Faktycznie taki boczniak jest denerwujący, ale myślę, że w końcu zlecimy. Nie widzę pod co miałoby rwać do góry. Nawet wyskoki spekuły z poniedziałku nie działają.
No i pięknie- obrót 180mln to zacny wynik. Mało kto sprzedaje mało kto kupuje, a więc PAT. Cieszy jedynie to, że shorty z wczoraj nic nie mogą zrobić - Buhahaahah,
Atakują wsparcie 2341pkt to jest solidne wsparcie, na raz go raczej nie złamią. Po odbiciu od tego wsparcia podejdą trochę do góry i wtedy rura do dołu
Wczoraj dax -1% a my -0,30%. Teraz jak bazowe są neutralnie to idealny moment by ładować krótkie bo drobni kupują bo przecie bazowe rynki takie jak dax czy s&p500 są na lekkich plusach i dzięki temu łatwiej jest ładować krótkie na w miarę sensownych poziomach
Bezsensu to co napisałeś. Toż lepiej podbić za bazowymi i wtedy bierzesz S na dużo wyższych poziomach. Po prostu wygląda to na takie same akcje jak były w trendzie spadkowym. Chyba będą urządzać zjazd co chwilę i tyle. Przesuwać się będą w dół i męczyć byczka. 10-20 w górę i 50-60 w dół. Przecież wiemy jak to wyglądało-psuje dobrej zabawy
Jak bazowe są na lekkich plusach to jak masz duży kapitał to lepiej się bierze krótkie niż sprzedawanie krótkich jak bazowe lecą na -2%. Za chwilę będziemy mieli kryzys emigracyjny z Ukrainy jak się u nas zwalą na zimę
Dnia 2024-09-05 o godz. 08:41 ~07 napisał(a): > Dnia 2024-09-04 o godz. 21:52 ~Alojzy napisał(a): > > Tak jest Panie sierżancie-tylko na odwrót ;-) Luka wzrostowa i do góry na maxa jutro :-) > > Na maxa ale w dół :))
Ja do gry na FW po urlopie jeszcze nie wróciłem i w sumie jakoś dobrze mi BP. Gorzej jak całkiem odwyknę. 3 tygodnie BP chyba nie pamiętam kiedy ostatni raz tak miałem.
Niby też pozycja ale nie jestem nawet w gotowości do jej zajęcia. Nadmiar pracy czasem tylko zerknę na notowania i sytuację. Zaczynam dopiero śledzić co się dzieje jakie dane i reakcja na nie i co grają rynki. Niby nic nowego ale według mnie obniżki stóp już w cenie a bardziej wygląda mi na grę pod obawy przed recesją. W sumie już prawie rynek czuję i gdybym miał chwilę poobserwować notowanie mógłbym zaczynać grę ale jakoś jeszcze mnie mocno nie ciągnie. Trochę mi się nie chce psuć tego błogiego spokoju ale powoli już wraca ochota do powrotu.
Wrócę do gry to może zacznę pisywać na forum choć niektórzy już może poczuli że mają spokój ode mnie ;-)
Jeszcze jedno ... Rozumiem że większość widziała co się stało na tym spadku po 15:30. Jak szybko LOP parował ? Źle to bykowi wróży. Według mnie zwiewała zagranica i możliwe że banan wyprzedza dziś ruch Jankesa bo Jankes raczej myśli o kolejnym zejściu i wtorkowy spadek to nie był przypadek. Zauważcie jaki mamy mały LOP dziś na koniec dnia.
Słuchajcie, a ten kurs na kontraktach o 17:00 jest wyznaczany z ostatnich transakcji bo mogłem oddać przed 16:50 za 2335 a na fixie ustalili na 2345 czyli jestem 10 pkt do tyłu Czy to rynek sam ustala na TKO na zamknięciu czy jacyś animatorzy?
Dnia 2024-09-05 o godz. 17:17 ravcio napisał(a): > Jeszcze jedno ... Rozumiem że większość widziała co się stało na tym spadku po 15:30. Jak szybko LOP parował ? Źle to bykowi wróży. Według mnie zwiewała zagranica i możliwe że banan wyprzedza dziś ruch Jankesa bo Jankes raczej myśli o kolejnym zejściu i wtorkowy spadek to nie był przypadek. Zauważcie jaki mamy mały LOP dziś na koniec dnia.
Dnia 2024-09-05 o godz. 17:17 ravcio napisał(a): > Jeszcze jedno ... Rozumiem że większość widziała co się stało na tym spadku po 15:30. Jak szybko LOP parował ? Źle to bykowi wróży.
LOP zaczął spadać od godz. 15:07 gdy był na szczycie i wynosił 61244, więc do zakończenia sesji ubyło go dokładnie 3333 i źle to wróży niedźwiedziom a nie bykom. Niekumate byki w tym czasie księgowały straty bo oczami wyobraźni widziały już co najmniej 2200, a kumate niedźwiedzie księgowały zyski i przechodziły na długą stronę rynku.
> Według mnie zwiewała zagranica i możliwe że banan wyprzedza dziś ruch Jankesa bo Jankes raczej myśli o kolejnym zejściu i wtorkowy spadek to nie był przypadek.
Żenujący brak doświadczenia.
> Zauważcie jaki mamy mały LOP dziś na koniec dnia.
Przyczynę spadku LOP-u wyjaśniłem wyżej i nie jest to żadna sensacja.
Nocna zmiana-można coś popisać ;-) Dziś misio pokazał pazurki. Zejście siłowe i tyle-wysypali co mieli pod ręką. 11k kontraktów w okolicy 2340. Spokojnie można 2-3 dni powieźć misia. Jedziemy z futrzakiem-hahaha i na taczki gościa. Jutro nie wyobrażam sobie inaczej jak luka w górę i piękna zielona świeczka. Si ya!
Cały ruch od 2613 do 2169 miał 444 pkt. Fibo są na 2444, 2391 i 2338. Jak widać w poniedziałek kopnęło nas jedno, a wczoraj drugie. Też mam jakieś dziwne wrażenie, że mogli wczoraj domknąć 2332, a tego nie zrobili i dodatkowo zamknęli nad 2345.