Dlaczego ci głupio komentować? Znowu się doczekałeś spadku jak 5 lipca i jeżeli mądrze to rozegrasz to gratki ale jeżeli górą będzie chciwość to skończy się jak zawsze.
Dnia 2024-07-16 o godz. 13:52 ~lotka napisał(a): > Dlaczego ci głupio komentować? > Znowu się doczekałeś spadku jak 5 lipca i jeżeli mądrze to rozegrasz to gratki ale jeżeli górą będzie chciwość to skończy się jak zawsze.
To było do tego komentarza.
Dnia 2024-07-16 o godz. 13:26 ravcio napisał(a): > Witam w nowym tygodniu. Tylko się przywitam bo głupio mi sytuacje komentować.
Dzisiejsze minimum na kontrakcie to tylko 2 punkty wyżej od otwarcia i minimum 2479 tej serii na pierwszej sesji po wygaśnieciu poprzedniej serii w dniu 24 czerwca.
Stara seria M24 wygasła 21 czerwca a pierwsze notowanie serii U24 jako najstarszej było właśnie 24 czerwca, czyli zwolennicy AT mogą tu zobaczyć podwójne dno.
Głupio bo wszystko było wcześniej powiedziane jak to się skończy a Piobor znów powie że się odzywam jak spada. Jedno spostrzeżenie. Jak rosło bez opamiętania nikt z posiadaczy S nie mówił że trzeba KNFu ;-) Gracze którzy dłużej żyją w tym bagnie dobrze wiedzą że taka kolej losu czy spadek czy wzrost i nie uznają tego za coś nadzwyczajnego.
Wszystko zgodnie z prawem. Od kilku dni mówiłem że nie ma podaży i dlatego nie spadamy oraz że łatwo rynek w górę szarpać. Wczoraj się pojawiła podaż i rynek zasypała bo popytu też nie było większego by to odebrać. Normalne prawa rynku. Na pojedynczej spółce gdyby ktoś wykorzystał informację to jeszcze miałby co KNF robić. A na całym grajdołku ? Zagranica zwija zabawki i mamy efekt.
zzz to raczej nie ma znaczenia, ktoś tuta ostro się wyprzedaje, a mocnego co wejdzie z kontrą nie widać. Czy dzisiaj -3% znowu? Ja po wczorajszym obstawiałem że podaż się ograniczy i wrócą do ponad 2500 choć na chwilę, żeby zacząć sprzedaż drożej. A dzisiaj już -2%, a kolejne -2% to byłoby coś zwłaszcza dla S, niestety coraz bardziej realne bo walą po całym wig20 ostro. Ciekawe, ciekawe.... mnie złapali bo wczoraj wszedłem na L i wydawało mi się, że dość nisko :) ale jeszcze potrzymam zobaczymy co wymyslą.
Jak ktoś ma większą kasę to mógłby otwierać S na potęgę (jak wczoraj) i zwalić rynek nawet 200-300 pkt a popyt nie byłby w stanie nic zrobić. Nadal uważasz,że to by było normalne? To jest jawne działanie na szkodę innych uczestników rynku, już nie mówię o tym, że nasze fundy inwestują główne w akcje WIG20 przyszłych emerytów. Wczoraj w Europie były spadki < 0,8% a u nas 3x tyle. To nie jest normalne. No i trzeba przywołać ostatnie dwie sesje, gdy szliśmy pod prąd. Jednego dnia u nas rosło, gdy DAX spadał mocno i na odwrót.
A czemu nie normalne ? FW to jedno ale trzeba też kasowy ustawić pod FW albo odwrotnie. Żeby był wzrost musi być świeży dopływ kapitału na rynek aby kupować coraz droższe akcje... Tłumaczyłem to kiedyś że ze spadkiem prościej bo wystarczy tylko zabrać z giełdy kapitał który już jest i zrealizować zyski. Zagranica miała co realizować i to właśnie robi. Wzrosty nie były zdrowe i przesadzone to mamy efekt. Możliwe że wyprzedzają bazowe.
Wzrosty mamy od października zeszłego roku. Jest jednak spora różnica między tym co było a jest. Rosło z korektami. Nawet często oddając wzrost z rana na końcu dnia byli raptem kilka punktów wyżej (tu trzeba przywołać luki wzrostowe z ostatniego czasu, gdy po wyższym otwarciu spadało do luki a potem dalej rosło). Tu mamy co innego. Tu spada jak kamień wodę, bez praktycznie żadnych ząbków w górę. A tak było przy wzrostach, które szły opornie. Tu leci jak po sznurku. Dlatego to jest nienaturalne, co się dzieje od kilku dni. Równie dobrze ktoś mógłby zaraz rzucić na rynek 500 kontraktów przykładowo i otworzyć PKC co wywoła lawinę, albo gwałtowny ruch w górę.
A mnie się wydaje, że teraz badanie głębokości podaży pod choćby chwilowe odbicie korekcyjne. RSI z H1 już <20, na minutowych bycza dywergencja. Wyhamowywanie podaży obecnie imo. Strzeliłbym powrót na 2470.
Zawsze nie doceniam możliwości misia :-( Dojechali do wsparcia, ale aż tak nisko nie przewidywałem. No nic trzeba czekać :-) Może zrobią długi knocik i po spadkach. 270 mln nie powinno takiego spadku zrobić. Pewnie chcą SL zebrać.
Dnia 2024-07-17 o godz. 11:05 ~se_bi napisał(a): > A mnie się wydaje, że teraz badanie głębokości podaży pod choćby chwilowe odbicie korekcyjne. RSI z H1 już <20, na minutowych bycza dywergencja. Wyhamowywanie podaży obecnie imo. Strzeliłbym powrót na 2470.
Nie znam się na żadnych wskaźnikach więc nie mogę się do tego odnieść.
2430 za pierwszym razem nie przeszli, może uda się za drugim razem. Jakby ruszyły w górę bazowe i osłabił się USDPLN to by nam to pomogło w tym, ale tam nadal kiszka. Nie myślą bazowe odbijać.
Narzekamy na naszych polityków że za dużo mówią a Jankescy w kampanii nie lepsi. Jeśli się rozwinie z tego korekta to potem mogą nakręcić film - " O dwóch takich co wywołali korektę " ;-)
Ci co zrzucili rynek na 2426 to dobrze wiedzieli co robią. Powinni to sprawdzić kto zamykał Ski tam. Dodatkowo, nie wie czy to realne, ale może kasa z Jankes wchodzi do nas. Tam korekta się kroi, a u nas można pompować wyżej i wyżej na przekór otoczeniu. Czy ktoś pamięta aby coś takiego kiedyś miała miejsce?
Mówię o dużych batonach powiązanych z manipulacyjnym sypaniem akcjami, tylko po to by zwielokrotnić zysk i oszukać małych. 2 dni 150 pkt. Przecież to zrobił grubas lub kilku.
Od lutego do dziś mamy coś w rodzaju trójkąta symetrycznego. Przetestowali dół, Teraz może test góry zrobić jakieś 2530-40. Ale czy nas stać na to? Jedyna nadzieja, że DAXik pomoże w tym. Benitor i Klapa. Do Was pytanko jak to widzicie?