Gruby się sam zakiwał , bo gdyby rano nie zrobił takiego wyciągu bez sensu .. to nie stworzyłby okazji do nabrania wysoko dobrych S a wczorajsze zachowanie wyraźnie pokazało , że W20 na poziomach ok. 2280 jest już trudny do utrzymania ...
Dzisiejsza sesja .. podobnie jak wiele innych pokazała , że otwarcie .... owszem , można wykorzystać ale zupełnie nie świadczy o tym , co zobaczymy na końcu ...
ja bym jeszcze nie skreślał 23xx sakiego do końca tygodnia - nie takie cuda na bananie były gdyby tak się stało będę pod wrażeniem siły Elliota ale gdyby nie, to chyba usłyszymy jakieś hau hau całkowita zgoda z arbezem odnośnie sternika, a to się dzieje wskazuje bardziej na 21xx niż 23xx
aż ktoś się myknie w ocenie to dopiero płytkie jest.... dlatego zapraszam wklej równowartość schematów które tu umieściłem a dopiero się wynużaj z "ha ha źle policzył bo to się nie tam kończy", ale widzisz Ty się boisz że Ci ktoś piniądze zabierze.. ojej bo ujawniłem to czy tamo.. G prawda, nikt nikomu nic nie zabierze, natomiast wskazanie za pomocą takich technik że ślepy los już dawno umarł przyczyni się tylko to wyższej świadomości a nie że ktoś mi kase zabierze.
Ostry póki co to ja od 1700 piszę o trendzie i ze 2000 nie ma szans zblokować indexu... gdzie ty tam postawiłeś swoje grube esy a poxniej dobrałes na 2100 pewnie.
Sakitoru, nikt cię nie atakuje, to ty uwierzyłeś w jakąś swoją misję....jak kiedyś napisałeś że "giełda mi się słucha" to pomyślałem ....gość nawiedzony. Jak byłem młodym, pięknym i bogatym leszczem giełdowym to było tak: grałem sobie zarabiałem jakieś pieniądze i nadchodził ten dzień ...wpadałem w duży przeciwny ruch, uśredniałem i w końcu zamykałem z pokaźną stratą... i tak w kółko....straciłem kupę kasy. Aż przyszedł ten dzień że pomyślałem graj odwrotnie i.....czasami kręcę się w kółko krótka, długa, krótka, długa ale zawsze jestem w istotnym trendzie i odtąd zacząłem zarabiać. Ciągle trzeba pracować nad systemem żeby momenty odwrotu były jak najbardziej korzystne, ale wg mnie takie trzymanie się trendu (podążanie za nim) to jedyna droga do zysku. Natomiast wszystko to (jak by tego nie nazwał) co chce sterować trendem zaliczam do bzdur. Czasami może się udać jakaś banda, jakiś poziom jakieś zniesienie, ale tylko czasami. Giełda to środowisko chaosu i wielowektorowych sił.
bądź tak dobry i zajmij się sobą i swoimi pozycjami . ps. może nie potrafisz tego zrozumieć ale problemem nie są Twoje metody inwestycji tylko Twój stosunek do innych. ludzie czasami przeżywają tu ciężkie chwile i uwagi na które sobie pozwalasz są na naszym forum zwyczajnie nieakceptowane.
już tygodniowy spadek na WII?? Zaliczę trzecie trafienie??
To nie jedyna dobra informacja w tym dniu. PiTu pitu złożone, ale za 5 minut postoju przed US zapłacę 50 zł. To się nazywa przebitka. Mój PKE ma dobre - wzrostowe perspektywy.
@amikip - drabinka w Miami wskazuje, że 1/16 to będzie sukces. 1/32 to będzie normalka. Jak obstawiasz!!!
no to na razie dzis mamy luki niedomkniete zarowno na W20 jak i na koniu...
zjazd rura prawie pionowy jak w aquaparku...
@saki korekta o ktorej pisales za nadejdzie chyba juz sie zaczela i nie zlamala 5w5w5w ...etc. Jako spec od eliota pewnie wiesz, ze kocept sie sprawdza przy zalozeniu ze czasami wystepuje tzw. "zlamana" piatka...
pomylilem się w liczeniu ostatniej piątki, czworka była plaska nie roznila się zbytnio od 2, jak są w duzej 4 to i trend na d1 za chwile ci pokaze spadek.
Obstawiam dzisiaj zejście do 2185. Co dalej trudno powiedzieć. Możliwe (w perspektywie kilku dni 2130). Jeżeli zamkną dzienną poniżej 2190, to wsparcie 2164 nie wytrzyma. Prędzej 2145.
Jednak nie lekceważyłbym dotychczasowego trendu wzrostowego. Dzisiejsze zamknięcie powyżej 2225 dałoby taki sygnał.
@saki Uśrednianie w zakresie bliskim 100 pkt. jest nierozsądne. Nawet jeżeli FW odbije w górę, to mas pozycję L w okolicach 2250. Trochę słabo jak na dzisiaj. A co jeżeli nie masz racji i pojedziemy na 2150 ? Będziesz uzupełniał depo o prawie 100% inwestycji ?
Dla mnie uśrednianie jest błędem w sztuce. Już lepszym wyjściem (jeżeli nie ma się przekonania do odwracania pozycji) jest wyjście i czekanie do następnego wsparcia.
Skala spadków na naszych indeksach wczoraj i dzisiaj .. w stosunku do otoczenia .... jest najlepszym dowodem na to ile wart był wyciąg pod 2300 w ubiegłym tygodniu i czemu służył .. Zwłaszcza duże zakupy ze strony OFE w świetle planów ich nadchodzącej likwidacji . Wnioski niech każdy wyciągnie sobie sam . Pozdrawiam i powodzenia
W kontekście pozycji naszego grubsona bardzo istotne będzie dzisiejsze zamknięcie. Jak pokazał wczorajszy dzień nastroje potrafią się zmieniać bardzo szybko więc nie ma co przesądzać jak skończy się dzisiejsza sesja skoro głowni macherzy zza Oceanu smacznie sobie jeszcze pochrapują.
Na razie po rozliczeniu piątkowym bilans jest 2:0 dla misia.
Rosło za szybko to i szybko spada. Nasza GPW ostatnio kapryśna jak wiele osób tutaj. Od jednaj skrajności w drugą. Ja uważam że to tylko korekta a trend chwilowo i tak wzrostowy jest. Kolejny raz po dojściu do szczytu którego przebić nie można cofnięcie jest duże. A że złożyło się to z korekta w Stanach to tym bardziej duże jest. Jak dla mnie to na razie o niczym nie przesądza. Zdrowa korekta też dobra.
Ciekawe że spadki ( nie tylko u nas) przyszły akurat natychmiast po rozliczeniu . Wychodzi na to że wbrew temu co podnosiło wiele osób ten czynnik jest jednak decydujący a akcje to tylko narzędzie które służy do osiągnięcia celu.
Moim zdaniem cała reakcja "rynków" ( dokładnie grubej spekuły ) już od wyborów Trumpa była z gruntu fałszywa .. ... ponieważ jeszcze przed wyborami taka perspektywa ( Trump ) była postrzegana jako bardzo negatywna .. .. reakcja na FED to kolejna anomalia
Wcześniej ... mega szybkie odbicie i wyjście na plus po Brexicie - to też anomalia .
Wniosek - przewaga rynkowych anomalii nad prawdziwie rynkowymi reakcjami i fundamentami świadczy o tym , że .. na rynkach ostatnio obecna jest głównie spekuła grająca przeciw logice a prawdziwi inwestorzy - od dawna trzymają gotówkę i czekają na "oczyszczenie" Jestem niemal pewna , że tak jest naprawdę .. .. i że to "oczyszczenie" będzie tym bardziej głębokie im dłużej wieloryby będą je powstrzymywały .. a powstrzymują tak długo , bo od dawna nie maja komu opchnąć gorących kartofli
Grający na giełdzie (jak go zwał tak zwał: inwestor, spekulant) żeby odnieść jakikolwiek sukces musi uwierzyć lub inaczej zawierzyć temu co się dzieje (rynkowi). Tylko wtedy ma szanse istnieć na tym rynku. Natomiast jeśli będzie się bawił w sędzię i jedne zdarzenia przyjmował za prawdziwe a inne za fałszywe to raczej nich da sobie spokój z tym segmentem, gdyż albo zdaję sobie sprawę z tego gdzie jest i z wynikających stąd zagrożeń i korzyści....albo układ mu nie odpowiada i nie włącza się w jego strukturę.
Gra to gra - ma swoje zasady ( czyli głównie brak zasad ) . Staram się jedynie zrozumieć aktualne "tło" tej gry, bo kontrakty są w teorii instrumentem pochodnym .
Każdy ma swój sposób i każdy skuteczny sposób jest dobry. Dla mnie bardzo istotne jest to , aby rozumieć DLACZEGO rynek ( cokolwiek za tym stoi ) porusza się w danym kierunku ... ponieważ pozwala to określić dalszą perspektywę .
No to dalsza perspektywa jest taka ze po korekcyjnej 4 przyjdzie piątka a rowność fal 1 i 3 na 330pkt daje piątce z 500..... podzdrawiam. taka perspektywa.
zosiu zastanowiłem się nad twoim rozumieniem rynku. Wychodzi na to, że prawdziwe ruchy na giełdzie byłyby wtedy gdyby odbywałby się : od maksimum do minimum (w okresach dekoniunktury) jedną pionową kreską w dół a w okresie koniunktury gospodarczej - odwrotnie - jedną pionową w górę.
Zapewniam cię,że ruch 1700 - 2300 był jak najbardziej prawdziwy co uwidoczniło się dobitnie na moim rachunku. I była to pierwsza fala impulsu wzrostowego lub korekta niezakończonego impulsu spadkowego - na razie obie możliwości są równoprawne. Zmiany cen na giełdzie nie dzielą się na słuszne i niesłuszne, prawdziwe i fałszywe tylko na trendy i ich korekty. pozdrawiam.
Arbez... a gdzie ja napisalem że gram tylko L? opinia jest taka że rynek S jest za mlody aby na niego wchodzić ellliotowiec sobie poczeka na struktury, natomiast chyba najlepiej będzie jak rynek już zostawię do poniedzialku gdzie powinna wystąpic kontra, biorąc pod uwagę że obecny pullback ma tylko 35pkt uważam że wystąpi wyższy. być może potwierdzający górną bandę spadkową.
Ja nie muszę być 100% czasu na rynku... a że mi ucieklo liczenie ostatniej piątki..... bylo 57 51 80..... ja tam widzialem 82 80.... czekalem na 110 ;P
Arbez...... tak tylko widzisz... jako elliotowiec dam sobie spokoj z L do czasu az nie zatrzymają się albo na fibo fali 3 którą umie wyznaczyć albo w okolicach początku fali 2, i struktury pro wzrostowe a najlepiej wypadające w okolicach band będę uwazal dopiero za dobre na L, ty na wykresie 15 min pewnie już jesteś na L, gdzie dla mnie 4 abosultnie nie sluzy otwieraniu takich pozycji. taka roznica.
Nie użyłam dokładnie takich określeń ale "prawdziwie rynkowy " czy "prawdziwi inwestorzy" Mniejsza z tym ... dobrze jason , ujmę to inaczej .... na gruncie prawa nazywa się to działaniem w dobrej lub złej wierze Staram się rozróżnić , czy ruch w górę wynika z realnego kupowania wartości ... czy to raczej zanęta lub ekstremalnie .. zwykły short squeeze Pozdrawiam
PS Dorobek Byka z 3. tygodni Misiek zabrał w 1,5 sesji ... a czy była to korekta wzrostów czy zakończenie fałszywki przekonamy się niebawem
Zosiu i bardzo dobrze że zwrocilas uwagę na tą proporcję czasową, bo własnie to sprawia że fale pochylone są do przodu, a nie jak w trendzie spadkowym do tylu..... tak więc już znasz odpowiedź gdzie jestesmy.
ja to pytanie z PS zadałbym trochę inaczej : czy była to (1700-2300) korekta w spadku czy początek hossy ? Ale o tym rynek powie za jakiś czas Ważne aby być po właściwej stronie.
Trzeba przyznać że ładnie naciągneli gumke pknem... ;) no nic ja czekam na pullback chyba tak łatwo nie dadzą zarobić esom, pozatym wypadalo by dobrać.
Obróciłem FKGHM na L=121,1. Najwyżej się ośmieszę. Trochę za wysoko (powinno być 120,70-80), ale nie ma co narzekać. Wpadło 4 pln/konia. Co prawda konie tylko trzy :) Wezmę dzisiaj krótką, dopiero po przebiciu dziennego min.
Sakitoru, mimo że gram na M15 to jednak swoim systemem a nie od przypadku do przypadku i nie miałem sygnału do odwrotki na L, a nawet spekulacyjnie dobrałem jeszcze S....a co....