Wszedłem na forum, żeby dowiedzieć się czegoś o spółce a tutaj jakieś żenadne rozmowy jak na chacie dla przedszkolaków. Jakieś sheepy z szopy. Jakiś mroczny ze stodoły. Ludzie, pić to trzeba umieć. Niekoniecznie trzeba to robić na forum.
A o spółce to najlepiej ze sprawozdań i facebooka INVESTORZE KOCHANY Tu faktycznie żenada. Najgorsze głupoty to Mroczny pisze. Emisję teraz wymyślił HAHAHAHAH BOKI ZRYWAC
A co tu gadać jak nikt mądry tego i tak nie czyta (podobno) Na inn day było ( i to wynika ze sprawozdań) że ITL ma kasy w bród. Do swoich odbiorców rozszerzyli ofertę o mozliwośc videoprezentacji produktów ( klient moze zadać pytanie i ekspedient pokazuje mu konkretny produkt / towar jak chce, wyjasnia i wogól ena video pokazuje , porównuje jak w sklepie normalnie). Poza tym budowanie sieci partnerów idzie bardzo dobrze. Platforma jest świetna i prosta w użyciu. Inteli idzie na outsorsing servisu, obsługi i instalacji, tak by dawac usługę bez konieczności angazowania swoich pracowników we wdrożenia. Dokładnie jak Comarch. Optima Comarcha w chmurze też na począrtku szła ślamazarnie, teraz, dzięki takiemu systemowi wdrożeń i serwisu idzie jak burza, Na pewno widziałas nawet reklame w TV. Voiceboty InteliWice niedługo będą tak popularne i niezbedne jak excel dla analityka. A InteliWise będzie tylko liczyć za abonament i rozwijac produkt. Muszą zdawać z tego sprawę, jesli nie,znaczy że to stare i ograniczone dziady a nie dalekowzroczni inwestorzy. Poza tym ITL nie ma konkurencji która działała by tak wszechstronnie, niezawodnie i elastycznie świadczy o tym nie tylko ostatni przetarg ale nowe kontrakty. Tajemnica poliszynela jest że w 1Q będzie przełom. Wtedy kazdy będzie żebrał o te akcje.
W ogóle to jest jakiś absurd żeby na forum szukać informacji. To już lepiej chyba nowiny podhalańskie poczytać. Od informacji jest strona internetową firmy. I albo ktoś wierzy co tam jest napisane albo nie. Na Forum można się jedynie upewnić że wisi się w większym stadzie. Takie wsparcie dla tych co mają sto akcji. Może kiedy wyjadą za to do grecji. A spadki tutaj też były 10 lat lat temu. Teraz pytanie czy czyścimy firmę po 10latach czy też gramy dalej. Po co czyścić coś co co zarabia parę groszy na komunikacie a wysyła ich w milionach. Osobiście mnie Ciekawi jedynie wycena tej firmy w 2050. To jest ciekawe... A to co dzisiaj... Marność . Wszystko marnosc. Taka zagadka dla forowoczow
Co za różnica. Ja jestem fanem spółki. Kupiłem i nie sprzedaje. Osobiscie uważam że to dobry interes - a zastrzeżenia prezentuje na forum. Forum Romanum. Moje zastrzeżenia co o cen w przetargu to tylko moja opinia... Oparta na wiedzy ale opinia. Zresztą ostatnio prezes odpowiedział na to zastrzeżenie - nie działamy w próżni i w to akurat wierzę - te 20 procent opustu ceny to wyliczone ryzyko związane z konkurencją. Tak jak pisałem wcześniej ja już do portfela nie dokładam... Bo nie mam. A że w tym roku już nie wzrośnie? Toż to prezes sam powiedział że nic na szybo nie podpisują a rozmowy są o wdrożeniach przyszłorocznych.
Nie wierzę! Jej coś pozytywnego jednak, że wiadomo co za ile... Ktoś słuchał!!!! Wow.A takie rzyganie po było.... Zara wjedzie tu Mroczny jak nic. 2,20 !!! 2,20!!!
Dnia 2020-12-14 o godz. 16:31 ~stnr napisał(a): > Co za różnica. Ja jestem fanem spółki. Kupiłem i nie sprzedaje. Osobiscie uważam że to dobry interes - a zastrzeżenia prezentuje na forum. Forum Romanum. Moje zastrzeżenia co o cen w przetargu to tylko moja opinia... Oparta na wiedzy ale opinia. Zresztą ostatnio prezes odpowiedział na to zastrzeżenie - nie działamy w próżni i w to akurat wierzę - te 20 procent opustu ceny to wyliczone ryzyko związane z konkurencją. Tak jak pisałem wcześniej ja już do portfela nie dokładam... Bo nie mam. A że w tym roku już nie wzrośnie? Toż to prezes sam powiedział że nic na szybo nie podpisują a rozmowy są o wdrożeniach przyszłorocznych.
W pierwszym przetargu OK. W drugim pojawia się jednak pytanie - z jaką konkurencją? Nowo narodzoną? Bez sensu jest unikanie nieistniejącego prawdopodobnie ryzyka.
Odpowiedź na pytanie o taką kalkulację jest inna i wynika z doświadczenia w przetargach budżetowych. ITL wybrał mniejszy zysk i tym samym ruchem wypracował dobre relacje z Zamawiającym. Znaczy patrzy w przyszłość i liczy na współpracę, a nie kasuje bezbronnego klienta.
I to jest jedyny plus tej sytuacji, a nie to co napisałeś i co podchwyciła owca w charakterze poduszki przy twardym lądowaniu.
Powyższe też rokuje dobrze na kolejne kółko, czego wszystkim życzę przed Świętami.
No i wyszło szydło z worka. Jeszce o tej emisji poopowiadaj. Dostaniesz moze 3 buziaczki i Ci może piosnkę na dobranoc( (Ciekawe że niektórzy czytając wszystko interpretuja tylko wybrane w sposób wygodny akty, z zapałem omijaja niektóre wpychajac je potem,poczasie jako własne doskonale wywazone argumenty) To takie chłopskie , prawda.
Osobiście nie widzę wieszego sensu przy budowaniu relacji na cenie - tym bardziej w postepowaniach publicznych. Serwis relacje miękkie to tak. Tutaj ewidentnie wg mnie i o tym pisałem zabrakło wiedzy o tym że szacunek do projektu może być przez zaopatrzeniowca podbity o 20 procent i o tym już pisałem. Jednak jakoś to trzeba wytłumaczyć. Poza tym nic się nie zmienia dalej produkt jest,nawet działa i jest słowo klucz abonament. Na ta informacje czekalismy