na pewno będzie doświadczeniem w tej branży

Co ty bredziesz? Aaaa czyli jak spółka gamingowa wtopi na jakiejś gierce to może powiedzieć : akcjonariusze nic się nie stało bo zebraliśmy doświadczenie? Przestań żartować :)

oho, puszczają nerwy u dwóch naczelnych naganiaczy na ujemnie-dochodowa spolke XD
Pamietaj ze fanpli reprezentuje niezniszczalny optymizm w rodzaju:
"to nic ze zasypuje dol papierkami , ale przecież kiedys poziom się musi wyrownac" XD
Mental jak u jakiegoś gościa z FEDu który ma drukarke do papierkow.
a tak na powaznie, to jakis gniot to cos co nazywacie gra,
wyglada jak jakis darmowy asset dla niedorozwinietych z asset store

Nerwy? Naczelny naganiacz? XD rodzina wie, że tak się wygłupiasz na publicznym forum? :)

mogę ci coś doradzic ?
schowajcie to i nie pokazujcie nikomu , zanim się nie daj.... rozniesie XD

Doleje oliwy do ognia sporu - hit czy kit :) ale w tym roku ma być premiera Apocalypto 2 (jakieś pierwsze zwiastuny pojawiły się w sieci). Może to zbudować modę na tę kulturę i wtedy gra wpisałaby się całkiem dobrze w te klimaty. Może się okazać, że projektowi pomoże szczęśliwy zbieg okoliczności, ale w życiu biznesowym szczęście też jest ważne.

A jest też stronka na YT gdzie wyświetleń było ponad 35k, a polubień blisko 700... może nie będzie dramatu... https://www.youtube.com/watch?v=en6Mg38HlD8
i kolejny gameplay w sieci.. od dwóch tygodni (po ostatnich testach zaczęło się tego trochę pokazywać)
https://www.youtube.com/watch?v=cNNby_hIPZ0

Jeśli na marketing produkcję gry wydano 5mln zł, a cena jej w dniu premiery wynosiłaby 50zł to czy dobrze liczę, że muszą sprzedać 100tyś szt żeby wyjść na zero? Tu nie masz perspektyw na sukces finansowy!!! Taki sukces rozumiem jako co najmniej 50% zwrot netto na inwestycji grę....

Cena gry to może być około 20-25 USD (może nawet więcej ze względu na co-op), ale po uwzględnieniu wszystkich marż, podziałów (potencjalnego wydawcy) to na PJGames zostanie pewnie te 50zł. I tak musi się sprzedaż w około 100k aby wyjść na zero.
Mi też wydaje się nierealne, od samego początku (zwłaszcza, że marketing jest trudny i po stronie PLI nie ma w tym obszarze pozytywnego doświadczenia), i podałem te liczby wielu osobom i twierdzą, że są tego świadomi i mimo tego podjęli to wyzwanie...
Czas pokaże...
Zawsze jakimś tam sukcesem, będzie odmrożenie kasy, która obecnie się "mrozi" na projekcie - a przełom 2025/2026 może okazać się bardzo kapitałochłonny dla PLI :) więc każde cash flowy będą mile widziane...

B-cz wrzucasz w koszty już marketing? Tj. ile, 1%, 2% kosztów? Przecież wygląda jakby praktycznie nic nie zrobili, poza jakimś prostym montażem kilku scenek z gry. Tu się nic nie dzieje. I jakoś nie wyobrażam sobie, że kosztów dopiero nie poniosą. Juz ostatnio jak porównywałem gry, lekkim wstrząsem było dla mnie, że mając narzędzia i artystów pod ręką, nie kiwnięto palcem, żeby zrobić coś zbliżonego poziomem detali do Manor Lords. Zostają mniej lub bardziej pokraczne kwadraciki. Imersja na pierwszy rzut oka nie będzie mocną stroną tego projektu. Jeśli nie kiwną palcem żeby pompować marketingowego balona to albo jestem skończonym ignorantem w kwestii gier albo akcję zarządu powinno się umorzyć karnie.

Wygląda, że dzisiaj ktoś uwierzył, w powodzenie projektu gry. Spółka miała znaleźć wydawcę, podpisała umowę z Crytivo.