No ja widzę jeszcze naturalny konflikt między sprzedażą RB a portfelem P. Osieckiego. Zapewne chodzi o jakąś ciekawszą grę operacyjną i pozorne straty P.O. mogą być faktycznie elementem jakiejś większej układanki. Coś tu się ciekawego wydarzy czuję w kościach ...
w jakim celu rockbridge to wywala, po co, potrzebują kasy? niech wywalają inne spółki, maja kilka w portfelu, które moim zdaniem są przewartościowane a wywalają spółkę, która ma dobre perspektywy
dzwoniłem, mówili, że zwolnili jedną osobę parę miesięcy temu i ona zostawiła książkę na klawiaturze i przyciśnięty był przycisk ze zleceniem sprzedaży, sami się dziwili kto im z portfela wywala akcje i nie mogli tego zatrzymać więc jak odblokują ten klawisz to powinno być lepiej, ale jeszcze nie mogą zlokalizować tego kompa :)
dziwna sytuacja... akcjami sypie ktoś na potegę, ale brak jest komunitaku od Rocbridga...może to jeszcze Norges Bank jakąs resztówke wysypuje...cociaż oni to mieli juz chyba niewiele....no i kto to odbiora... nawet jeżeli speoła to szykuje się chyba niezły odpał .........
Wy sje nie pytajcie kto sprzedaje wy sje pytacjcie kto kupuje ;) to oczywiście z odpowiednim akcentem ma być czytane ;) A poważnie obroty są ale ostatnio jak było koło 6 i z takimi obrotami to padło niestety.
W chwili obecnej, wszystko na to wychląda, że jest wystarczająca podaż by zbierać poniżej 6 zł. Ewentualna zmiana wektorów może ewentualnie nastąpić po wysypaniu akcji z poczekalni do właściwych ineestorów. Trzeba się przyglądać bacznie tej rozgrywce bo zapiwiada się ciekawie...