuje DT.
Eee tam Ravcio, dziś to już pozamiatane-nikt tego z czerwienie nie wyrwie bo i po co ;-) Zamek indeks powyżej 2500, a lepiej okolice 2510 dają nadzieję dla L. Pytanie jest co jutro i pojutrze. Niby abc można wykreślić. Niby flaga anulowana, ale czy na pewno? Ciekawe jak to rozegrają. Choć dziś jak zwykle widać u nas przekoloryzowanie spadków, ale może tak miało być.
Jakieś jaja, benzyna prawie po 7, a inflacja spada. Może to Lidl i Biedronka się tak nadal dorzynają ? No ale stabilna inflacja to good news dla firm + brawo Glapek w covid wszystko przewidziałeś, ale obniż w końcu te stopy, bo dojedziesz wszystkich
kolejne 50pkt w dół da ponad -5%? to chyba nie dzisiaj, a USA chcą do góry przynajmniej na ten moment. Jak dla mnie jutro rano będzie odbicie i po tym będzie można więcej wnioskować. Czy to już zmiana trendu czy tylko "korekta"? Jak dla mnie to niestety będą grali "pod trumpa" i wtedy lecimy z jakimiś tam podbitkami. USA w góre my w dół
Mamy więc trend średnioterminowy spadkowy. Zdecydowanie pomogła w tym wczorajsza nominacja D. Trumpa i wybór zastępcy J.D. Vance na vice. Wiemy że decydująca grupa inwestorów na w20 to Amerykanie. Mamy perspektywę trudnej współpracy pomiędzy rządami, a pieniądz tego nie lubi. Chociaż obroty na razie nie za wielkie to ruch jednostajnie spadkowy bez oddechu przez całą sesję.
LOP spada bo gracze z obu stron wychodzą z rynku przed zamknięciem sesji. Jedni zadowoleni jak Ravcio, a drudzy zasmuceni jak Danzel. No cóż, jutro może się role odwrócą.
Że to dziś i że aż tyle i tak bez towarzystwa w spadku bazowych to nawet mnie przerosło choć mówiłem i wiedziałem że taki dzień nadejdzie. Zrobiło się trochę za poważnie tak ze 30 pkt. za dużo jak na to by to szybko mieli jutro korygować. Niewytrzymali i nie poczekali na spadki u Jankesa. Samodzielność czy wyprzedzenie tego co na bazowych ? Znaczy ja nie mam powodu do zmartwień ale wiem jakie to uczucie zebrać taki łomot i obawiam się że po drugiej stronie mógł być ktoś z kolegów i jakoś tak na chłodno to przyjmuję.
w TYM ROZLICZENIU MAMY POZIOM 2530 gdzie liczymy do 2530 i od 2530... Dzisiaj typowe zagranie grubasa zjazd bez mozliwosci uśrednienia i wyjscia z pozycji. Dla mnie genialnym rozwiązaniem będzie szybki zjazd do 2380 -czyli zainkasowanie przez grubasa 150 pkt i powrotka. jeszcze czekam z promocją na L. W USA sezon wyników więc w 90% będzie rosło, ale w związku z jakimś anormalnym zachowaniem w USA od początku lipca gdzie poszło o 5% przed wynikami napiszę, że nie będzie spadało. Moze będzie powtorka z zeszłego roku podbicie na koniec miesiąca lipca a od tego momentu zjzad ... do października do wyborów. U nas tak nie będzie bo mamy PPK..., ale na 23xx chetnie poczekam. Reasumując znowu czekam na L które powinny w lipcu powrócić do 2530 a póxniej gra na S w USA i może jak nigdy tez to zrobię na GPW
„Boże pomóż Ukrainie” Tak brzmiała trzywyrazowa odpowiedź w poniedziałkowym e-mailu Timothy’ego Asha, stratega ds. rynków wschodzących w BlueBay Asset Management, na wiadomość, że Vance został wybrany na kandydata Trumpa na wiceprezydenta.
Taki trochę fejkowy ten spadek. Największy spadek na jednej sesji w tym roku bez żadnego powodu. Lop w miarę spadków wzrastał jakby wyglądało że wig spada przez otwierane nowe S a nie przez zamykanie L. Dodatkowo otoczenie aż tak nie spadało. Póki nie pokonamy przez 61,8 fibo ostatniego wzrostu to mamy szansę iść do góry.
@John, Ty tak na poważnie z tymi kontraktami? No, jeżeli tak, to wykładam łopatologicznie: załóżmy, że na jakiejś serii nie ma żadnej transakcji (LOP=0). Wystawiasz zlecenie kupna (zakładasz wzrost, czyli long, z lewej strony arkusza zleceń), ono leży i czeka. LOP wciąż=0. Jeszcze nie jest otwarte/uruchomione! I nie zmusza indeksu do ruchu! Dopiero, gdy nastąpi ruch indeksu (przykładowo w tym przypadku w dół), ktoś uzna, że nie masz racji, że indeks spadnie i "kupuje" Twoją propozycję, tzn. doprowadza do transakcji z Tobą. Robi to, składając zlecenie z prawej strony, czyli jakby "sprzedając kontrakt", czyli "otwierając short'a". Dopiero po jego operacji jest tyle tyle samo długich (longów=1, ten Twój), co i krótkich (short=1, drugiego uczestnika tego zakładu), a całość tworzy LOP=1. To samo przy zamknięciu kontraktu, wystawiasz po swojej cenie i dopiero, gdy ktoś zadziała z drugiej strony LOP=0. I oczywiście takich akcji jest więcej, stąd LOP jest >0, ale zawsze TYLE SAMO założyło wzrost, jak i spadek. A LOP rośnie, bo OBIE strony uważają, że "ich" kierunek ruchu indeksu WIG20 jest właściwy. Więc to nie kontrakty kreują ruch indeksu, lecz indeks wzrasta/maleje, poprzez kupowanie/sprzedawani fizycznych akcji wielu spółek! A kontrakty podążają za indeksem - instrumentem bazowym (wzorcowym), bo nie są w stanie wysterować indeks, który musiałby wtedy wysterować sprzedaż lub kupno akcji! Przecież to niemożliwe... Przestań więc głosić takie herezje, bo głowa boli...
Ano trzeba uważać w jakim tonie się piszę, bo mi też nie umieszcza, dodam tylko do wcześniejszych postów do Corleone, nic na giełdzie nie jest pewne, nie stawiam stopów bo zawsze czyszczą, ja gram krótko i nic nie zakładam, że musi dojść do jakiegoś poziomu, poziomy są ważne i co tam się stanie, interesie mnie po każdej świecy kogo jest więcej czy kupujących czy sprzedających,
I dalej zachęcam do gry w obu kierunkach i nie zaklinać że rynek nie idzie tam gdzie by się chciało, graj to co widzisz nie myslisz...
jesteś pewien ze kontrakty podążają za akcjami ??? Moje doświadczenie jest zupełnie odwrotne. Najpierw grubas ładuje z 15tys kontraktów na L i wtedy kupuje akcje...
Tylko Ci się wydaje, ze względu na symultaniczność takich akcji. Zawsze, minimalnie wcześniej następują zakupy/sprzedaż akcji, szczególnie tych dużo ważących w indeksie. Jeżeli jest to wyłamanie, to ze względu na handel komputerowy, ułamki sekund wcześniej następuje atak koszykami akcyjnymi. Jeżeli pozycja budowana jest wolno, to najpierw następują minimalne zakupy/sprzedaż akcji sugerujące zachowanie indeksu. Ty byś wszedł w kontrakt, gdyby futy pływały po parę punktów w górę, czy dół, a indeks tworzył prostą, poziomą linię?...
Kiedyś drążyłem temat zachowań gield na świecie., gdzieś wyczytałem u jakiegoś guru że Europa patrzy na USA, a USA na Europę, ot taki paradoks.. a LOP zależy od wielu czynników, glownie od fundów, który to zakupi pakiety akcji za mld, wystawia krótko kontrakty na S jako zabezpieczenie na wypadek kastrofy i na odwrót, tylko spekulanci grają na samych kontraktach jak np. my. ... W USA jest lepiej bo tam co tydzień jest podawane info, jakiego typu gracze siedzą na kontraktach w którą stronę i ile mają w przekroju całej giełdy, czy są ta producenci, fundusze, banki, czy pozostali spekulanci, u nas jest bananową republika gdzie rządzi pieniądz na wiejskiej....
Tak dalej. Wczoraj na zamknieciu było widać że będzie dzisiaj przynajmniej na otwarciu korekcic, korciło mnie żeby wziąść krótkie, jak było na pck na kupnie, cena trochę nie realna na kontraktach wrzesień, jakby ktoś uciekał pkc i nie fajne są świeczki bez ogonków. Obstawiałem że skorekci do około 2530, ale przez cały dzień nie było żadnego układu co by mi spasowało pod odwrót, można było łapać tylko spadające noże. Nie pisze tu żadnych przewidywań, bo mi bankier paragrafami strzela, ja czasem dziennie gram w l i s co mi na wykresie się wydaje, a nie mam czasu zaglądać na forum, bo interesuje mnie tylko wykres. Tracę zarabiam, ważne że na końcu wychodzę na plus.
Taki jest FW. Jutro chyba gramy do innej bramki niż dziś. Marubozu wskazuje kierunek, ale Ski muszą się wstrzymać z bólami do piątku ;-) A jutro rozliczę tego lotka czy lolka z głupot co dziś wypisywał ;-)))