Brak obrotu martwi i spadek raczej na 2030 zakończy się lecz wygląda to na chęć jakiegoś piku w przepaść Wiga. Ja narazie z boku w okolicach 2050 pomyśle o L.
Godzina minęła i kurs nie drgnął. Albo gruby się przekręca, ale nabiera kolejnych esek. Ciężko wyczuć. Logiczne się wydaje jednak, że powinno dziś rosnąć, skoro wyprzedzamy ruchy. No i pytanie, jak się zachowa kurs jak w Stanach będą mieli korektę.
kopnięta jest potencjalna rgr zakładam że klasyczna nie wybita to prawe ramię gdzieś na 2184/6 by było podejrzewam że jak pęknie s&p 4394 to mogą dać radę wymalować od nowa prawe ramię u nas
W dzisiejszych czasach dociekanie tego czy gruby siedzi na L czy na S jak to pisał wczoraj mielonka mija się z celem.Główni spekulanci siedzący na swoich algorytmach zarabiają cały czas i na L i na S puszczając w niepamięć grę kierunkową.Wystarczy zerknąć na wykresy.
Jak można usłyszeć od ludzi z branży zdalni członkowie giełdy dysponujący nowoczesnymi technologiami i potężnymi kapitałami zmienili już chyba bezpowrotnie nasz rynek więc dawne doświadczenia giełdowe odchodzą już do lamusa.Przynajmniej te dotyczące największych spółek i ich pochodnych.
Pytanie, czy to tylko korekta czy uda się bić nowe szczyty. Jeśli w Stanach będzie tak jak w 2021 roku w 10/11 to wzrosty mogą tam jeszcze potrwać. U nas to chyba gra na umowę koalicyjną i szybsza misja dla Tuska na stworzenie rządu, chociaż to chyba niemożliwe, żeby jak szybko było.
Do realista masz rację to zupełnie inna giełda .Do tej pory gram według AT i AF. Przez wiele lat było to mniej lub bardziej przynoszące zyski . Teraz robiony jestem raz za razem . np dzisiaj eSki otwierałem z dużą pewnością poniżej 2172 i kolejny raz oberwałem . Ten rok jest pierwszym od ośmiu lat że nie będę płacić podatków . Coś z tym jest panie realista . Ktoś ( WSZECHMOCNI ONI) gra w otwarte karty. pozdrawiam
Kupowali na wyścigi waluty EM nie tylko złotego i akcje, szczególnie banki i LPP. PEKAO skończyło wyżej niż kontrakty na te akcje. To dopiero apetyt. Ciekawe co powie Powell o 18-tej.
Powell postraszył spekulantów mówiąc że " nie zawaha się kontynuować zacieśnianie (polityki pieniężnej) jeżeli to będzie odpowiednie". Waluty EM od razu zaczęły się osłabiać a indeksy w Stanach spadły. Nastroje spekulanckie na pstrych koniach jeżdżą ostatnio.