opierasz się na korelacji która nie zawsze jest prawdziwa więc osłabienie dolara nie musi oznaczać automatycznego wzrostu indeksów giełdowych a może być oznaką spadku zaufania do amerykańskiej gospodarki
od rana na zetce lop spadł o ponad 2k pozycji więc obie strony transakcji satysfakcjonuje ten poziom ale do ostatecznego rozliczenia pozostaje jeszcze ponad 19k pozycji a pozostało już niedużo czasu zazwyczaj pozostaje minimum 10k ale to też nie jest regułą
Jak na standardy GPW to jesteśmy bardzo mocni, aż dziw bierze skąd ta siła tylko chyba z tego powodu że większość drobnych na s jest więc nie bardzo jak ma spadać ;)
jak główny rozgrywający zechce uruchomić spadki to wystarczy że zacznie sprzedawać kontrakty kupione mocno poniżej 2300 ale najtaniej będzie jak zostanie to połączone z podobnymi spadkami na bazowych
kontrakt na s&p500 już na plusie ale do wczorajszego poziomu z godz 17 brakuje mu jeszcze prawie 70 pkt ale dla chcącego nie ma nic trudnego i dlatego spadki na naszym fw muszą chyba jeszcze poczekać
od prawie 2 godz cena kontraktu na obu seriach porusza się w wąskiej konsolidacji ale na zetce lop spada a na h rośnie teoria mówi, że na tej co rośnie to należy spodziwać się spadków a na tej co spada wzrostów chyba jednak lepiej nie sugerować się takimi zabobonami :-)
małe zaangażowanie podaży może sugerować, że po stronie krótkiej na zetce pozostali w większości inwestorzy zabezpieczający kontraktem pakiety swoich akcji i którym tak naprawdę jest obojętnie jest czy ich kurs będzie rósł czy spadał gdyby tak było to wtedy dla byczków jest jeszcze nadzieja na pozytywne zakończenie tego roku i spokojne zapłacenie podatku od zysków kapitałowych :-)
wczorajsza amerykańska euforia nie znalazła naśladownictwa na europejskich giełdach więc wczorajsze spadki w usa też nie zrobiły dzisiaj na nich wielkiego wrażenia gpw trzyma się na równo z daxem gdzie też od kilku godzin trwa konsolidacja chyba jednak przed końcem sesji nastąpi jakieś wybicie tylko nie bardzo wiadomo w którym kierunku na obu naszych seriach zaczyna rosnąć wolumen więc chyba zbliża się przesilenie
niepewne czasy z widmem ogólnoświatowego krachu który czai się za rogiem powinien zmoblizować inwestorów do zabezpieczania posiadanych akcji kontraktami i jeżeli oni to robią to niski lop oznacza że mało miejsca pozostało dla spekulantów chyba że poważni inwestorzy już dawno wyszli z naszego rynku i niczego nie muszą zabezpieczać więc w takim wypadku oznaczało by to że na gpw rządzi tylko spekuła
coś niepojętego nadwyżka budżetowa po listopadzie 11 mld ! experymencie trwaj PIS niech Ci dadzą jeszcze 4lata choć niewiele z tego mamy póki co "my przyszła klasa średnia : " :) wyrównanie wig20 z s&p szybciej niż myślałem :) nie przy 2100 tylko przy 2400 :)
Dzisiaj byki miały pewnie ostatnią szansę aby wyjść z rynku z niedużą stratą a może nawet z zyskiem. Jutro już takiej możliwości chyba nie będzie. Niski LOP na obu seriach świadczy o dużej ostrożności graczy przy wchodzeniu na rynek kontraktu FW20, w obliczu groźby globalnego załamania. Szczególnie jednak zastanawiający jest bardzo niski LOP na wygasającej jutro serii Z18, bo wynoszący tylko po dzisiejszej sesji, 13834 otwarte pozycje. Myślę, że pozostali na tej serii głównie drobniejsi gracze i być może jacyś inwestorzy zabezpieczający swoje akcje. Duzi gracze przesiedli się już chyba w większości na nową serię H19. Przy tak dużym dzisiejszym spadku na rynkach bazowych może się okazać, że jutro na GPW zaliczymy potężne tąpnięcie, a ostateczne rozliczenie Z18 może się odbyć nawet w okolicy 2200. Główni rozgrywający na pewno przewidywali taki rozwój sytuacji i nie będą tym zaskoczeni, ale drobni gracze mogą ponieść dotkliwe straty.
będzie a nie 2200 :) fakt nigdy tak niskiego lop nie było nie będzie zamykania fw z dużym obrotem kto płaci premię za przesiadkę ? na akcjach wygląda podobnie sentyment jaki jest każdy widzi jaki koń też hossa idzie zima wasza wiosna nasza :)
W przeciągu dwóch sesji, wczoraj i przedwczoraj, na serii Z18, na wzroście kursu od 2266 do 2350, zamknięto 19 tys. pozycji. Jak sądzisz, kto zamykał długie, a kto krótkie?
tak na poważnie to podejrzewam że zamykali sternicy długie pozycje jednocześnie otwierając krótkie na nowej serii jednocześnie zbierając akcje aby mieć zysk z długich na Z i czym sypać aby zarobić na H minimum 4 sesje takiego zbierania i wysokiego lop na H oczekuję
Chodziło mi o rodzaj graczy, czy taki wolumen byliby zdolni wygenerować drobni gracze? Na pewno nie, więc wśród tych zarobionych byli głównie duzi gracze bo to oni nadawali ton w tej grze. Nie wyobrażasz sobie chyba, że taki wyciąg mogli zrobić nawet średniej wielkości gracze, którzy zorganizowani pospolitym ruszeniem rzucili się jednocześnie na kupowanie, dodatkowo w obliczu słabo rosnących rynków bazowych. W ciągu tych dwóch sesji na serii Z18 obróciło się w transakcjach 52 tys. kontraktów, co również świadczy o zaangażowaniu w tą strategię głównych graczy, a przecież od wczorajszego szczytu na serii Z18, do dzisiejszego dołka nastąpił spadek 57 pkt. W tym czasie zamknięto prawie 8 tys. pozycji. I znowu pytanie - kto dzisiaj zamykał długie, a kto krótkie? Pozostawiam je bez odpowiedzi bo ja ją znam.
nie jest trudne odgadnąć kto tylko niesprawiedliwe jest że niektórzy wiedzą wcześniej na początku ruchu dlatego nie wydaje mi się że Ty wiesz i dostaniesz 2200 :) chyba że należysz do "wtajemniczonych" :)
Giełda nie jest i nie może być sprawiedliwa, bo co to oznacza? Jedni mają dużo sił i środków i przewodzą stawce, a pozostali mogą tylko próbować ich naśladować, jeżeli są na tyle energiczni aby zdążyć z reakcją. Doświadczenie rynkowe zaś bardzo pomaga w ocenie aktualnej sytuacji, ale nie mam tu na myśli znajomości różnego rodzaju kresek, fal, podfal, górek, wzniesień,.... tylko chodzi mi podobne doświadczenie jakie posiada długoletni "praktykujący" kierowca w ocenie sytuacji na drodze. Tego nie da się nauczyć z książek ani różnego rodzaju szkoleń - trzeba praktykować. Na dzisiaj kończę swoje wynurzenia.