ja postaram się urobić Krachmena ,coś czuję , że chyba nawet mnie trochę lubi , hehe :-)
ale muszę mu zapewnic bezpieczeństwo, bo inaczej się nie zgodzi
Yntelygent dojedzie , teraz też dał radę - zawsze można się dogadać i pojechać w kilka osób
czasem można tez załatwiając inną sprawę znaleźć się w okolicy - ja przykładowo , odwiedziłem znajomych we Wrocku, potem drugich koło Oławy , gdzie byłem umówiony na małą dostawę sadzonek , jako prezentu - w ten sposób musiałem dojechać już tylko jakby 90 km
termin jeszcze nie jest ustalony , ale drugi zjazd będzie raczej wcześniej niż pierwszy weekend października - myślimy o ciepłym miejscu i terminie ( góry lub morze )...
tylko zalogowanych i/lub STAŁYCH uczestników WIGOMETRU oraz tych uczestników FORUM co do których mamy pewność, że nie naruszą powagi naszego spotkania.
zacznij głosować na Wigometrze, odżywiaj się zdrowo , jedz dużo warzyw i owoców oraz wyrzeknij się przemocy i wszelkiego rodzaju -ismów, a będziesz przyjęty !!!
:-)
jako organizacja Wigometr jest apolityczny , dopuszcza wszystkie religie , jak ich brak , a związki męsko-męskie tylko wtedy , gdy są utrzymywane za obopólną zgodą partnerów ( czy partnerek )
odnośnie przekrętów " wiadomych osób" na naszej rodzimej giełdzie , informacje zbiera centrala, natomiast biura rejonowe służą pomocą , dają wsparcie, zajmują się przekazywaniem bieżących informacji i raportów oraz werbunkiem nowych członków....
pozdrawiam Załogę, dojechałem na West East
od jutra zajmuję odpowiednie przyczółki i bronię granic przed atakiem juana i jena, ale w przypadku inwazji kolegi rubla proponuję przysłanie wsparcia z notowanych na gpw polmosów, bo z nim lepiej się dogadać niż wadzić
i sami widzicie jak muszę być wszechstronny, Wy za sąsiada macie tylko edka :)
wczoraj zbierałem orzechy na działce, paliłem chwasty i pachniał zielony dym
oj, lubię jesień na wsi, a dziś deszczownia i siedzę przy kompie, a ziemia mokra to będzie w sam raz na przesadzanie, no i worek żołędzi z ANTONINA też pójdzie w glebę, by na chwałę dęby rosły; pomyślałem, że każdemu nadam imię jednego z UCZESTNIKÓW ZJAZDU, oj, przeca to będzie cały las więc chyba czas dokupić ziemi i zwiększyć areały, ale to później, jak DEPO pozwoli :-)
pozdrawiam tych co byli i co być będą
I Niech Depo Będzie z Wami !!!!!
ogicho na działce to zawsze mnie kręciło ....jak za dobrych harcerskich czasów...lubię kroczyć z ogniem .... wczoraj dałem czadu , jak się ktoś pyta czemu tak kopcę , to ja mu , że robię przepałkę do grilowania... :-) i heja wszystko co łatwopalne , ale naturalne do pieca ! oj mógłbym być palaczem...... jakem bolec
teraz budowa altanki mnie pochłania , bo muszę ze stropem przed mrozem zdążyć
pzxdr, co bym, zdążył do wiosennego Balu Wigometrowicza :-)
Ludzie . Ja do tej pory łażę po ANTONINOWIE.. i pytam ludzi czy wiedzą gdzie odbywa się
I Ogólnopolski Zlot Wig-owoców, a o ni nic.. Pytałem o Bolca i...no cóż kilku takich się znalazło lecz raczej to chyba nie byli Bolce, lecz tylko posiadacze sprzętów które oni tak nazywają... Proszę drugim razem pisać wyraźnie nazwę miejscowości , ewentualnie organizować takie imprezy w miejscach ogólnie znanych , np. Warszawa , Londyn, Las Vegas , ewentualnie Bory Sośnicowickie koło Zębowic Dolnych...
Cóż prezent dla ,nomen omen prezenta zjazdu (a może prezydenta) , skonsomuję samotnie a łzy rozczarowania wyleję na nieskazitelnie niebieski mundur ...przyjaciela z wojska (chyba z wojska , bo gdzieś już taki mundurek widziałem)...
Jednak nie płaczcie że mnie nie było wśród Was , gdyż wspomniany Antonin nie jest gotów na przyjęcie dwóch tak dostojnych gości jak jego eselensja Bolec i znany AA pijok...
Na niedosyt wrażeń może jedynie narzekać "seba" gdyż z tego co zdążyłem wyczytać między wierszami jest to człowiek niebywale skromny , i tylko moderator skreślając jego wpisy wpływa na jego aktywność.
Z kolei żałować może oczywiście tzw. Płeć gdyż przebywanie w moim towarzystwie jest niezapomnianym przeżyciem intymnym..Wszyscy wiedzą że jestem wielkim...Ch...
Pozdrawiam serdecznie , na drugi zlot z pewnością się ....wstawię..lub przyjadę.