Gdyby Czechowicz miał go dogadanego to już przed wezwaniem zaszpanowałby pakietówką z Czarkiem. Prawdopodobnie nawet zaprzyjaźnionego Moona nie ma dogadanego, a co dopiero wrogiego Czarka. Ta śmieszna cena ze śmiesznym szantażem jest pułapką na głupków. Tylko tchórzliwi idioci się zapiszą.
Jeśli Czarek nie będzie dogadany to po niedzieli powinien pojawić się jakiś wywiadzik w którym wyrazi swoje wqrwienie. Jest znany i bez problemu dotrze do podłogi czy pudelka. Tyle, że moim zdaniem będzie cisza....
Wywiad Czarka wielce prawdopodobny. Ale mniejsza o to. Przecież Czechowicz zostaje w PEM. Czy może być mocniejszy argument za pozostaniem w akcjonariacie???
Dla niego. Jeśli projekt się nie udał on nie ma skrupułów odciąć się od niego. Już nie raz ciął straty i tyle. To nie akcjonariusze PEMu mają na tym dobrze wyjść, a akcjonariusze MCI mają na tym stracić. I tak się stanie, a projekt PEM "może" faktycznie pójść do szuflady.
Moim zdaniem PEM zostaje bo jest niezbędny dla pozyskania poważnych klientów zagranicznych. Natomiast nie musi być giełdowy. Może być spółką o akcjonariacie jak w opisie wezwania. 50%MCI Capital 50%MCI Management. Połączenie to tylko straszak zapewniający marketing taniemu wezwaniu. Będą kolejne droższe wezwania na PEM. Czarek prawdopodobnie zgodzi się na 25. Nie wiem co z 8% Moon. Oni brali strasznie drogo, a mają mniejszość blokującą squeeze out. Nie wiem. Nie wiem. Ale oddawać teraz nie warto. Trzeba mieć jaja.
20 to za mało. Wątpię żeby Czarek zgodził się na taką cenę. Tak nisko kombinujesz pod wrażeniem ceny wywoławczej 15.
Jeśli Czechowicz uważa 15 za cenę godziwą to niech sprzeda Czarkowi pakiet 25% akcji po 15. Tyle wystarczyłoby mu do przejęcia kontroli i ratowania PEM.
Młody, powiesz to Tomkowi na walnym? Ja sobie zdaje się sprawę że 20 to nadal mało ale wydaje mi się, że większość zmęczonych drobnych odda. Co innego Czarek ale pytanie czy będzie miał wyjście. Chyba sobie skubnę jeszcze PEM-u:-)
Wątły nie ma odwagi żeby przychodzić na Walne. Ta wrażliwa drobna istota boi się spojrzeć w oczy ludziom którym robi krzywdę. Łatwiej ogrywać anonimowych akcjonariuszy niż konkretne osoby. Zresztą żądanie Czarka nie zostanie uwzględnione i na razie żadnego Walnego nie będzie.
Nie jestem biegły w przepisach, lecz 10% akcji może sobie żądać Walnego, ale nie może go zwołać. Więc to jest element negocjacji. Zdziwiłbym się gdyby się szybko dogadali. Najpierw trzeba wydymać drobnych. Wielu zapisze się po 15 (może łaskawca podniesie na 16 w ostatnim tygodniu wezwania). Potem zacznie się prawdziwa rozgrywka. Więcej amunicji ma Czechowicz, ale Smorszczewski może mu zrobić duże kuku w mediach, sądach i prokuraturze. Zatem jakiś kompromis jest bardzo prawdopodobny, ale nie przed końcem wezwania.
Dla przypomnienia wypowiedź Ewy z parkietu (podkreślenia moje): https://www.parkiet.com/Firmy/312039992-Czesc-akcjonariuszy-PEM--chce-od-MCI-wyzszej-ceny.html
– MCI jest zainteresowane sukcesem projektu połączenia, dlatego od jakiegoś czasu prowadzi rozmowy z istotnymi akcjonariuszami PEM. Tak jak wspominaliśmy, jeden z akcjonariuszy PEM zaakceptował już cenę proponowaną przez nas w wezwaniu. Z innymi prowadzone są rozmowy – w tym od dobrych kilku miesięcy z Cezarym Smorszczewskim. Jesteśmy otwarci na dyskusję i wierzymy, że uda nam się osiągnąć kompromis– komentuje Ewa Ogryczak, wiceprezes MCI Capital ASI i Private Equity Managers. Dodaje, że cena na poziomie 15 zł zawiera sięw przedziale wartości godziwej akcji dla tej spółki i została potwierdzona przez biegłego...
Dnia 2020-12-09 o godz. 13:46 bialoczerwony1972 napisał(a): > Oj cykle, cykle... > Kompromis u Czechowicz to znaczy albo jest po mojemu albo się obrażam!
Popatrz na TechVentures. Czy nie było tam z jego strony daleko idących ustępstw?
Problem w tym że dzięki tym ustępstwom odnosi ogromną korzyść w postaci kompletnego udvpienia PEM czyli opportunity dla bezczelnie taniego przejęcia. Więc wcale nie wiadomo czy to były ustępstwa czy cwaniactwo.
Ja bym szedł z tym do Prokuratury. Niech fachowcy zbadają czy wszystko jest w porządku, bo ja tu widzę jeden wielki konflikt interesów. Facet zarabia na tym że jest beznadziejny. Nie potrafi utrzymać dotychczasowych klientów, nie potrafi zapewnić nowych, nawet nie potrafi sam siebie zapewnić jako klienta i ....chce na tym zarabiać. To jest tak bezczelne że wymaga twardej odpowiedzi. Mam nadzieję że Czarek jej udzieli.