no tak, ale żeby przejąć za grosze, dosłownie -TYLKI KILKU pseudo ( może i nie psełdo ) zarządzających musi do tego doprowadzić. tak sobie myśle, może sie myle.

A czy do tego,żeby zepchnąć wig20 z poziomu 3900 do 2300 trzeba pseudozarządzających?Wystarczy grube miliardy wycofać z akcji i przesiąść się na coś innego np kontrakty i spółki same spadają.Najpierw trzeba te grube miliardy wpompować w giełdę i napompować akcje jak baloniki.Tylko trzeba wcześniej się dorobić "legalnie" tych miliardów.

usa zanegowało wybicie dołem gwałtowny zwrot powrotny od jutra stabilne wzrosty u nas również

Jak na razie wszystko zgodnie z moim planem czyli 4 podfala w fali C.A co będzie dalej,zobaczymy.

Witam,

mam tylko jedno pytanie. Z góry zastrzegam, że moim zamiarem nie jest krytykowanie innych uczestników dyskusji, a wypowiedzi na forum czytam z zamiarem poszerzenia własnej wiedzy i skonfrontowaniem własnych wniosków z obserwacjami i poglądami innych.

Pytanie:
Ludzie, którzy kierowali Lehman Brothers, Bear Stearns, Fannie Mae byli i są dobrymi ekonomistami - chyba zgubiła ich chciwość. Tworzyli nowe i rozwijali stare standardy/zasady inwestowania, koncepcje biznesowe (m.in. tu przyczynili się do kryzysu sub-prime), standardy rachunkowości itd. Nie wiemy, ile jeszcze jest trupów po szafach i czy te szafy to masowe groby (jak księgowi będą chcieli coś schować, to schowają). Czy jest zmienna, która pozwala uwzględnić w AT zdarzenia przyszłe, które nie wynikają bezpośrednio z dotychczasowej linii trendu (np. upadłość LH, czy Enronu)?

Pozdr,

cercio
Przeanalizowałeś moją pierwsza propozycję
Bo jeśli by się sprawdziła to może nas czekać ogromny zjazd nawet do 5tys
na wigu bo byłaby to (1) fala wyższego stopnia.
A jeśli przyjąć drugą wersję to spadek powinien się zakończyć nie niżej niż w okolicach
22 tyś
a jeśli chodzi o to gdzie teraz jesteśmy czy w fali a czy b można podyskutować
w nowym wątku bo ten jest już za długi.

Cześć
Rozpatrywałem Twoją wersję.Mam kilka zastrzeżeń
1.Fala 4 nigdy nie zachodzi na 1.Elliott nawet nakazuje zmienić oznaczenie fal jeśli się coś takiego pojawi.
2.Fala 3 nigdy nie jest najkrótsza a u Ciebie jest (16100pkt wobec 19400 i 51600)
3.U Ciebie fala 5 jest najdłuższa (51600pkt).Fala 5 może być najdłuższa ale nie na rynku finansowym (przynajmniej nie znalazłem informacji,żeby mogła być najdłuższa na rynku akcji)
Ja na razie czekam.Moja pierwsza wersja na razie się sprawdza.Też rozpatruję możliwość,że mamy wielką korektę ABC.Wtedy okres 17 lat naszej giełdy byłby pełnym cyklem lub np zacząłby się od jakiejś podfali a zakończył załamaną V.Wieczorem zacznę przymiarkę do rozpisania fal w drugim wariancie.

Tutaj wklejam moje wyliczenie końca bessy z innego wątku z wczoraj:

przedstawię swoje wyliczenie końca bessy na WIG.Może się sprawdzi,zobaczymy.
Otwieramy wykres dzienny wig ze świecami japońskimi (nie liniowy)

Zakładam,że mamy korektę prostą,dynamiczną ABC.Poprzednia była płaską rozszerzoną,inaczej pędzącą czyli wychodzącą poza szczyt wcześniejszej hossy.W związku z czym,kierując się zasadą zmienności fal teraz powinniśmy mieć korektę dynamiczną.Zresztą wskazuje na to również załamana fala 5 na indeksie wig w okresie sierpień/październik 2007.

Obliczał będę dołek czyli punkt D formacji Gartley 222.Bierzemy pod uwagę szczyty i dołki świec a nie jak się zakończyła sesja (tak mówi teoria o formacji Gartley 222 i Butterfly).
Do tego potrzebne jest:
Punkt X czyli dołek poprzedniej hossy z dnia 26.07.2007
Punkt A czyli wierzchołek poprzedniej hossy/początek obecnej bessy z dnia 15.10.2007
Punkt B czyli dołek z 22.01.2008
Punkt C czyli wierzchołek z 14.02.2008
Według mnie fala A trwała od października 2007 do marca 2008,fala B od marca do maja i obecnie mamy falę C od czerwca.Ale według Gartleya patrzymy na szczyty i dołki świec.

X-12405pkt
A-64337pkt
B-42513pkt
C-50694pkt
Teoria formacji Gartley mówi,że fale AB są równe CD.
AB=64337-42513=21824 jeśli CD ma być równe to wyliczamy punkt D
D=50694-21824=28870
Wychodzi mi,że koniec bessy będziemy mieć na wysokości 28870pkt na indeksie WIG.
Żeby się potwierdziła formacja Gartleya muszą być spełnione następujące warunki:
-ruch BC powinien stanowić 0,618 lub 0,786 odcinka AB (podczas spadków na rynku akcji dopuszcza się 0,382 lub 0,5)
-ruch AD powinien stanowić 0,618 lub 0,786 ruchu XA (dopuszczalne jest 0,382 lub 0,5 lub 0,707)
Sprawdzamy:
BC=8181pkt
AB=21824pkt
BC/AB=8181/21824=0,375 (dopuszcza się 0,382 a więc błąd niewielki)
AD=64337-28870=35467
XA=64337-12405=51932
AD/XA=35467/51932=0,68 (dopuszcza się 0,707 a więc różnica 2,7%)

Jeśli się sprawdzi to mamy koniec bessy na poziomie 28870pkt na wig.

Znalazłem błąd.Napisałem,że dołek poprzedniej hossy był 26.07.2007 a powinno być 26.07.2002.

Skąd ci się wzięło 5000pkt na końcu bessy?Przecież nawet jakby przyjąć początek hossy za 0pkt a koniec 64300pkt to patrząc pesymistycznie 0,214 x 64300=13760pkt
Jak chcesz to załóż nowy wątek i wklej link.