Ciekawa sytuacja - człowiek będący akcjonariuszem, członkiem rady nadzorczej jest jednocześnie dyreklorem spółki zależnej.
Ale z akcjonariuszami komunikuje się jedynie za pośrednictwem zamkniętegoi forum na facebooku.

Wogóle - czy jakiś prawnik może się wypowiedzeić - czy jest konflikt intertesów pomiędzy Dyrektorem Generalnym w spółce zależnej, a byciem członkiem Rady Nadzorczej spółki matki?

tbc

Dzień dobry.

Odpowiadając na Pana pytanie.

"Konflikt interesów" w takim przypadku nie ma miejsca.
1 Osoba może pełnić jednocześnie funkcję Członka RN i być Dyrektorem.

Oba "stanowiska" swoją funkcją dążą do rozwoju spółek w grupie.

Toteż konflikt działań i interesów należy tutaj wykluczyć.

Rada nadzorcza kontroluje działalnośc spółki
Dyrektor prowadzi działalność spółki

W jaki sposób pan Herman kontroluje sam siebie?
Kto kontroluje pana Hermana?

Ktom odpowiada za to, że wpisy do KRS są nieaktualizowane od ponad półtora roku ?

Sąd bananie

Brawo Żeglarzu.

To jakiś ruski (zapewne) trol w sądzie odpowiada za to, że pan Wojciechowicz od półtora roku nie złożył dokumentów do sądu, a pan mecenas Królikowski z kacelarii Królikowski Pawlak jako szef RN tego nie dopilnował

Brawo

Kto odpowiada za to że jeszcze nie siedzisz w sali bez klamek pod opieką specjalistów

Kazik sam się zacznij kontrolowac bo takie brednie wypisujesz...albo znajdź kogoś takiego w białym kitlu...już sam nie wiesz od której strony się do spółki doj**** a twoje zarzuty są z palca wyssane i świadczą o tym że nie masz pojęcia o funkcjonowaniu spółek GPW i nc i wogole funkcjonowaniu jakichkolwiek przedsiębiorstw...samo to twoje pisanie do KNF jest żenujące, nie wiedziałeś w co kasę ładujesz? Straciłeś i teraz dopiero sprawdzasz? To zwykły FRAJER jesteś.

To powiedz, co w moich postach jest nieprawdą.
Zanim zaczniesz pluć jadem przeczytaj art 387 Kodeksu Spólek Handlowych

Art.387.§1. Członek zarządu, prokurent, likwidator, kierownik oddziału lub zakładu oraz zatrudniony współce główny księgowy, radca prawny lub adwokat nie może być jednocześnie członkiem rady nadzorczej.
§2.Przepis §1stosuje się również do innych osób, które podlegają bezpośrednio członkowi zarządu albo likwidatorowi.
§3.Przepis §1stosuje się odpowiednio do członków zarządu i likwidatorów spółki lub spółdzielni zależnej.

OK, Pan Mariusz Herman powiesz, że nie jest członkiem Zarządu, ale jedynie dyrektorem w CBDNA
Dlatego co do konfliktu interesów mam wątpliwości.

Jakieś dalsze pytania?

Kazik, twoje pisanie na forum szkodzi zdrowiu, skonsultuj się z lekarzem lub prawnikiem niech ci wystawią diagnozę ...

Że szkodzi zdrowiu Twojemu, pana Wojciechowicza, Królikowskiego, Hermana - to możliwe.
Ale widzisz - im bardziej na moje pytania nie odpowiadają, tym bardziej dociekliwy się staję ...

Kazik sprowadzi kurs do zlotowki

Chyba chciałeś napisać stajesz się bardziej upierdliwy, Kazik w jakim celu to robisz? i nie wciskaj głodnych kawałków że dla Naszego dobra, jak masz problem ze zrozumieniem prawa to skonsultuj to z prawnikiem jak ci napisałem, a nie interpretuj prawa po swojemu i nie manipuluj bo się doigrasz ...

Jako interesariusz spółki robię to co robię.
Pyutałem kilku prawników, z kancelarii ...1 ligi ...- i wszyscy mpotwierdzili że jest to konflikt interesów, czyli pan Herman nie może być i członkiem Rady Nadzorczej i Dyrektorem w CBDNA.

Możesz dalej wierzyć w piękne bajki poana Hermana, ale ja ... bardziej wierzę w jego rowerowe pasje ... ;)

(wiadomość usunięta przez moderatora)

Zacytuję Kazika:
- Jako interesariusz spółki robię to co robię.
Pyutałem kilku prawników, z kancelarii ...1 ligi ...- i wszyscy mpotwierdzili że jest to konflikt interesów, czyli pan Herman nie może być i członkiem Rady Nadzorczej i Dyrektorem w CBDNA.

Możesz dalej wierzyć w piękne bajki poana Hermana, ale ja ... bardziej wierzę w jego rowerowe pasje ...

Po przeczytaniu zaznaczonego fragmentu stwierdzam z całą stanowczością że interesariusz Kazik to MITOMAN ...

Szanowny Panie.

Odpowiadając na Pana dalsze pytania.

Każda ze spółek podlega kontroli niezależnego Audytora.

Wszelkie nieścisłości są na bieżąco omawiane podczas takiej kontroli.

Jeśli spółka funkcjonuje n-lat na rynku GPW-NC oznacza to że, żadnych poważnych uchybień kontrola Audytora nie wykazała.

Ja wiem że to ruskie trole usunęły sprawozdania finansowe spółki z KRS - czekam aż pan Mariusz Herman to potwierdzi.

Kazik ty idź do pracy do Giertycha ,albo do Zbigniewa,jak jesteś taki mądry ,nie chce mi się tu przytaczać tych pomoeien ,to dlaczego jesteś tylko zwykły Kazik ,a nie notariusz, którego pomowiles,nie adwokat ani prokurator tylko zwykły sam pisałeś Kazik odpowiedz sobie

Ja nie pomówiłem motariusza, ja stwierdziłem że notariusz nie dochował należytej staranności.
Wpisał w akcie notarialnym siedzibę spółki inną niż jest w KRS.
A na odpis z KRS się powoływał.

Ja wiem że apologetów p. Wojciechowicza ujawnienie takich faktów złości.
Ale ... mam to gdzieś.

Powiem Ci, że np. istnieje zakaz sprawowania funkcji zarządczych w spółkach dla osób karanych.
A Marcin Plichta mimo że był karany za wyłudzenia - został Prezesem Amber Gold.
I mecenas Łukasz Daszuta , adwokat który bronił Plichtę w sprawie o oszustwo nie skojarzył, że to ten sam Plichta co zostaje Prezesem ...
Jak to sioę skończyło - wiadomo.

Kazik, porównujesz INN do AG? AG mialo trochę złota w skarbcu...

Porównuję niezgodności formalne i prawników.

A co do Pana Łukasza Daszuty ...

link 

(wiadomość usunięta przez moderatora)

A kto się przezywa, sam się tak nazywa. :)

Powiedz - co z tego co napisałem jest nieprawdą?
Czy uważasz że te zastrzeżenia nie mają znaczenia ?

Kazik dostałeś przed chwilą 2 konkretne odpowiedzi od prawnika (wnioskując po sposobie wypowiedzi).

Czego nie rozumiesz?
Jak dla mnie Ten Pan wszystko dokładnie wyjaśnił i mnie uspokoił.

Ty jesteś zwykłym kaziem hejterem z forum.
Bez żadnego życia osobistego i znajomych skoro tu piszesz 24h na dobę... wraz z weekendami.

Jak można kogoś takiego jak ty traktować poważnie?

To że ktoś ma nick Laws nie znaczy jeszcze że jest prawnikiem.

Kodeks Spółek Handlowych stanowi jasno - powtarzam
Art.387.§1. Członek zarządu, prokurent, likwidator, kierownik oddziału lub zakładu oraz zatrudniony współce główny księgowy, radca prawny lub adwokat nie może być jednocześnie członkiem rady nadzorczej.
§2.Przepis §1stosuje się również do innych osób, które podlegają bezpośrednio członkowi zarządu albo likwidatorowi.
§3.Przepis §1stosuje się odpowiednio do członków zarządu i likwidatorów spółki lub spółdzielni zależnej.

OK, Pan Mariusz Herman powiesz, że nie jest członkiem Zarządu, ale jedynie dyrektorem w CBDNA
Dlatego co do konfliktu interesów mam wątpliwości.

A ponieważ został wybrany w tym roku, to .... tegoroczne sprawozdanie nie było audfytowane.

Co do biegłego rewidenta - on sprawdza (teoretycznie) tylko liczby.
Ponieważ nigdy nie przedstawiałem audytorom jednostki tak zaniedbanej formalnie jak innogene - to nie wiem czy zauważyliby niezgodności.

Zacytuję Kazika:
- Jako interesariusz spółki robię to co robię.
Pyutałem kilku prawników, z kancelarii ...1 ligi ...- i wszyscy mpotwierdzili że jest to konflikt interesów, czyli pan Herman nie może być i członkiem Rady Nadzorczej i Dyrektorem w CBDNA.

Możesz dalej wierzyć w piękne bajki poana Hermana, ale ja ... bardziej wierzę w jego rowerowe pasje ...

Po przeczytaniu zaznaczonego fragmentu stwierdzam z całą stanowczością że interesariusz Kazik to MITOMAN ...
a JohnLaws niestety jest bardziej wiarygodny he,he ...

Chodziło o ten fragment wypowiedzi Kazika :
- Pyutałem kilku prawników, z kancelarii ...1 ligi ...

Tak,

nie pytałem prawników z kancelarii związanych z DZP ani Dentonsów, ,PWC Legal, Deliotte czy też Baker.

Zresztą, jedna z tych kancelarii zaplaciła kiedys firmie w której zarządzałem grubą kasę by ich knot nie wyszedł na jaw ...

Czy tutaj miała miejsce insynuacja, że firma pokroju Deloitte za łapówki bądź inne korzyści przymyka oko na rzekomo oczywiste łamanie prawa?

PROSZĘ WSKAZAĆ DOKŁADNIE FIRMĘ AUDYTORSKĄ O KTÓREJ PAN MÓWI.

Nie wierzyłem w teorię Hermana o farmach troli, ale właśnie zaczynam zmieniać zdanie.

W żadnym wypadku nic takiego nie pisałem.

Żadnego prawnika z wymienionych kancelarii (ani innych 1 ligowych) nie pytałem o to czy pozycja pana Mariusz Hermana jako Dyrektora w spółce zależnej i członka Rady Nadzorczej budzi klonflikt interesów.

Pytałem innych prawników - potwierdzili konflikt interesów.

Tylko tyle, albo aż tyle.

Inna sprawa, że kiedyś jedna z wyżej wymienioinych spółek walnęła nam babola - powiedzmy przegapiła termin. I szybko zaplacili by nie było rozgłosu. Bo nikt nie jest nieomylny.

Oczywiście mówić "zapłacili" rozumiem pokrycie kosztów i cofnięcie faktury za tą usługę. Nic więcej.  Żadnych łapówek.

Naganiacz płatny i nikt więcej, na jego miejscu nie spała bym spokojnie. Zwalil winę na trolli bo nie miał wyjścia ale ulica może nie być tak uprzejma jak trole.

(wiadomość usunięta przez moderatora)