Pisowski słup kupuje sobie akcję uoadlej spółki z prawomocnym wyrokiem i nagle pisowski Orlen sypie jej kasę A akcję rosną kilkaset procent przypadek ??? Nie sądzę to się nadaje do Cba ale już po wyborach
Zaznaczam, że nie mam tu akcji .Natomiast z ciekawości przeanalizowałam raporty finansowe spółki, żeby zrozumieć ostatnie zwyżki akcji. No i zamarłam. Doprowadzenie spółki do takiej sytuacji, to powinien być kryminał dla kadry zarządzającej. A dla tych naiwniaków co to skupują nadal akcje, za karę wykluczenie z giełdy.
Nie wytłumaczysz.Bez szans. Tu tylko same mity, plotki i zero zrozumienia dlaczego Elba padła, i dlaczego teraz buduje się banka. Nie oczekuj zrozumienia od ludzi, którzy nie potrafią przyswoić elementarnych danych z komunikatów i sprawozdań finansowych.
Raczej dużo zabawy z tego co dzieje się. Z giełdy wyleczyłem się kilka lat temu.
Teraz male ćwiczenie z komunikatów, ostatnich. I tak, PSE za projekt Konin, tu powstał mit o 20 mln gotówki, podczas gdy rzeczywiście to będzie 11 mln. Wystarczy przeczytać komunikat do końca. Lub ostatni komunikat z sprawy z Orlen, czy zauważyliście miski, ze 11 mln z 14 mln to podatek VAT. A wiecie do czego można w pierwszej kolejności użyć tej kasy? Na spłatę zaległości podatków i zus. Kolejnosc dziobania ma zasadnicze znaczenie. A może wiecie czy syndyk zaplacil zwolnionym pracownikom? Czy tylko na razie pokrył swoja prowizję plus koszty postępowania upadłościowego. Życzę miłych dni i dużo zabawy.
Otóż nie zapłacił. A właściwie to zapłacił ale tylko tyle ile dał FGŚP. Jest to pożyczka, którą syndyk musi zwrócić i potem dopłacić w zakresie niegwarantowanym przez FGŚP.
Pęknie.
wypłacą tylko wat a następne infa mogą być przeciągane znowu z 12 miesiecy bo arbitraż na dziś zakończony wychodzi z infa ja dziś połowę opylilem jutro drugą opyle wchodzę w Rafako
Opcja 1. Zastawka spekulacyjna. Spółdzielnia i te sprawy. Proza życia giełdowego.
Opcja 2. Gra spekulacyjna z wykorzystaniem informacji poufnej o spodziewanych komunikatach z arbitrażu, które rozhuśtają emocje rynku ale de facto niczego nie zmienią w fundamentalnej sytuacji firmy. Materiał do przemyślenia dla KNF.
Opcja 3. Wykorzystanie informacji poufnej o politycznym rozwiązaniu problemu upadłej Elektrobudowy. Materiał do przemyślenia dla KNF.
Rozwinę szerzej wątek Opcji 3 z mojej perspektywy. Nawet gdyby Elektrobudowa wygrała w całości spór z Orlenem to i tak to co będzie miała po odzyskaniu wartości przedmiotu sporu nie wystarczy na zaspokojenie wszystkich wierzycieli w całości, a np. taki Orlen nawet gdyby nabył jednocześnie 100% akcji musiałby przysądzone pieniądze oddać syndykowi. Oczywiście będąc wyłącznym właścicielem Orlen mógłby zaproponować syndykowi "układ" polegający na renacjonalizacji Elektrobudowy dokładając to co będzie brakowało do spłaty długów, pozbyć się syndyka i odzyskać zarządzanie firmą. Przy okazji oczywiście będzie mogło powstać kilka starych rodów. Zdajecie sobie chyba sprawę, że taki myk musiałby wstrząsnąć podstawami obecnego układu politycznego (mamy jeszcze jakąś opozycję ) przy odpowiedzi na pytanie dlaczego nie podano Elektrobudowie koła ratunkowego w czasie gdy kolejne zarządy skamlały bezskutecznie o łaskę u Premiera, Naczelnika Państwa, ARP, PFR, etc. i w samym Orlenie. Afera prawdopodobnie zakasowałaby wszystkie dotychczasowe i nie można nawet wykluczyć (o ile taka fantastyczna intryga to prawda), że pomyślana jest właśnie po to aby obecną ekipę wysadzić z siodła.
Dla porządku i aby nie zostać zaciągniętym przed niezawisłe sądy wymieniam:
Opcja 4. Zamiłowanie do hazardu, intuicja, jasnowidztwo. W końcu każdy może podejmować decyzje co do ulokowania własnych pieniędzy, których nie podjąłby ktoś inny. Ja np. nie gram w kasynie ale są one pełne łowców fortuny. Większość wychodzi goła ale są też tacy co nie.