Przecież nie każdy kto wchodzi na giełdę musi wszystko od razu rozumieć.
Ludzie wchodzą w akcje na różnych poziomach i nie zawsze to rośnie bo jakby tak było to byli by sami zarabiający.
Pytanie jak pytanie po prostu warto wiedzieć co myślicie o spółce a merytorycznie pomożenie innym.
Po co zaraz się burzyć "co za pytanie?"