Venowatch tyle razy prezentował na blogu "dowody: i spółka milczy.
Dlaczego? ie, ze to prawda i nie chce rozsiać bagna w które sami zostaną wciągnięci?
Nie ma dowodów, które potwierdzą kłamstwa venowatch?
Dowody to pierwsza spółka musi pokazać!
To Oni tu odpowiadają, komunikacja z Nami jest tragiczna i pisze tu o rzetelnych i szczegółowych odpowiedziach, a nie. nie wiem, nie chce mi się.
Ze swojej strony mogę się określić w następujący sposób. Do SII nie przystąpie, jak również nie przekaźe nikomu pełnomocnictwa. Jeśli SII zwoła Walne i będą rozsądne propozycje uchwał to je popre swoimi głosami na WZ (pod warunkiem oczywiście że będę dalej miał akcje Veno i nie wypadną jakieś nieprzewidziane wypadki losowe). Ile akcji będe miał na ewentualne Walne też na razie nie jestem w stanie określić. Zobaczymy po emisji. Pzdr.
Dnia 2011-08-31 o godz. 13:19 ~emisja napisał(a):
> Ok rozumiem Kolego.
Jedna jeżeli sam będziesz miał
> propozycje pisz.
O SII pisałem jakiś tydzień temu :)) Dobrze że Ty rozdmuchałeś taki temat i go popieram. Odwołanie Prezesów to na ten moment trochę zbyt daleko idące wnioski (aczkolwiek obu sobie na to zapewne zasłużyło - zwłaszcza ten od dźwi.... ) Przypuszczam jednak że nikt rozsądny (a takiego chcemy) nie będzie chciał ot tak na szybko wejść do Zarządów (odpowiedzialność własnym majątkiem za długi). Natomiast wprowadzenie kogoś do Rad Nadzorczych (czyli stary postulat SII) jest doskonałym pomysłem.
Mogę postawić stronę/bloga na Wordpressie w godzinę. Serwer i domenę ".pl" mam za darmo jeszcze przez półtora roku. Oczywiście na potrzeby tej inicjatywy zrobiło by się subdomenę, to nie problem. Do tego można założyć profil na facebooku zintegrowany ze stroną.
Niech założyciel wątku lub ktokolwiek z jakimś doświadczeniem popchnie sprawę w SII i jedziemy
Uważam, że trudno będzie gorzej prezentowac spółkę i bardziej jej zaszkodzic. "Prasa" jest mało przychylna , a syf na rynku jest od dawna. Właśnie doprowadzając do drastycznych zmian w spółce można uzyskac poprawę wizerunku i zainteresowac inwestorów. Jeżeli u władz będą inne osoby (niepowiązane), zastanowiłbym się nad zaangażowaniem.
Jest wiele kompetentnych osób, które pociągnęłyby projekt do przodu. AA to tylko jeden z "produktów" spółki, spójrzcie proszę też z tej strony. To tylko inwestycja Veno w AA, z którą w przyszłości (dalszej, bliższej) wyjdzie.
Czy mało macie przykładów niekompetencji, ściemniania, wprowadzania w błąd, braku kompetencji? Co jeszcze musi się zdarzyc, abyście to zrozumieli???
Dnia 2011-08-31 o godz. 13:18 ~gda napisał(a):
> Uważam, że trudno będzie gorzej prezentowac spółkę i
> bardziej jej zaszkodzic. "Prasa" jest
> mało przychylna , a syf na rynku jest od dawna. Właśnie
> doprowadzając do drastycznych zmian w spółce można uzyskac
> poprawę wizerunku i zainteresowac inwestorów. Jeżeli u
> władz będą inne osoby (niepowiązane), zastanowiłbym się nad
> zaangażowaniem.
Jest wiele kompetentnych osób, które
> pociągnęłyby projekt do przodu. AA to tylko jeden z
> "produktów" spółki, spójrzcie proszę też
> z tej strony. To tylko inwestycja Veno w AA, z którą w
> przyszłości (dalszej, bliższej) wyjdzie.
Czy mało macie
> przykładów niekompetencji, ściemniania, wprowadzania w
> błąd, braku kompetencji? Co jeszcze musi się zdarzyc,
> abyście to zrozumieli???
no właśnie - co z tego że maja ciekawy projekt skoro tych akcji nie sprzedają z zyskiem tylko rozdają - jakie mamy gwarancje że zaraz nie zaczną bardziej się motywować? prezes gada o dobrych wynikach ? niech sobie spojrzy ile dotychczas strat naprodukował a ile zysków a dopiero później ocenia czy więcej zarobił czy stracił
Dnia 2011-08-31 o godz. 13:26 ~MaLee napisał(a):
> Tak dla siebie i innych inwestorów prosze wypisz .
5
> rażących niekompetencji oraz krętactw .
Większość działa
> na tym forum na zasadzie pomówień , niedomówień ,
> insynuacji , komentarzy ,
Konkrety Panowie
Lista poparta
> dowodami .
Wtedy ruszymy z miejsca ,
Prezes wie że psy
> szczekają a karawana jedzie dalej ,
Bo psy nie szczekają
> dowodami , tylko dla samego szczekania ,
Wszyscy wiedzą
> a wszyscy to znaczy nikt .
Sory ale czytam to forum od
> jakiegoś czasu i wszyscy piszą a efektów zero .
Panowie
> rejestrować się ,
bo nic z tego nie będzie .
Wybacz, ale czego z dotychczasowej historii Veni nie zrozumiałeś??? Uwasz, że wszystko jest w porządku, nie ma niedomówień, braku kompetencji, naciągania i mijania się z prawdą??? Okulista tu nie pomoże, ale zastanawiam się przez jakie okulary patrzysz na spółkę.
Jest wiele kompetentnych osób, które
> pociągnęłyby projekt do przodu. AA to tylko jeden z
> "produktów" spółki, spójrzcie proszę też
> z tej strony. To tylko inwestycja Veno w AA, z którą w
> przyszłości (dalszej, bliższej) wyjdzie.
Jakich osób ? Kogo masz na myśli ?
Po co to durne gadanie.
Macie rację ze stroną tam można uzgodnić wspólnie pewne kroki na zamkniętym ,niepublicznym forum.Biletem wstępu można zrobić potwierdzenie posiadania akcji spółki wysyłane do admina skanem pocztą itp.
Dokładnie o to mi chodziło.
Aby każdy był potwierdzonym uczestnikiem.
Nie chodzi o gromadzenie danych ale sprawdzanie uczciwości (jeśli można to tak nazwać) osób, które dołączą.
Pamiętajmy, że jeśli co niektórzy piszą, ze to koledzy to mogą wysłać słupów, dlatego każdy niech sprawdza sam informacje i jak na drodze ma ograniczone zaufanie.
To podstawa!!
Dnia 2011-08-31 o godz. 13:36 ~emisja napisał(a):
> Dokładnie o to mi chodziło.
Aby każdy był potwierdzonym
> uczestnikiem.
Nie chodzi o gromadzenie danych ale
> sprawdzanie uczciwości (jeśli można to tak nazwać) osób,
> które dołączą.
Pamiętajmy, że jeśli co niektórzy piszą, ze
> to koledzy to mogą wysłać słupów, dlatego każdy niech
> sprawdza sam informacje i jak na drodze ma ograniczone
> zaufanie.
To podstawa!!
Jeśli tak to miałoby wyglądać to ja w to wchodzę.
Nie chcę natomiast żeby na forum znajdowały się osoby postronne , które nigdy nie posiadały akcji. VENO.
Można np :założyć darmową skrzynkę wybrać administratora ( posiadacza akcji ) i na nią wysyłać potwierdzenia.
Wtedy na stronce pojawią się osoby zainteresowane dobrem spółki , a nie gnojeniem wszystkiego co z nią związane.
Skoro Veno ma ponad 70% akcji w AA, zatem jest właścicielem.
Jak działa AA każdy widzi. Jak działa Veno każdy widzi...co z debiutem? No nic.
Są dwie propozycje od kolegów:
Zostawić prezesa, patrzeć mu na ręce, rozliczać z każdego grosza, powołać rewidenta do sprawdzenia dochodów, wydatków strat za 3-5 ost. lat.
Doprowadzić wspólnie projekt do końca.
Ewentualną rezygnację odrzucić, w najgorszym przypadku przekazanie dowodów i oddanie sprawy właściwym organom.
Zmienić prezesa AA. Może nawet na to stanowisko powołać Lee Nobl`a.
Dlaczego jego? Człowiek produkował auta więc posiada wiedzę.
Można powołać kogoś z naszego kraju.
Odwołać prezesa Veno i wspólnie zadbać o dobro spółki, tym samym odwołać Prezesa AA i doprowadzić projekt do końca.
Kolejna rzecz, sprawdzić spekulacje z bloga venowatch. Jeżeli osoba kłamie pociągnąć ją do odpowiedzialności za niszczenie spółki Veno i działania na szkodę.
Jeśli potwierdzą się te "dowody", pociągnąć do odpowiedzialności:
Słupy,
Prezesów
Kolegów.
Pamiętajcie, że tu jest giełda, tu są media jeżeli my zaczniemy działać wiele osób nam poda dłoń. Pamiętacie jak było z dziennikarzami pulsu biznesu?
Dnia 2011-08-31 o godz. 13:28 ~emisja napisał(a):
> Skoro Veno ma ponad 70% akcji w AA, zatem jest
> właścicielem.
Jak działa AA każdy widzi. Jak działa Veno
> każdy widzi...co z debiutem? No nic.
Są dwie propozycje od
> kolegów:
Zostawić prezesa, patrzeć mu na ręce, rozliczać z
> każdego grosza, powołać rewidenta do sprawdzenia dochodów,
> wydatków strat za 3-5 ost. lat.
Doprowadzić wspólnie
> projekt do końca.
Ewentualną rezygnację odrzucić, w
> najgorszym przypadku przekazanie dowodów i oddanie sprawy
> właściwym organom.
Zmienić prezesa AA. Może nawet na to
> stanowisko powołać Lee Nobl`a.
Dlaczego jego? Człowiek
> produkował auta więc posiada wiedzę.
Można powołać kogoś z
> naszego kraju.
Odwołać prezesa Veno i wspólnie zadbać o
> dobro spółki, tym samym odwołać Prezesa AA i doprowadzić
> projekt do końca.
Kolejna rzecz, sprawdzić spekulacje z
> bloga venowatch. Jeżeli osoba kłamie pociągnąć ją do
> odpowiedzialności za niszczenie spółki Veno i działania na
> szkodę.
Jeśli potwierdzą się te "dowody",
> pociągnąć do odpowiedzialności:
Słupy,
Prezesów
Kolegów.
> Pamiętajcie, że tu jest giełda, tu są media jeżeli my
> zaczniemy działać wiele osób nam poda dłoń. Pamiętacie jak
> było z dziennikarzami pulsu biznesu?
powołać kogoś od motywowania bo prezes robi to z rozmachem kosztem drobnych akcjonariuszy veno
Dnia 2011-08-31 o godz. 13:32 ~MaLee napisał(a):
> Venowatch to jest ciekawostka dlaczego prezes jeszcze ich
> nie pozwał ,
chocież obiecywał
To jest akurat dużo bardziej skomplikowane niż Ci się wydaje kolego , jeśli mi nie wierzysz
to spróbuj kogoś pozwać np do KNF i wtedy nie będziesz już pytał.
Po pierwsze nawet jeśli doprowadzimy do odwołania władz spółki, to oni dalej będą odpowiadali osobiście, jeśli doszło np do:
- złamania prawa,
- działania na szkodę spółki,
- celowo fałszowali raporty okresowe (bo badaniu rewidenta wychodziło zupełnie co innego)
Zarząd spółki zawsze odpowiada za przewinienia nawet, jeśli odchodzi na zieloną trawkę. Inaczej każdy by nabałaganił, nakradł i był nie winny.
A po drugie, może nie odwoływać prezesa tylko wprowadzić 5 swoich osób do rady nadzorczej? O ile się nie mylę RN ma prawo w każdej chwili odwołać zarząd.
Poza tym trzeba zrobić najważniejsze rzeczy:
- sprawdzić kto stoi na manipulacjami zwiazanymi z kursem spółki na debiucie,
- sprawdzić czy inwestor za 30 gr kiedykolwiek istnial, spotkac sie z nim,
- sprawdzić czy inwestor z Chin kiedykolwiek istnaił,
- przebadać wszystkie transfery pieniężne między spółkami, między zarządami, między prezesami (zatrudnić do tego profesjonalny audyt)
no i sprawdzić jaką rolę pełnią w tym całym biznesie pseudo fundusze o których pisano w artykule w parkiecie, czyli: heros capital, namiron capital, a obecnie zen capital. z krs wynika, ze to wciaz te same osoby: marek tomkiewicz i andrzej wojno. audyt musi sprawdzic czy nie dokonywano transakcji z tymi podmiotami ze strata dla spolki
Pomysł z członkami RN jest bardzo dobry, tak samo jak z SII.
Zostawienie prezesa to dobry pomysł, dać mu ost. szansę patrzeć na ręce i kontrolować. Jeżeli wyjdą kłamstwa, manipulacje podać pod odpowiednie działania.
Ktoś napisał, ze szkoda życia.
Tu nie chodzi o życie, tylko trzeba nauczyć w końcu pewnych rzeczy, pewnych ludzi.
Nawet Warren Buffet sam ostatnio stwierdził: "...dość karmienia bogaczy"
I bym jeszcze odpowiedział na następujące pytania:
- Czy zarząd nie przewidział jego odwołania i jest na to odpowiednio przygotowany
- Czy wprowadzenie 1 członka do RN coś da
- Czy znacie z imienia i nazwiska osobę, która zostanie prezesem veno i czy znacie ja na tyle dobrze, ze będzie gwarancja, ze sie odpowiednio spisze
- Czy znacie z imienia i nazwiska osobę, która zostanie prezesem arrinery i czy znacie ja na tyle dobrze, ze będzie gwarancja, ze sie odpowiednio spisze
- Czy Lee będzie chciał z nowym zarządem współpracować. Bo co jeśli nie? A widać, ze gosciu potrafi odejść z firmy sygnowanej własnym nazwiskiem
- Czy mogą wystąpić jeszcze jakieś inne zagrożenia związane z tym wszystkim
Z checiam dam pełnomocnictwo ale jeśli będę pewien, ze są odpowiedzi na powyższe pytania oraz ma masę innych. Bez tego efekt całej operacji będzie taki sam jak ostatnio albo jeszcze gorszy.
A może zrobić z nimi konkretne spotkanie w hotelu np. za tydzien i niech sie spowiadaja.
Dnia 2011-08-31 o godz. 14:55 ~Akcjonariusz napisał(a):
A może zrobić z nimi
> konkretne spotkanie w hotelu np. za tydzien i niech sie
> spowiadaja.
Wyobrażasz sobie spotkanie w tak licznym gronie. Nawet jeśli się zgodzą zrobi się tylko jarmark.
Najpierw moim zdaniem strona , na której ustalimy wspólnie sensowne pytania wyznaczymy reprezentantów.
Taki hura entuzjazm nic nam nie da. Musimy się najpierw porządnie przygotować.
Dnia 2011-08-31 o godz. 15:08 ~navi napisał(a):
> Dnia 2011-08-31 o godz. 14:55 ~Akcjonariusz napisał(a):
A
> może zrobić z nimi
> konkretne spotkanie w hotelu
> np. za tydzien i niech sie
> spowiadaja.
> Wyobrażasz sobie spotkanie w tak licznym gronie. Nawet
> jeśli się zgodzą zrobi się tylko jarmark.
Najpierw moim
> zdaniem strona , na której ustalimy wspólnie sensowne
> pytania wyznaczymy reprezentantów.
Taki hura entuzjazm nic
> nam nie da. Musimy się najpierw porządnie przygotować.
już było jedno takie spotkanie z akcjonariuszami - było dużo szumu itd ale jak przyszło do spotkania to pojawiło się tyle akcjonariuszy że można by ich zliczyć na palcach jednej ręki - szumnie i anonimowo potrafimy gadać na forum - jak przychodzi co do czego to dupa.
1. zbadanie kto stoi za venowatchem i czy ten blog nie służy czasem interesom decydentów.
Dziwne troche wydaje się być taki tok wydażeń:
1. Działanie na ewidentną szodę bloga Venowatch na Veno S.A. i Arinera S.A.
2. Brak jakichkolwiek kontradziałań ze strony Veno S.A. i Arinera S.A.
3. Efekt osłabienie wizerunku Veno S.A. i Arinera S.A>
4. Wyjaśnienie czy brak działań Veno S.A. i Arinera S.A. może mieć wpływ na niedowartościowanie Veno S.A. a zatem czy brak działań jest działaniem przeciwko interesom Spółki Veno S.A.??
J.S. z góry przepraszam za kopiowanie, chodzi mi o umieszczenie w tym wątku ciekawych pomysłów.
O venowatch i mieszaniu w nim spółki Veno też już wiele razy padało.
Szczerze mówiąc to by był dobry biznes.
Założyć Veno, produkcja prototypu w między czasie zbijanie kursu poprzez blog venowatch, zbieranie akcji od wystraszonych, itp.
Milczenie bloga venowatch, dobre info ze spółki wybicie, sprzedaż i na nowo to samo.
Skoro spółka nie decyduje się od tylu miesięcy na działania to pozostaje pytanie czy aby czasem blog venowatch nie jest dziełem może nie samej spółki ale słupów...
Dowody?
Popatrzcie na kurs i wpisy na blogu.
Dowody?
Dlaczego Veno nie reaguje przez taki długi okres czasu. Gadanie, ze to długo trwa jest...
Wystarczy chcieć!
Dnia 2011-08-31 o godz. 15:14 ~MaLee napisał(a):
> Pamiętajcie że wszystkie pytania
leżą na biurku Prezesa o
> ile jest dobrze poinformowany t
o śledzi nasza dyskusje .
> Ale pytania które zadajemy to werzchołek góry lodowej .
> Zapewne .Ten kumpelski folwark , musi się skończyć .
Za
> nasze pieniądze , niestety
Niech wiedzą że koniec zabawy
> !!!!
tak , ale z głową najpierw sprawdźmy jaką mamy siłę , czyli ile akcji mamy razem w rękach
Ale to prawda 2 transakcje na cały dzień i to za 1056 zł po prostu powala.
Czyżby nagle zrobili nadzwyczajny zjazd aby porozmawiać co dalej robić aby się nie spalić i dostać po tyłku? Dlatego pewnie nie mają czasu na mielenie akcjami, przerzucanie między siebie.
Wiele osób teraz deklarujących że zapisze się do SII by odpadło - po prostu sprzedali by swoje akcje i "arivederci roma"..... a reszta zapomni usatysfakcjonowana zarobkiem...
Obawiam się też że jeśli SII wlazło by z butami do Veno to dopiero wtedy mogły by szambo wypłynąć na wierzch.......zaraz okazało by się że miliony akcji w naszych portfelach są g... warte i spadek kursu na 1 gr
Nie obchodzi mnie ile osób wyjdzie, ile zostanie.
Nie obchodzi mnie co wypłynie.
Jestem totalnie zdeterminowany, ja będę miał stratę ogromną ale Prezesom nie daruje.
Jak ktoś mi raz nadepnie na odcisk to potem...ci co znają wiedzą.
Dnia 2011-08-31 o godz. 16:10 ~MaLee napisał(a):
> Chyba nam zrobią podbitka żebyśmy się odczepili ,
RObmy
> swoje jest kilka rozsądnych osób z ciekawymi przemyśleniami
> i ważne doświadczeniem ,
nie sądzę - była już raz jedna interwencja sii i pełna mobilizacja drobnych - nie było żadnej podbitki ani większych niż zwykle obrotów - łatwo to sprawdzić
emisja o jedno tylko Ciebie proszę: rób to co robisz ale rozważnie, gdyż Twoje działania mogą mieć bardzo negatywny oddźwięk na rynku /kursu/. może być później bardzo trudno to odwrócić. przemyśl wszystkie za i przeciw ale działaj z głową.
osobiście posiadam pewien pakiet ale nie mam zamiaru wysyłać swoich danych (i konta maklerskiego) osobom postronnym. wiele osób zapewne myśli podobnie.
co do koordynatora osobiście wolałbym aby była to osoba z "zimną głową"... tu ostre strzelanie nie jest potrzebne na forum publicznym. a na pewno nie będzie korzystne wizerunkowo.
zaznaczam, iż rozsądne propozycje są wskazane
Dlatego zamierzamy wspólnie z kilkoma osobami założyć odpowiednią stronę, za chwilę będę o tym pisał z niektórymi, tam wszystko przedyskutujemy.
Tak naprawdę w tej chwili KAŻDA OSOBA POSIADAJĄCA AKCJE JEST WSPÓŁWŁAŚCICIELEM spółki!
Dlatego chyba każdemu z Nas zależy na dobrym wizerunku i to jest podstawa, nikt nie zamierza zatapiać tego statu. Chodzi tylko głównie o wyjaśnienie pewnych spraw, poprawę wizerunku, ewentualną zmianę Prezesów i kilka innych rzeczy.
Co do osoby sprawdzającej, musi być to audytor niepowiązany w żaden sposób z Veno AA czy kolegami.
Jeśli piszesz o danych to chyba masz na myśli to co poruszyliśmy w tym wątku czyli identyfikację na stronie, która się tworzy.
Jest kilka pomysłów na to i rozmawiamy już na ten temat.
Wiem, że nikt nie chce podawać swoich danych. Szanuję swoją prywatność i Waszą także ale są pewne sposoby na identyfikację bez danych.
w dniu 7 września 2010 odbyło się Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie spółki VENO oraz Carbon Invest.
Przedstawiciele SII uczestniczyli w Walnym VENO jako akcjonariusz oraz jako pełnomocnik akcjonariuszy indywidualnych. Łącznie SII dysponowało udziałem w ogólnej liczbie głosów w wysokości 13,28% i udziałem w liczbie głosów na tym Walnym w wysokości 37,44%.
Walne Zgromadzenie zostało zwołane na żądanie Blumerang PreIPO SA i Seppi Inv. Ltd. Żądający wnioskował o umieszczenie w porządku obrad głosowanie uchwały w sprawie wydzielenia z VENO SA aktywów inwestycyjnych z wyłączeniem akcji VENO Automotive SA oraz uchwał w sprawie zmian w Radzie Nadzorczej. Pełnomocnik Blumerang dysponował na Walnym łącznie udziałem w liczbie głosów 24,76%.
Przed głosowaniem uchwały w sprawie podjęcia działań zmierzających do podziału VENO poproszono pełnomocnika Blumerang PreIPO o więcej informacji odnośnie uzasadnienia podjęcia powyższej uchwały Walnego. Pełnomocnik zasłonił się brakiem instrukcji mocodawcy odnośnie dyskusji merytorycznych, wskazując jedynie, że ewentualne podjęcie uchwały w brzmieniu zaproponowanym przez Blumerang miałoby charakter „kierunkowy”.
Prezes VENO podtrzymał swoją wcześniejszą opinię, czyli podjęcie właściwych analiz i przedstawienie optymalnych rozwiązań ewentualnie po podjęciu uchwały przez Walne. Akcjonariusze zgodzili się, że podjęcie przedmiotowej uchwały nie stanowi dla Zarządu zobowiązania dla jej wykonania.
Uchwała nie została podjęta, za jej podjęciem głosował wyłącznie Blumerang i Seppi, w szczególności SII głosowało przeciw.
Kolejnym punktem Walnego było głosowanie nad uchwałami w sprawie zmian w Radzie Nadzorczej. Statut VENO przewiduje, że Rada Nadzorcza liczy od 5 do 7 członków, przy czym obecnie jest 5 członków. Akcjonariusze, którzy przekazali SII pełnomocnictwa do głosowania, liczyli na wprowadzenie do Rady „własnych” członków – dysponowali 37,44% udziałem w liczbie głosów na tym Walnym. Stowarzyszenie wnioskowało o dokonanie zmian w Radzie Nadzorczej w drodze odwołania wszystkich dotychczasowych członków RN i powołanie nowych. Wniosek nie uzyskał większości podczas głosowania, w szczególności nie uzyskaliśmy wystarczającego poparcia dla kandydatów zgłoszonych przez SII.
Pełnomocnik akcjonariuszy, na wniosek których głosowanie w sprawie zmian w Radzie Nadzorczej zostało umieszczone w porządku obrad, tj. Blumerang i Seppi, nie tylko głosował przeciwko kandydatom SII, ale dodatkowo nie zgłosił własnych kandydatów. Głosował przeciw jakimkolwiek zmianom w Radzie Nadzorczej. W takim razie żądanie przez tych akcjonariuszy umieszczenia zmian w RN w porządku obrad staje się co najmniej niezrozumiałe.
Dodatkowo, na Walnym Zgromadzeniu Carbon Invest, które odbyło się bezpośrednio po walnym VENO, akcjonariusze Carbonu obecni na tym walnym, tj. VENO SA i Blumerang PreIPO również głosowali nad zmianami w Radzie Nadzorczej. W tym wypadku ww akcjonariusze głosowali zgodnie za poszerzeniem składu Rady z 5 do 7 członków, zgłaszając uprzednio odpowiednio po jednym kandydacie. Analogicznie jak na walnym VENO, uchwała o przejęciu aktywów inwestycyjnych od VENO została odrzucona.
W trakcie Walnego VENO padło również pytanie o przebieg procesu windykacji należności od ETD Sp. z o.o. Prezes VENO odpowiedział, że proces ten przebiega prawidłowo, a rozwiązanie zostanie przedstawione jeszcze we wrześniu tego roku. Trzymamy za słowo.
Z projektów podejmowanych przez VENO SA najbardziej nośny jest projekt supersamochodu, realizowany w spółce VENO Automotive SA. Prezes Kuich wskazywał na zupełnie odmienny charakter takiego samochodu od pojazdów, które są powszechnie obecne na drogach i nie można szukać analogii pomiędzy procesami przygotowania takich projektów. Również nabywca jest wyjątkowy, a co za tym idzie jego wymagania. Każdy egzemplarz będzie dostosowany do oczekiwań nabywcy. Zdaniem Prezesa zakończenie prac nad prototypem nastąpi pod koniec tego roku, na pierwszy egzemplarz przeznaczony do sprzedaży trzeba będzie poczekać następnych ok. 8 miesięcy. Prezes wskazał, że VENO Automotive będzie wymagać dokapitalizowania, a sama spółka zostanie wprowadzona do obrotu na NewConnect.
Podsumowując, na Walnym VENO SA 7 września nie dokonano zmian w Radzie Nadzorczej, w głosowaniu zwykłym. Pełnomocnictwa udzielone SII wygasły z chwilą zakończenia Walnego. Jeśli akcjonariusze mniejszościowi podtrzymają swa wolę wprowadzenia do Rady swojego przedstawiciela, najwłaściwszym krokiem będzie wówczas utworzenie grupy reprezentującej co najmniej jedną piątą kapitału zakładowego. Bazując na otrzymywanych przez SII wyraźnych sygnałach od akcjonariuszy indywidualnych oraz ostatnich doświadczeniach jest to realne.
Będziemy informować o kolejnych krokach, czekamy na opinie.
Mariusz Kanicki
specjalista ds. interwencji i analiz
tel: 71 332 95 60; fax: 71 332 95 61
email: mkanicki@sii.org.pl