POrąbane ekologistycznie Szwedy wyłączyły sobie elektrownie atomową(pokrywa 40% zapotrzebowania na prąd w Szwecji) i zaskoczyła ich zima. Muszą nagle importować "brudną"według nich ,czyli pochodzącą z węgla energię z Niemiec,Polski i Litwy. Dla zielonego szwedzkiego lewactwa to "skandal" https://stooq.pl/n/?f=1403311
Pomijając fakt zenujaco niskiego poziomu komentarza, to najbardziej rozsmieszylo mnie, że Szwedzi wyłączają elektrownię atomową, bo nałożył na siebie samych za duże podatki xD.
Nie wiem, czy żenująco niski. W prosty sposób obnażył absurdy życzeniowego lewicowego toku myślenia, oderwanego od realiów. Tutaj oderwanie od realiów klimatycznych. Chcieli zdrowo, mają zdrowo, ale drogo.
Kolejna ciekawostka ekologistyczna-jak donosi z Niemiec na tt Cezary Gmyz,w Niemczech stoją wiatraki z powodu mrozu. Aby ich szlag nie trafił,muszą być dogrzewane energią pochodzącą z węgla.Jedna z jego rozmówczyń pisze o 30 tysiącach stojących wiatraków i o zasypanych śniegiem panelach fotowoltanicznych. Kużwa,żeby w UE normalnie robiony prąd stawał sie patologią,a lewacka ekologistyka normą.
Tak,równie skompromitowane zerohedge potwierdza tę informację. Nie potwierdza jej ani TVN,ani Rafalala Trzaskowski,więc zapewne nie jest prawdziwa,bo jest wiosna i pięknie się wiatraki kręcą.
Nie trzeba być geniuszem żeby wiedzieć że jak popada śnieg to solary nie działają bo słońce do nich nie dochodzi chyba że ktoś ruszy tyłek i je odśnieży.
Co do paneli u mnie również śnieg był przeszkodą ,musiałem posłużyć sie szczotką na długom kiju ,żeby odzyskać moce produkcyjne .Nie znalazłem jednak wiarygodnych informacji na temat zamarzających wiatraków ,problemem może być co najwyżej słaby wiatr . Zero Hedge delikatnie mówiąc to dosyć kontrowersyjne źródło informacji i często jedyne .