Wygląda na to, że Paniska nie śmierdzą groszem i nie chcą wydawać na wykup z własnej kieszeni. Wezwanie pro-forma żeby nie było odpowiedzi (...no może ktoś tam i odda, więc trzeba będzie zapłacić ale nie aż tyle co depozyt...) i szybko uchwała na WZA a potem wniosek do KNF. Jak mniejszościowi będą się za bardzo rzucać, to prawnicy do dzieła (opłacani z kasy spółki).
Szanse są, ale nie wiemy jaki to sędzia dostanie...wiesz o co chodzi...ja bym zaczęła już teraz od wrzucenia tematu do Ziobry zanim wejdzie na wokandę w okręgowym. Tak tylko, żeby mieli na plecach nasz świeży oddech;)
Ale Ty piszesz o jakiś sądach ja piszę że najpierw trzeba zdobyć koło 6 procent akcji taka liczba nie pozwoli zrobić delistingu na walnym i żadnego delistingu nie bedzie
Żeby przeprowadzić delsiting wystarczy mieć 90% głosów na walnym. Z 6% zablokujecie squeeze out. Ale wątpię czy chcecie zostać z akcjami spółki nie notowanej.
Kulawy już to kilka razy tłumaczył. To jest trochę zagmatwane bo do obowiązku ogłoszenia wezwania i przymusowego wykupu liczą się akcje własne spółki a do głosowania na WZA nie. Żeby zdjąć spółkę z giełdy poprzez uchwałę WZA muszą mieć 90% głosów na WZA. Banda Siwca z Interminexem mają razem 55,09 % akcji i pośrednio kontrolują 28,01% akcji własnych spółki. Drobni mają pozostałe 16,90% akcji spółki. Razem 100%. Jednak Banda Siwca i Interminex nie mogą wykonywać prawa głosu na WZA z tych akcji własnych posiadanych przez spółę. Tak mówią przepisy m.in art 364 § 2 k.s.h. Zwróć uwagę na dotychczasowe uchwały WZA. Porozumienie nie wykonywało prawa głosu z akcji własnych spółki na żadnym z głosowań. Żeby wezwanie się powiodło i była możliwość przymusowego wykupu Porozumienie musi kupić w wezwaniu 11,90% czy 750 000 akcji od drobnych. Wtedy będą mieli 95% i będą mogli zrobić przymusowy wykup. Do delistingu bez przymusowego wykupu potrzeba im 90% głosów na WZA. Na teraz mają 3 448 478 akcji więc gdy na WZA pojawi 383 165 głosów (czyli 6,12 % z 16,90% posiadanych przez drobnych) to nię będą mieli wymaganych 90% głosów na WZA. Poprawcie jeżeli się mylę ale tak to mniej więcej wygląda. Nie odpowiadamy na wezwanie i bronimy się przed złodziejami.
Wlasnie ladnie to wszystko opisales. Dokladnie tak to wyglada. Teraz pierwsze co trzeba zrobic to policzyc to co mamy. Najlepszym na razie sposobem bedzie wystawienie wszystkich swoich akcji np po 100 zl . Bedzie to doskonale widac w arkuszu zlecen. Zrobie osobny watek ale chwilowo nie mam czasu.
Pytanie za ile byście sprzedali ? Jeżeli po wycofaniu umorzą akcje własne które są w posiadaniu spółki czyli po części też drobnych to pakiet u drobnych wart jest naprawdę ciekawe pieniądze.
Jezeli nie poznamy się z imienia i nazwiska i będziemy pisać pod anonimowym nicka-ami to będziemy mieć kłopot z eliminacja "szumów". Proponuje przenieść dyskusję na inny poziom. Wówczas możemy rozmawiać o konkretach. Czekam na propozycje z kim i gdzie gadamy.
No sam nie wiem co lepsze. W sumie to nic nie przeszkadza oni robiac walne i tak dostana od kdpw liste akcjonariuszy ktorzy sie zarejestruja. Jak by sie cos uzbieralo w arkuszu daje to motywacje innym. W kazdym badz razie trzeba sie tym zajac pozbierac chetnych zsumowac akcje poustalac kto jedzie kto daje upowaznienia na walne itd. Mam troche malo akcji zeby tym sie zajac. jak by mi ktos jeszcze troche oddal po w okolicach 28 to by bylo warto. ( ostatnie zdanie to z przymruzeniem oka )
Ostatnio przechodziłem to na spółce North Coast. Zrobili wezwanie późnej je przedłużali w końcu zebrali od zniecierpliwionych akcjonariuszy coś około 92 % akcji co dawało 94% głosów. Dokupili na zwykłych sesjach do wymaganych 95% i przeprowadzili squeeze out. Trzymałem do końca a sam miałem prawie 1%.Spółka wzywająca był francuski potentat mleczarski lactalis i dali tyle tylko ile musieli
Słyszałem, że te akcje przepadaja albo ich wlasciciele musza spłacac zobowiązania firmy, kredyty i wogóle usługiwać głównym akcjonariuszom sprzątać im domy i łazienki przed cotygodniową kąpielą co sobotę czy coś takiego ?
Wszyscy sprzedali bo odbył się przymusowy wykup. Wzywający zawsze będą dążyli żeby skupić 100% udziałów, bo ściągnięcie spółki z mniejszościowymi się nie opłaca.