Powazni inwestorzy widza ze spolka nagle straci 80% zyskow i na dzis biznesowo robi to sie juz wydmuszka z cena docelowa 0,50- 1 zl.
Jest wiadomo drugi segment przewozow ale nikt nie mowi o koniukturze, w paliwach przynajmniej byla stala i rentowna umowa z Orlenem, a w chemii czy asfaltach spolka musi walczyc o kazdy kontrakt i roznie moze byc w 2021 jak gospodarki siada, a leasingi zostaja.
spodziewam się, że będą celować w akwizycję z zebranych środków. Jeśli to będzie jakieś duże przejęcie to mogłaby być jakaś emisja i świeca jak w 2017. Jakoś czuję to w kościach.
w aktualnościach na stronie spółki jest info nt sprzedaży OTP. Prezes komentuje to między innymi tak: "Poza sektorem paliwowym, w Trans Polonii funkcjonują inne istotne dywizje, które wymagają dalszego rozwoju i otwierają przed spółką szereg możliwości dalszego funkcjonowania na rynku międzynarodowym. Spółka realizuje z powodzeniem strategię rozwoju opublikowaną w 2017 roku, która zakłada wieloletni program inwestycyjny, związany przede wszystkim z międzynarodową logistyką płynnych produktów chemicznych oraz międzynarodowymi przewozami intermodalnymi płynnych surowców. Sprzedaż OTP wpłynie pozytywnie na realizację tych planów, ponieważ pozyskane ze sprzedaży środki finansowe pozwolą przyspieszyć realizację ww. celów."
A co innego tu powiedziec? Wiadomo ze to jedyna sensowna odp aby spolka wyszla z twarza. Fakt jest taki ze przez 3 lata 50 mln zl lezalo i nadal lezy u nich na koncie i nie zostalo to wykorzystane na rozwoj tego drugiego segmentu wiec czemu teraz ma byc inaczej. Skup akcji po cenie emisji z 2017 jest tu jedyna racjonalna opcja.