ING:
Dlatego podjęliśmy decyzję o:

• zwrocie opłat za prowadzenie konta maklerskiego od października tego roku oraz zawieszeniu ich pobierania do końca marca 2021 roku,
• zwrocie prowizji za transakcje giełdowe od 1 listopada do 6 grudnia tego roku na wniosek Klienta, który można złożyć w systemie Makler.

Dodatkowo, tak jak informowaliśmy w sobotę, 5 grudnia br., nie pobierzemy prowizji za transakcje giełdowe do końca grudnia tego roku.
Wiemy, że to była trudna sytuacja dla Klientów Zdajemy sobie sprawę z tego, że nadwyrężyliśmy ich zaufanie. Dlatego do końca marca 2021 roku nie pobierzemy opłaty za przeniesienie aktywów do innego biura maklerskiego, jeśli któryś z naszych Klientów podejmie decyzję, że chce się z nami rozstać.
________
No może skorzystam z darmowego przeniesienia się do innego DM, a w międzyczasie będę dochodził odszkodowania i zadośćuczynienia.

Trzeba policzyc czy to sie oplaca.

Jak zlozyc wniosek o zwrot prowizji maklerskich? Nie widze go w Makler

Prezes i rada do dymisji może następny prezes da rozliczenie w akcjach ing kacdemu po 100akcji a tym co mieli straty więcej akcji to byłoby fair play

Ja też nie widzę wniosku, jaki ma tytuł?

Ja napisałem do ING w makler i czekam na odp

Odpowiedź ci dadzą za 100lat lub puszcza melodyjkę z infolini

Trzeba napisac wiadomość o treść „Proszę o zwrot prowizji za dni od 1 listopada do 6 grudnia”

Wg mnie taka rekompensata jest całkiem w porządku. Brak opłat za rachunek. Ze zwracanych prowizji można odzyskać niezłą sumkę z zerowym ryzykiem (u mnie to aż kilka tysięcy), więc jeżeli ktoś jest aktywnym klientem i rzeczywiście odczuł niedostępność systemu to dostanie proporcjonalnie większą rekompensatę. Ktoś kto doszczętnie się zawiódł może za friko przenieść rachunek do innego DM. To również perk wart tysiące zł w zależności od skali inwestycji. Ja nie poniosłem w tym okresie żadnych strat, a jedynie nie zarobiłem, ale też nie straciłem. Te kilka tysi bez żadnego ryzyka, które mi oddadzą mnie satysfakcjonuje. Konkretne straty, poparte dowodami będą zapewne rozpatrywane indywidualnie. Nie ma co żyć urojeniami. Nikt nie zapłaci za potencjalne zyski jakie sobie wymyślicie.

Skoro Ciebie satysfakcjonuje to w porządku.
U mnie była taka sytuacja że w czwartek o 17 byłem na stracie ok 150k, w stosunku do początku sesji
piątek na koniec na szczęście ok. 0.
Po za tym chciałem się zapisać na IPO PCF, co im w wiadomości sugerowałem.
Że zawału w czwartek po sesji nie miałem to cud.

Budynki jak są projektowane to mają hydranty i drogi ewakuacyjne.
A na ING albo ich w ogóle nie zaprojektowali albo w hydrantach wody nie było, a drzwi pozamykane,
strażacy spali pijani, a my płonęliśmy żywcem.
I uważasz że brak prowizji od transakcji za 2 mies., załatwi sprawę ?
Pisałem niejednokrotnie, że z systemem ing makler nie jest dobrze (ostatni wpis ze środy).
A kręcenie kółek i mulenie i opóźnienia w aktualizacji danych to już norma.
I te sobotnio-niedzielne przerwy chyba od roku albo dłużej.

Moim zdaniem musiało się tak stać.

Chcieli zaoszczędzić na systemie i wykwalifikowanym personelu, to takie są efekty.
I ja im nie odpuszczę. Powinni mieć masę spraw odszkodowawczych, pozwów zbiorowych,
a KNF powinien im taką karę przypieprzyć, by już nigdy nie szczędzili środków na system i specjalistów.

A tak nawiasem mówiąc, to ktoś słyszał wcześniej o takiej awarii chociaż jednodniowej?
Ja nie. Brak systemu na 2 dni to chyba ewenement na skalę światową.

Pozdrawiam

Sytuacja z IPO jest specyficzna i tak jak napisałem tego typu reklamacja powinna być rozpatrywana indywidualnie. Na forum pełno fantastów, którzy chcieliby dostać 100 tysięcy za napisanie, że kupiliby PKN rano i sprzedali na zamknięciu. Wahania kursów są czymś normalnym na giełdzie i wycena aktywów jest tymczasowa do momentu zawarcia transakcji. Od redukcji ryzyka masz wachlarz zleceń zabezpieczających i zapewne taką retorykę przyjmie bank. Kto z nich nie korzystał jest w gorszej pozycji negocjacyjnej. Życzę powodzenia przed sądem, bo pewnie tam będą rozstrzygać się poważne reklamacje.

dobrze napisałeś kolego, dokładnie tak jest, kto handluje na tym Maklerze wie jakie były zawiechy ciągłem awarie krótsze i dłóższe ciągle cośnie działało, a to kroki notowań złe, a to papiera nie wyszukiwał, a to błędy pokazywał w zleceniach, a to nie przekazywał zleceń i tak w kółko kręcące siękółko dokładnie, kilka tysięcy za prowizje, to ile tamten kolega robi obrotu? 10 mln miesięcznie, chyba fantazjuje bo to oznacza z pół miliona obrotu dziennie !!!

Tak 4 dniowa awaria była na skalę swiatowa klienci powinni dostać z emisji ing akcje od 100 conajmniej do 1000 najwiecej lub powini też włączy apke koparkę akcji ing nie tylko btc i tak się nie robi jeśli akcjonariusz ma 5proc spółki jakiejś to od razu spółkę zawieszają lub wywalają?

Zrobili to specjalnie okradając wielu z nas za to powinni dać akcje ing klientom a nie jeszcze wysyłać do nich prosząc ich o jakieś prowizje bezczelnosc niech to powiedzą ludziom którzy nie mogli się dostać do maklera ile tak razy będzie ale Aria w tygodniu teraz to wszystkiego można się spodziewać

Napisałem do ING o zwrot prowizji. Zobaczymy kiedy rozpatrzą i będą zwroty.
Proszę o zwrot prowizji za dni od 1 listopada do 6 grudnia.

Za tą infolinię to powinni prezesa zamknąć i puszczać mu ta melodyjke

Zgadzam się z tobą co z tego że ktoś wyślę im ile stracił i że nie mógł wypłacić kasy z maklera powinni oddać automatycznie każdemu klientowi po 100 akcji a tym co stracili a oni wiedzą kto stracił ślepi nie są wiedzą kto ma akcje spółek które wyszlu z newconnecta lub GPW gdzie kazda spolka automatycznie powinna skupić akcje po 10gr. Żeby ie poniewierała się po rachunku i też czy spółki powinny płacić akcjonariuszom o zawieszenie spółki np raport duże odszkodowania tak samo jak za awarie klientom