Wygląda na to, że wczoraj wieczorkiem, trafnie wytypowałem odreagowanie na S&P
https://www.bankier.pl/forum/temat_re-rowni-i-rowniejsi-w-mci-capital-tfi-plotek-i-leszczy-coraz-mniej,31994277.html Sięgnęli 2850, Chociaż przyznam się, że sądziłem, że zrobią to w dwa dni a nie w jeden. Taka dynamika rodzi moją niepewność co do dalszych kroków. Myślałem o dwudniowym odreagowaniu, a potem pogłębieniu dołka. Teraz troszkę nie jestem tego pewien.
Tak czy inaczej, nasze FW zachowało się (moim zdaniem) rozsądnie. W sumie (pomijając kształt świecy) wzięliśmy "na wstrzymanie".
Pomimo, wspomnianej wyżej niepewności, uznaję dalszy spadek za bardziej prawdopodobny. Okolica 2130 jest w zasięgu. Janki natomiast, mogą uklepać podwójny dołek w okolicach 2800-10. Po takim scenariuszu (gdyby się ziścił) powinniśmy (wespół z USA) podnieść się o jakieś 100 pkt.
A co dalej - nie sięgam wyobraźnią.