Spółka rozszerzyła też współpracę z kontrahenetm z USA w zakresie rynku amerykańskiego. Łączna wartość zamówień w ramach zawartego wiosną ubiegłego roku kontraktu wzrosła z początkowych 3,3 mln USD (ok. 12 mln zł) do ok. 9 mln USD (niemal 34 mln zł). Na mocy tej umowy Krynica wyśle energetyki także na nowy rynek – do Australii. Wartość pierwszej dostawy wynosi ok. 100 tys. USD (ok. 370 tys. zł).
Energetyki Krynicy Vitamin popłyną do Australii https://www.pb.pl/energetyki-krynicy-vitamin-poplyna-do-australii-1106654
Zapewne tak, i to od dłuższego czasu. Wstrzymując i skupują, dopóki jest tanio. Robią to więksi inwestorzy, głównie ze względu na dywidendę. Radzę na razie zapomnieć i spokojnie czekać lub dokupić, ponieważ taniej już raczej nie będzie...
A może ktoś kto kupił po 6 zł akcje chce się ich w końcu pozbyć, bo ma dość czekania na 30 czy 40 zł? O jakim blokowaniu kursu wy piszecie.. jeszcze się wanna żeliwna na noc nakrywajcie żeby zmniejszyć ekspedycje na promieniowanie żył wodnych :D
I żeby się pozbyć akcji kupionych po 4 złote, sprzedaje je po kilka, kilkanaście sztuk, zawsze niżej niż ostatni zakup po wyższej cenie. Jeśli nawet jest tutaj jeszcze ktoś, kto kupował tak tanio, to znaczy, że będzie jd trzymał dalej, czekając na duwidendę, tym bardziej, że mógł je w międzyczasie sprzedać nawet po 40 złotych...