Jak już pisałem - nic nie mówię, tylko czekam w ciszy.
Nie chce nic nikomu sugerować, prześwietlcie Spółkę i podejmijcie decyzje. Każdy z nas inwestuje tu własne pieniądze, ja nie jestem doradcą inwestycyjnym, nie znam przyszłości, mogę tylko widzieć perspektywy. Na wymianę poglądów mógłbym usiąść wieczorem przy kominku z butelką koniaku.
Przy czym nie wykluczam, że może w niedalekiej przyszłości dodam kilka słów komentarza.
Mógłby Pan grzeczniej? To, że ktoś pyta nie znaczy że ja jestem zobligowany udzielić odpowiedzi. Chyba, że jestem to proszę podać podstawę prawną takiego obowiązku - wtedy z przyjemnością odpowiem, ponieważ głęboko respektuje prawo.
Proszę zwrócić uwagę kiedy było ESPI o połączeniu a kiedy moja wiadomość. Wszystko jasne?
Kolejną wiadomość napiszę jak uznam za stosowne. I takimi zagraniami nie podpuśi mnie Pan do przekazywania szerszych informacji, więc proszę sobie odpuścić.
Oczywiście ,że jeżeli ktoś pyta to nie nakłada to z marszu komieczności odpowiedzi. Jednak poza jaka pan przyjął pozwala w moim odczuciu na taki komentarz. To święta prawda ,że cisza jest sprzymierzeńcem kasy ale po co w takim razie pisać w stylu wiem ale nie powiem a może powiem coś w swoim czasie. To trochę przeczy tej całej teorii a przynajmniej nadaje jej brak konsekwencji .To nie jest też personalny atak a jedynie stwierdzenie czegoś co stanowi moje odczucie. Nie mam też zamiaru do niczego prowokować a celem było jedynie podniesienie dziecinnego zachowania bo tak to odebrałem. Co do wolumenu na spadkach to kazdy widzi jak jest