Po ostatnich dobrych newsach ze Scope kurs wzrósł i... z powrotem spadł. Chociaż na logikę nie miał prawa. Gwiazda zgasła zanim zaczęła błyszczeć. Mam oczywiście na myśli percepcję New Connect, nie fakty, bo te z percepcją nie mają już nic wspólnego.
Przy aktualnym kursie cap SCPFL wynosi mniej więcej równowartość 100 mln USD. Wszystko po dowiezieniu PCR ONE do końca (zakończone z sukcesem badania kliniczne). Lada dzień rejestracja urządzenia. Na giełdę chyba jednak te newsy nie dotarły, bo kurs jest niżej niż rok temu.
Potencjalna wartość obu projektów Scope wielokrotnie przewyższa aktualną wartość spółki na giełdzie. Nie będę wdawał się tu w spekulacje ilukrotnie, bo od takich wyliczeń specjalistów na forum mamy co niemiara. Co ciekawe, rozstrzał tych obliczeń jest praktycznie nieskończony. Jedni mówią o setkach milionów dolarów za każdy projekt, inni że jest to warte zero :)
Tymczasem czarodzieje dalej kręcą kółka z kursem.
Jeżeli po ostatnich informacjach nie ma rajdu kursu, a ten de facto znajduje się na poziomie sprzed wszystkich ostatnich dobrych informacji podanych w ESPI to nie wiem co musiałoby się stać żeby ruszyć tą skamielinę. Spółka swoje a kurs swoje.
Faktycznie show zabrał nam w ostatnich dniach Total, który do ostatniego dnia marca (koniec kwartału) z jakiegoś powodu musiał się skrócić. Czy stał za tym standardowy rebalancing portfela czy inne powody nigdy się dowiemy, bo Total nie prowadzi w tym zakresie żadnej komunikacji (co jest zresztą dla mnie całkowicie zrozumiałe). Malkontenci łączą to jednak z sytuacją w Scope, twierdząc że PCR ONE się nie sprzeda, że nie działa, że w ogóle spółka już zwija interes. W ESPI wszystko jak wół napisane, ale malkontenci pomrukują i wiedzą swoje.
Coraz bardziej prawdopodobny jest tu wariant gwałtownego dostosowania kursu jednego dnia. Case OAT. Komercjalizacja, info, widły, skokowe dostosowanie. Czarodzieje stojący za większością obrotu na Scope do ostatniego dnia będą grali tu swoją grę. Aż ich pewnego dnia odetnie. Wtedy włączą wiadomości i zrozumieją że game over.
Wszystko fajnie, ale na jaki infa "pośrednie" można liczyć w najbliższym czasie przed komercjalizacją projektów? Tylko to może dać impuls do oczekiwanych wzrostów. Widać , że popyt ruszył inteligentnie po info z 31.03, o testach klinicznych, ale ktoś to wykorzystał, może Total. I zasadnicze pytanie, czy są w stanie zarobić oczekiwaną kasę na PCR ONE, czy ten rynek będzie jeszcze tak chłonny dla nowych graczy?
Rynek jest niesamowicie chłonny cały czas. A szczególnie w czasie pandemii. Wielu dopiero spostrzeglo potrzebę częstego testowania. Poza tym pojawiają się nowe mutacje wirusy bakterie. A PCR One ma wiele unikalnych cech których nie ma konkurencja. Poczytaj wàtek fakty i mity o spółce
Będzie jak w oat albo mab. Pojawi się espi o komercalizacji nastąpi odcięcie. Płacą za opóźnienia i nie dowiezienie wcześniejszych obietnic (tak jak tamte spółki). Spółka dla cierpliwych, którzy nie muszą się zamartwiać bieżącym kursem
@Vincent, tu pośrednie newsy nie działają jak widać. 31 marca i 1 kwietnia dostaliśmy 3 ważne newsy i nic. Fakt - Total jeszcze 31 marca na dogrywce zgasił wzrost, ale od 1 kwietnia to już nie Total.
O globalny rynek jestem spokojny. PCR ONE ma zbyt wiele atutów i przewag nad konkurencją i jestem pewien, że nie będzie problemu z popytem na takie maszynki. EBI nie bez powodu dał tu w zeszłym roku promesę finansowania, bo widzi przewagę technologiczną i funkcjonalną nad konkurencją.
Do komercjalizacji może będzie jeszcze sporo newsów. Zarejestrowanie PCR ONE, wyniki badań przedklinicznych na panel Sars Cov 2, rozpoczęcie badań certyfikacyjnych, rozpoczęcie prac nad innymi panelami, kontrakty na produkcję masową, może jakieś przecieki o współpracy z kancelarią prawną, Bacteromic, nowy projekt, itp, itd.
Kurs jest dziś tam gdzie był rok temu. Mimo że mamy PCR ONE dowieziony i Bacteromic niemal na ostatniej prostej. Tu kurs i opinia o spółce nie mają łączności z faktami. Kurs żyje własnym życiem. Inwestor najwyraźniej przyjął postawę empiryka. Póki nie zobaczy dealu na stole nie uwierzy. Tu nie będzie raczej schodów w górę. Będzie raczej trampolina. Jednym susem.
na GPW grubasy manipulowały i manipulują kursami. Przy takich mały obrotach ciężko wejść z dużym kapitałem, dlatego grubasy stosują taktykę wywalania papieru jaki już mają, kurs spada, wtedy odkupują kilka razy więcej akcji po niskiej cenie
Dlatego leszcz zawsze będzie tracił bo są mądrzejsi od niego, będą próbowali mu siłą wyrwać papiery.
Obecnie spółka jest rakietą z nie odpalonymi silnikami. Z dnia na dzień możemy przebić 200 lada chwila w oczekiwaniu korekty gdzieś wyżej i dalej w górę
Przed komercjalizacją czekamy na bardzo ważne info: pozytywne badania testu na covid, bo poki co testy zakończyły się niepowodzeniem. Wierzę i trzymam akcje, ale głupotą jest pisac o komercjalizacji jako o pewniku skoro nie zakonczono pozytywnie testów urządzenia
@Lazar, komercjalizacja może być w oknie czasowym, które według mnie otworzy się zaraz po zarejestrowaniu PCR ONE na panel MRSA. Nastąpi to pewnie za tydzień / dwa.
Zgadzam się z Tobą, że wyniki testów klinicznych na panel Covid są piekielnie ważne. Może to, ale wcale nie musi warunkować momentu podpisania dealu. W moim scenariuszu deal będzie nie wcześniej jak po pokazaniu wyników badań klinicznych na panel Covid. Wyniki te przesądzałyby o wartości biznesowej całego projektu jakim jest PCR ONE. Pisałem o tym więcej w innym wątku.
Tak naprawdę po komercjalizacji spółka będzie prowadziła jeszcze wiele rund testów klinicznych. Będą to badania certyfikacyjne innych paneli, za których dowiezienie Scope będzie gratyfikowany jak za kamienie milowe po otrzymaniu płatności upfront.
Zarząd wielokrotnie powtarzał , że umowa nabycia praw do Curiosity Diagnostics może być zawarta w momencie dopuszczenia pcr-one na rynek lub do miesiąca po tym fakcie. Wszystko zależy od treści umowy z nabywcą.Potwierdzenie funkcjonalności pozostałych paneli podbija wycenę ,w szczególności na covid.Trzymam kciuki ,i czekam z niecierpliwością na bieg wydarzeń , życzę wszystkim udanych zakupów
Nieprawda, bo zarząd podkreślał że chce pcr sprzedać jak najlepiej a nie jak najszybciej. I cenę podniosłoby to gdyby było to urządzenie funkcjonujące na rynku, tzn. wiele urządzeń sprawdzilo sie w praktyce, a nie same testy. Także kompletnie nie wiadomo kiedy komercjalizacja.
Teraz najważniejsze pozytywnie zakończenie badań. To nie jest dziś pewne. Jesli się stanie to kurs napewno wzrosnie. To zupełnie inna wiadomość, ze firma z new connect pracuje nad swietnym urzadzeniem, a zupełnie inna, że swietne urzadzenie sprawdzono i dopuszczono do obrotu. Wdedy już nie piszemy o nauce ale realnym urządzeniu na rynku
A co do kursu i jego wahań, pewno gdyby zrobili split chociaż 10:1 , nie mówiąc już o 100:1 zainteresowanie papierem by się zwielokrotniło. Drobni, zwłaszcza nowy narybek GPW, milenijne pokolenie lubi obracać xx K akcjami a nie setkami akcji:)
Do Lazar1234 . Zauważ że w espi o bacteromic napisali o możliwości zakończenia badań walidacji i weryfikacji w 3 kw. We wcześniejszych informacjach o tym procesie nie było żadnych przewidywań o opóźnieniach.Ten fakt wynika z nakładania się komercjalizacji obu wynalazków.
@Lazar, sprowokowałeś mnie żebym jeszcze raz tu odpisał. Wybacz, ale to co piszesz jest właśnie emanacją tego o czym pisałem wcześniej: spółka swoje a nastroje i kurs swoje. Tak jakby na giełdę nie docierały wszystkie informacje.
Pozwól że uporządkuję:
1. PCR ONE (tak samo jak i Bacteromic) już dawno nie są projektami stricte naukowymi, tylko biznesowymi. Być może Ci to uciekło, ale faza industrializacji obu systemów jest już dawno za nami.
2. PCR ONE (panel MRSA) zostanie dopuszczony do obrotu w UE za 2 tygodnie (piszesz tak jakbyś tego nie zauważył).
3. Spółka będzie rozwijać i dopuszczać do obrotu kolejne panele. Pierwszy w kolejności jest panel Covid.
4. Testy kliniczne panelu Covid aktualnie trwają. Badania certyfikacyjne tego panelu mają zakończyć się w 2Q21. W międzyczasie (pewnie za kilka tygodni) dostaniemy wyniki pierwszych (przedrejestracyjnych) testów klinicznych. Owszem, że nic nie jest jeszcze pewne. W tym kontekście informacja o wynikach pierwszych testów klinicznych jest dla nas na wagę złota.
5. Okno transakcyjne dla PCR ONE otworzy się zaraz po dopuszczeniu PCR ONE do obrotu (za 2 tygodnie). Nie oznacza to, że komercjalizacja nastąpi w dniu premiery rynkowej, chociaż oczywiście całkowicie wykluczyć tego nie można. Myślę, że finalna runda negocjacji z potencjalnymi nabywcami odbędzie się zaraz po uzyskaniu wyników pierwszych testów klinicznych na panel Covid.
6. Faktycznie nie wiadomo kiedy nastąpi komercjalizacja. Może nastąpić zarówno w 2Q, jak i 3Q. Ja osobiście spodziewam się ogłoszenia info o dealu dopiero w 3Q21. Wcześniej due diligence, negocjacje, uzgodnienie treści i warunków umowy. Jakby komercjalizacja miała być jeszcze w 2Q21, wszystkie ww. procesy musiałby być już teraz dość zaawansowane.
@Scope, tak czytałem na forum dyskusję o nowych osobach w zespole SCPFL. Generalnie można to tylko na plus ocenić. Co do personaliów i plotek - pozwól że się nie włączę do tej dyskusji, mimo że jest bardzo ciekawa. Nie jestem insajderem i nie mam żadnej wiedzy. Chociaż oczywiście tropić na LinkedIn zawsze warto :)
Mam tylko jedno "ale". Wszystkich kolejnych krokach piszesz, jakby były pewne i oczywiste. A nie są. Gdyby tp było pewne, a kwestią wątpliwą byloby tylko rozlozenie w kolejnych kwartałach, kurs wynosiłby przynajmniej 450.
Nie twierdzę że tak się nie stanie, bo trzymam akcje, ale że to wątpliwe. Wielu za to naxywa mnie trollem bo twierdzi, że absolutnie napewno to ostatnie prosta, i już zaraz...
Też bym chciał :-)
@Mike, używasz pojęć: certyfikacja, badania kliniczne i dopuszczenie do obrotu (już za 2 tygodnie).
Wytłumacz mi krótko te etapy w kontekście możliwości sprzedaży PCRnONE oraz ESPI z 31 marca o zakończeniu przedcertyfikacyjnych badań klinicznych.
Czy dobrze rozumiem, wydanie certyfikatu pozwala sprzedawać już urządzenie? Aley wymagane jest zakończenie testów klinicznych o skuteczności, żeby skutecznie znaleźć poważnych dystrybutorów?
1) konstruujesz urządzenie najlepiej jak potrafisz 2) realizujesz badania własne (w swoim laboratorium) i zewnętrzne 3) jak jesteś przekonany, że wszystko jest git, rozpoczynasz formalne badania kliniczne 4) jeśli badania kliniczne skończą się sukcesem i jest to potwierdzone raportem z nich, składasz informację do URPL o tym fakcie (na tym etapie jest Scope z PCR ONE) 5) po dwóch tygodniach od złożenia papierów do URPL urządzenie jest uznane za dopuszczone do obrotu w Unii (otrzymuje tzw. znak CE). Nie trzeba tu dostawać żadnej zgody urzędu, starczy że miną dwa tygodnie. 6) w tym momencie możesz sprzedawać urządzenie na rynku unijnym 7) dodatkowo ty lub nabywca urządzenia może wystąpić do FDA, aby dopuścić urządzenie do użytku w USA
Komercjalizacja może nastąpić na dowolnym z tych etapów, ale w praktyce następuje już po otrzymaniu znaku CE (wcześniej nabywca kupowałby kota w worku)
Testy skuteczności już są. Dla panelu mrsa, od którego cała zabawa z pcr one się zaczęła i o który cały czas Scope walczył od k kilku lat. Po testach urządzenie trzeba zarejestrować w urzędzie, żeby było dopuszczone do sprzedaży w UE. Sam zarząd podkreślał, że trwa to mniej więcej 2 tygodnie i w zasadzie jest drobnostką po badaniach klinicznych, bo wszystkie papiery potrzebne kompletowali wcześniej na bieżąco.
Jeszcze przed covid zarząd mówił też, że zazwyczaj na rynku komercjalizacja następowała praktycznie równocześnie z uzyskaniem certyfikatu.
Tak było do czasu covid. Teraz dochodzi jeszcze panel covid właśnie, dzięki niemu (gdyby był certyfikowany też) wartość rynkowa urządzenia wzrasta w sposób znaczny.
Teraz czekamy na CE pcrone z panelem MRSA. I być może na zakończenie badań covid to formalne, rejestracyjne. I wtedy na komercjalizację czyli sprzedaż jakiemuś zainteresowanemu grubasowi. Tu nie ma czekania na potencjalnych dystrybutorów, bo tym się samo Curiosity/Scope nigdy nie zamierzało zajmować ( samą dystrybucją urządzeń). Tylko wymyślenie opatentowanie i sprzedaż.
Jeszcze ważna jedna rzecz. Zasada ograniczonego zaufania. Czyli grubas bierze urządzenie do sprawdzenia i testuje czy urządzenie spełnia specyfikacje tak jak podaje twórca. Wszystkie walidacje które potwierdzają działanie urządzenia były przeprowadzone wewnątrz firmy.
PCR ONE bedzie dopuszczony do obrotu już w tym tygodniu najpewniej. 14 dni od ESPI wychodzi w czwartek 15 kwietnia. Myślę że ta informacja będzie dobrze ograna PR-owo i powinno być głośno w mediach. No i faktycznie - okno na transakcje przejęcia się otwiera tego dnia. A kurs sobie leży spokojnie :)