Tak wszyscy piszą o tych "wystrzałach" 25, 30 a jak na razie to ciągle krąży w okolicach 18. A nie sądzicie że okolica 19 to może być jego szczyt? Jak jeszcze odetną dywidendę to zrobi się 17 itd a jak potem zaczną wyprzedawać to.... Oczywiście w żaden sposób do niczego nie zachęcam bo sam posiadam tylko po prostu zastanawiam się co do siły spółki i jej możliwości. Co o tym sądzicie? Pytam rozgarniętych a nie naganiaczy.
na papierze TIM wyglada super.... ale rzeczywiscie wzrosty sa bardzo leniwe.... nie mówiąc o obrotach.... sam jestem w takiej samej sytuacji i marzylem przed dywidenda o jakichs 21 PLN ale chyba nierealne to jest póki co...
Ktoś tu z rozgarniętych napisał, żeby nie patrzeč na dzienne zmiany tylko zamknąć kompa i sprawdzić kurs za rok. Trudne zadanie, ale lepszej rady co do tej spółki dać nie można.
No takie rady to znam tylko żeby się nie okazało że po roku jak z górki spadnie mamy 8, 9 zł. A jednak jesteśmy na górce dlatego sam zastanawiam się czy w dobrym momencie wszedłem ale teraz to już trzeba na razie czekać Jednak rady ludzi którzy siedzą na giełdzie jednak zachęcają żeby może nie codziennie ale kontrolować to co się dzieje z twoją gotówką bo mamy dziwne czasy.
Wiecie tak naprawdę co kupujecie? Chyba totka uprawiacie. Jak można zadawać takie pytania. To świadczy o braku jakiegokolwiek przygotowania. Spółka wybiła wszystkie wieloletnie szczyty. JEST W DODATKU NA INNYM poziomie rozwoju. 30 jest musi, technicznie ok 40. Tyle w temacie. Po dywidendzie zamkniemy lukę i idziemy dalej.
TIM SA chce być spółką dywidendową więc nie za bardzo rozumiem sens tego pytania. W 2018 wypłacili 1 zł, w 2019 było to 0,8 zł a w tym jest 1,2 zł na akcję. Najlepsze jest to że wyniki są coraz lepsze i zapowiadana polityka dywidendowa zakłada chęć regularnych wypłat. Pytanie o to czy TIM rzeczywiście pójdzie wyżej jest retoryczne. Oczywiście że pójdzie, ale mnie jako inwestora dywidendowego przez najbliższe parę lat to mało obchodzi o ile % wzrośnie kurs. Mało tego mi zależy na jak najniższym kursie bo dzięki temu będę mógł dokupić akcji i mieć większe wpływy z dywidendy. Niestety będzie o to bardzo trudno. Ktoś kto kupuje spółkę dywidendową i obchodzi go tylko kurs nie rozumie chyba sensu inwestowania w spółki dywidendowe. Tu najważniejsze jest ile spółka ma zysku i perspektyw na lepsze wyniki oraz ile z tego zysku trafia do akcjonariuszy.
ok, jestem za ale trzeba pamiętać że nie wszyscy chcą wkładać pieniądze na wiele lat niejako zamrażając je chyba że komuś "zbywa" to ok ale ludzie na giełdzie chcą też zarabiać w krótszym terminie. To że spółka chce być dywidendowa to jeszcze nie znaczy że przez wiele lat będzie. Dlatego ludzie często zarabiają na zwyżkach akcji a dywidenda to to miła niespodzianka tak np patrzę ja. Oczywiście też uważam że spółka dobra ale jak ktoś wtopi na górce a spadnie o połowę to żadna dywidenda mu tego nie zwróci czyż nie tak, czyż nie tak?
oczywiście miło posłuchać modrych ludzi. dzięki za info
Przecież nie każdy kto wchodzi na giełdę musi wszystko od razu rozumieć. Ludzie wchodzą w akcje na różnych poziomach i nie zawsze to rośnie bo jakby tak było to byli by sami zarabiający. Pytanie jak pytanie po prostu warto wiedzieć co myślicie o spółce a merytorycznie pomożenie innym. Po co zaraz się burzyć "co za pytanie?"
W tym roku TIM będzie miał ok. 35 mln zł zysku netto. W przyszłym jeżeli utrzyma trend wzrostowy sprzedaży i rentowności (a nie ma powodu aby tak się nie stało - bo widać że model biznesowy działa super) to zysk netto powinien wynieść 45-50 mln zł (do tego dojdzie zysk na sprzedaży Rotopino). Kolejne lata - raczej dalsze podobne wzrosty bo w sumie nie ma w tym co robi (B2B internet) w Polsce konkurencji. Każdy sobie sam ocenia ile wg niego taka firma może być warta.
Ok zibi, może mnie poniosło, faktycznie nie każdy jak ja jest od początku GPW, ale sporo podobnych pytań na forach jest "zaczepnymi". Ja spółkę polecam, bo technicznie i fundamentalnie daje potencjał wzrostu dość szybo, a takich pewniaków to ja z punktu widzenia doświadczenia nie odpuszczam. Kro się wacha niech obserwuję, stoi z boku, itd.
Obecnie nie ma podstaw do sceptycyzmu.
Jak nie ma? Popyt przygasl, dodruk w drodze, brak planowanych inwestycji czy akwyizycji, maja duze koszty w euro, to jak maja w przyszylm roku powtorzyc czy polepszyc wyniki z tego? No poza tym pozbyli sie rotpino.. po co? Spolka byla dochodowa..., no i ciagle zmieniaja zdanie, jak sobie przypomne to na poczatku tego roku robili przeglad opcji strategicznych i nie specjalnie chcieli byc spolka dywidendowa tylko miali zwiekszac jej wartosc a tu sie cos pozmienialo... wtorek PKC tego co mi zostalo i pozdrawiam serdecznie... nie zebym bym nie zarobil bo pierwsze zakupy robilem od 8,80 ostatnie po 13,50 ale... spodziewalem sie czegos innego, a tu konkurencja rosnie, Amazon wchodzi do polski, Allegro zadebiutowalo a TiM... bez inwestycji w 2021 i sprzedaje rotopino... no chyba nie tedy droga...
"Prawo do wypłaty zaliczki na poczet przewidywanej dywidendy na koniec 2020 roku uzyskują akcjonariusze posiadający akcje spółki TIM S.A. w dniu 23 grudnia 2020 roku, natomiast wypłata nastąpi w dniu 30 grudnia 2020 roku"
"Prawo do wypłaty zaliczki na poczet przewidywanej dywidendy na koniec 2020 roku uzyskują akcjonariusze posiadający akcje spółki TIM S.A. w dniu 23 grudnia 2020 roku - zgadza się, ale aby mieć akcje w dniu 23 grudnia musisz kupić je w dniu 21 i to jest ostatne notowanie z prawem do dywidendy.
Rekomendacja z 2 grudnia zakłada cenę docelową na 27,3 zł także potencjał do wzrostu ceny akcji jest spory. Po odcięciu powinien być dobry moment na dokupienie przed sporą dywidendą w przyszłym roku.