I żeby się pozbyć akcji kupionych po 4 złote, sprzedaje je po kilka, kilkanaście sztuk, zawsze niżej niż ostatni zakup po wyższej cenie. Jeśli nawet jest tutaj jeszcze ktoś, kto kupował tak tanio, to znaczy, że będzie jd trzymał dalej, czekając na duwidendę, tym bardziej, że mógł je w międzyczasie sprzedać nawet po 40 złotych...