Dzień bez handlu, a kurs rośnie. Bajka.

Jutro bedzie na kupnie 200k

Ns pewno ci pusci, widłowy, żart. Smierdzi spekula z daleka. Z 0,07 na 2 zl lub więcej w tydzień. Widłowy bez wideł musialby być albo ktos musialby mu je zabrać.

Nie puści. Bardzo źle że dziś handlu nie było. Nadal max widły to 50. Wiec obstawiam że przesunie i puści w okolicach 70gr.

najlepiej niech puści po 20gr bo paweł musi dokupić akcji za 1000zł

Oni chca aby roslo po 20% dziennie

Widłowy był dzisiaj bezwzględny. Jutro jak bedzie trzymał widły na 50-ciu groszach to trzeba bedzie mu rzucić 10 akcji po tej cenie na pożarcie. Musi dochodzić do transakcji wtedy poprzeczka będzie rosła :-)

Moze Pawel rzuci bo biedak szuka ciągle jakiejś luki.
W sumie szkoda gościa.

rzuciłem dziś 10 akcji po 40gr i nic, tko ten sam,czyli 78gr

Nic z tego, moja siła umysłu jest większa niz wam sie wydaje. Mowilem korekta... I czekam na nią. Beze mnie nie ruszy... Ten pociąg.

Dnia 2021-03-04 o godz. 15:08 ~dgfhfd napisał(a):
> rzuciłem dziś 10 akcji po 40gr i nic, tko ten sam,czyli 78gr
A czego oczekiwałeś jak na kupnie jest 180000 PKC? Wrzuć 50000 po 0,60 to się zmieni

"Wrzuć 50000 po 0,60 to się zmieni"

Na giełdzie mamy ceny sterowane, czy rynkowe? Od 2 dni akcjonariusze konsekwentnie na każdym fixie uznają, że akcje są aktualnie warte o wiele więcej, niż 0,60, a ktoś arbitralnie im decyduje, że mają być warte mniej. I tu jest problem. Ja rozumiem mechanizm ochronny przed jakimiś wybrykami, gdy kurs jest stabilny, widełki są wtedy dobrym rozwiązaniem. Ale w sytuacji, gdy w spółce jest tyle nagłych radykalnych zmian na lepsze, nowy inwestor, spłata zadłużenia, wznowienie produkcji, widełki przestaną działać. Jeśli widłowy dopuszcza widełki maks kurs*1.5, ale mimo to obroty się zawieszają, to kolejnego dnia powinny być kurs*1.5*1.5=kurs*2.25. Bo na giełdzie instrument stoi, ale życie nie - pojawiają się kolejne pozytywne espi, zwiększa się zainteresowanie spółką i blokowanie tu w niczym nie pomaga, tylko krzywdzi handel daną spółką, kumuluje problemy. I w tym momencie widłowy powinien interweniować

Dnia 2021-03-04 o godz. 15:36 ~sid napisał(a):
> "Wrzuć 50000 po 0,60 to się zmieni"
>
> Na giełdzie mamy ceny sterowane, czy rynkowe? Od 2 dni akcjonariusze konsekwentnie na każdym fixie uznają, że akcje są aktualnie warte o wiele więcej, niż 0,60, a ktoś arbitralnie im decyduje, że mają być warte mniej. I tu jest problem. Ja rozumiem mechanizm ochronny przed jakimiś wybrykami, gdy kurs jest stabilny, widełki są wtedy dobrym rozwiązaniem. Ale w sytuacji, gdy w spółce jest tyle nagłych radykalnych zmian na lepsze, nowy inwestor, spłata zadłużenia, wznowienie produkcji, widełki przestaną działać. Jeśli widłowy dopuszcza widełki maks kurs*1.5, ale mimo to obroty się zawieszają, to kolejnego dnia powinny być kurs*1.5*1.5=kurs*2.25. Bo na giełdzie instrument stoi, ale życie nie - pojawiają się kolejne pozytywne espi, zwiększa się zainteresowanie spółką i blokowanie tu w niczym nie pomaga, tylko krzywdzi handel daną spółką, kumuluje problemy. I w tym momencie widłowy powinien interweniować

Mnie nie przekonuj .... ja tu nie mam nic do gadania. :D Odpowiedziałem tylko dlaczego złozenie zlecenia sprzedam 10sztuk po 0,40 nie zmieniło TKO .... a czy zasady sa zle czy dobre .... no mysle nei nam oceniac to penwie madrzy ludzie pisali jednak i nawet jesli sa momenty kiedy wydaje sie nie sprawdzac ....

a więc mamy taki skecz: kto kogo przetrzyma, czy popyt widłowego, czy odwrotnie.
czekamy nadal.

Jutro juz bedzie 300 k na kupnie pkc

chciałbyś jutro wrzucam 1 akcję za 50gr.