Łatwo mówić, nie wiadomo ile pieniędzy fudnusze w inpost wpompowały. No ale tak, jest to stracona okazja. Ale największym frajerem to i tak jest Allegro. Mogli sobie inpost kupić za pół darmo, to nie chcieli.
Tez mi to przeszlo przez glowe. Wyciagnac spolke z GPW za grosze i sprzedac z przebitka na zagranicznej gieldzie. Sam kupilem akcje na GPW bo firma perspektywiczna ale mi je odkupili bez pytania ...