Piszecie o cenie za akcję 2 zł, może 5 zł, itd. Nigdy nie mów nigdy. Nie wiedzę żadnego powodu dla którego Abs miałby rosnąć do 2 zł, a nie np. do minimum 6 zł - 12 zł. za akcję (porównując wskaźniki do przywoływanego na forum wielokrotnie już INC z rynku głównego). Tak samo nie widzę powodów, aby z racji na jakość portfela Abs był stale kapitalizowany przy wskaźniku przykładowo 0,3 WK. Kapitalizacja INC obecnie to 115 mln zł przy kapitałach własnych 26 mln zł (4,4 x kapitały własne) z niewielką tendencją do spadku wyceny wielu ich spółek na giełdzie na koniec IIIQ2020. Całkiem możliwe, że wejdą w nowe liczne projekty przez ich dom maklerski. Za rok wycena dla INC przy tej dynamice wzrostu ilości dobrych projektów może wynieść nawet 6 x kapitały własne i więcej, gdyż widać zaufanie inwestorów dla odrodzonego jak Fenix z popiołów projektu grupy. Szacun dla autora renesansu INC. Całkiem niedawno INC miał wycenę na GPW równą 215 mln zł, czyli 8,3 x kapitały własne. Prędzej to INC będzie miał wzrost kapitałów własnych w wyniku wzrostu wyceny portfela niż Abs. Sądzę, że na koniec 2022 kapitał własne INC wyniosą powyżej 50 mln zł przy wycenie rynkowej x 5. W Abs mamy obecnie konsolidację na poziomie 11 : 11, czyli kapitalizacja spółki doszła ledwie do wartości 1 x kapitały własne. Co nie zmienia faktu, że kupującym akcje pod dalsze rozgrywki, które mogą się odbyć za miesiąc czy za długie lata (?) raczej zależy na wyczyszczeniu akcji poniżej obecnej wyceny.

Z mojej perspektywy nikt rozsądny nie kupi dużego pakietu akcji Abs powyżej 50% WK.
> Nie ma żadnych działań popytu i to jest fakt. Inwestorzy jak na razie nie widzą potencjału wzrostowego dla Abs.
> INC wybiło z 2 zł na 18 zł i handlowane jest w okolicach 9 - 10 zł
> Abs wybiło z 60 groszy na 1,7 zł i handlowane jest w okolicach 1,3 - 1,4 zł ( choć wskazywanie, że spółka jest handlowana to tutaj spore nadużycie )
> Dwaj inwestorzy ze stanem posiadania 5% zeszli do zera. Mogli mieć sto powodów, ale ostatecznie sprzedali akcje po mikro wzrostach, a nie czekali na 2 zł czy 5 zł. Mając 5% akcji chyba coś się o spółce wie więcej.
Pamiętaj, że Abs nigdy nie był spółką "graną" na rynku i moim zdaniem długo nie będzie, jeśli kiedykolwiek w ogóle stanie się płynną spółką. Co innego INC. Abs nie ma żadnej spółki w portfelu która mogłaby przysporzyć splendoru na szeroko rozumianym rynku. Wielu z was na tym forum ekscytuje się wynikami Abs i tutaj też nie sądzę aby były podstawy do nadmiernej euforii. Załóżmy, że za 3IIIQ2020 pokażą papierowy zysk kilku mln zł czy może kilkuset tysięcy, ale z przeszacowania wartości akcji groszowych i mało płynnych. Nie ma żadnej pewności, że za dwa kwartały te same akcje nie spadną o połowę i cały papierowy zysk zniknie w jeden kwartał. Fakty z historii, które nakazują ogromną ostrożność przy podejmowaniu decyzji w przyszłości.
> Wyniki za rok 2018 to strata prawie 17 milionów.
> Strata za rok 2019 ponad milion.
Zyski po dwóch kwartałach 2020 w końcu są, ale to huśtawka bez wzrostu realnego CF patrząc w perspektywie kilku lat. Mam wrażenie, że to takie wesołe miasteczko dla kilku dużych chłopców. Idąc do konkretów. Nawet jak Abs w roku 2020 pokazałby zysk 30 milionów zł to oznaczać będzie ni mniej nie więcej zbliżenie się do zera, mając na uwadze rok 2017 jako punkt odniesienia, ale już nie wykazując żadnej dodatniej stopy zwrotu z kapitału poza pokryciem kosztów operacyjnych z okresu 2017 - 2020.

Dygresja.
> 15% - 20 % zysku netto rocznie można wycisnąć z pożyczek B2B na rynku długu korporacyjnego. Tyle minimalnie od kilku lat trzeba realnie zapłacić za obligi czy za pożyczki funduszom akceptującym podwyższone ryzyko. Dając zastaw na całych klejnotach. Efektywnie nawet 25 % netto nie jest irracjonalne. Wyrafinowani gracze zarabiają nawet 5% brutto miesięcznie na kapitale dłużnym dla firm i mają wyśmienite zabezpieczony kapitał.
> 10% zysku netto rocznie można wycisnąć z dobrej nieruchomości kupionej za 36 mln zł (wartość aktywów spółki z roku 2017). Pomijając dług korporacyjny jako model działania dla Abs, co uważam, za mniej ryzykowny biznes niż handel na NewConnect, to taka "leniwa" pozycja Inwestorowi (Abs) dawałaby 3,6 mln dywidendy rocznie, co w wypadku akcjonariuszy Abs przekładać się powinno na 45 groszy dywidendy brutto z jednej akcji, albo na wzrost wartości księgowej na jedną akcję co roku o nie mniej niż o 45 groszy. Pomijam 19% CIT. Mamy natomiast spadek wartości księgowej na jedną akcję z wartości 3,13 zł do 1,25/1,30 zł - okres 2012 - 2020.

Dlaczego więc kurs powinien rosnąć, skoro Abs nie umie nawet wypracować + 1% zwrotu? Osiem ostatnich lat to spadek WK na jedną akcję o 60% tak z grubego palca.

Idąc dalej z analizą jakości portfela i zarządzania portfelem w Abs.
> Aktywa w roku 2017 = 35,97 mln zł
> Aktywa w roku 2018 = 19,98 mln zł
> Aktywa w roku 2019 = 18,65 mln zł
Jak widać portfel w okresie 2012 - 2017 był dobrany fatalnie i w okolicy 50% jego wartości wyparowało "z dnia na dzień", a do tego przez lata dochodziły koszty zarządu, biur, całej administracji, etc.

Poza nawiasem. Kto mając takie dane jw. dokonywałby w normlanym świecie skupu akcji własnych ?

Dziś Abs to tylko mniej czy bardziej udolna próba aby wrócić do stanu posiadania aktywów z roku 2017 na poziomie 36 mln zł. Na koniec IIQ2020 po konsolidacji spółka zaraportowała wartość aktywów o wartości 19,4 mln zł. Pozytywną zmianą będzie jak w roku 2021 zobaczymy po konsolidacji wartość nie mniejszą niż 60 - 70 mln zł. Taki stan będzie dowodem na realne zmiany w zarządzaniu portfelem i wykazaniem stopy zwrotu ok. 15% do 20 % rocznie - począwszy od roku 2017.

Czy jest to realne ? Wątpię, ale nie jest to całkowicie niemożliwe. Jest 1% szans dla Was. Widzę, że Abs stał się sprzedawcą miejsc na NewConnect, czyli doszedł do wniosku po wielu latach, że zbudował niewiele wart portfel akcji śmieciowych lub co najwyżej średnich pod względem realnej wartości. Obecnie jedynym pomysłem jest wprowadzenie przez Inbooka, Mode, czy Surfland, a może jeszcze przez inne spółki z portfela, nowych firm na giełdę tylko, że bocznymi drzwiami. Taka strategia to jednak akt rozpaczy i ogromne ryzyko niepowodzenia. Skoro się nie udawało przez 8 lat, to dla czego ma się udać teraz ?

Jeśli zarząd nie wyciągnie wniosków z okresu 2012-2019 i nie zmieni zasad postępowania to płonne są twoje nadzieje co do tego, że cena za jedną akcję wyniesie 2 zł. Tak jak pisałem wcześniej. Spekulacyjnie, po skupieniu FF z rynku może i kiedyś tak być, ale to metoda "siłowa". Metoda wzrostu rynkowa to poprawa wyników przez gruntowne zmiany w portfelu i w mentalności. Jeśli ktokolwiek kto nie zmienia zasad postępowania po latach błędów oczekuje nadal innych efektów, to oznacza że nie wyciąga wniosków. Eufemistycznie rzec ujmując.

Pytań bez odpowiedzi jest wiele, wiele więcej. Dla czego Abs sprzedał dywidendową spółkę Orion i gdzie poszły pieniądze. Dla czego nie sprzedał jak była ku temu okazja akcji producenta kapeluszy w Skoczowie. Notowania tej spółki, gdzie są ludzie Abs są zawieszone od 2 lat. Dla czego kupił akcje Ubota, Robinsona. Dla czego kupił akcje Xsystem. Dla czego kupił akcje Lstechhome. Jaki był sens kupowania akcji Unimy, UHY, Isiag. Skoro Abs kupił akcje Remor to czemu nie kupił akcji Columbusa, skoro jak widać współpracuje z Ciszewskim i chce inwestować w OZE. Z jakiego powodu Abs nie kupił ani jednej akcji przed debiutem spółek przygotowywanych przez INC skoro są razem w Inbooku. Wszystkie debiuty jakie robi INC są bądź co bądź dużym sukcesem rynkowym i odpowiadają trendowi rynkowemu : gry, nowe technologie, medycyna, etc. Jaki ma sens egzystowanie dwóch funduszy w grupie ABS skoro można było się dogadać z INC przy tworzeniu Carpathii. Czy Abs przesunie 100% akcji z własnego portfela do portfela BBI i sam będzie miał tylko 70% akcji BBI jako swoją rynkową odnogę funduszu notowanego na giełdzie plus 100% udziałów doradcy na NewConnect ? Wg mnie to idealna strategia jeśli już chcą mieć akcje trwale nierentownej spółki BBI. Czy Abs ostatecznie będzie tak jak INC spółką holdingową, czy będzie lustrzanym odbiciem BBI aby miał kto z kim handlować akcjami Abs >< Bbi ? Może Abs kupi dom maklerski i powtórzy sukces INC. Wzór jest praktycznie gotowy i leży na stole. Dla czego prezes i jak rozumiem autor pomysłu Abs nie ma jeszcze 30 - 50% akcji Abs, a sam prywatnie skupuje akcje Inbook, czy Mode, Outdoorzy czy Beskidzkie inwestycje? Jako prezes wierzy w w/w spółki, ale nie do końca. Musi dobrać prywatnie aby zarobić na boku, czy może Abs nie ma kasy na zakupy dobrych projektów bo już zostały same śmieci ? Czy akcje w portfelu są zastawione pod kredyty, czy nie? Po zapoznaniu się z kilkoma raportami rocznymi Absu to pytań możnaby zadać jeszcze wiele więcej.

Jeśli nawet handel miejscami na giełdzie przyniesie zysk i żywą gotówkę w postaci X milionów złotych za rok, za kwartał czy za kilka lat, to pytanie kluczowe brzmi: Co dalej? Będzie powrót do budowania portfela Abs tak jak w latach 2012 - 2019 ? Czy może spółka holdingowa z ASI w postaci BBI ? Może jednak Abs wejdzie na ścieżkę długu korporacyjnego skoro banki mają niemal zero chęci do finansowania biznesu w Polsce? Może nieruchomości ? Może nowe technologie ? Może akcje z GPW, a nie z NewConnect ?

No i ile tego kapitału netto realnie może być po wyprzy i spłacie zobowiązań ? 5 mln / 20 mln zł, a może nic, skoro już brakuje na zakupy akcji przez Abs i Prezes sam skupuje lustrzane spółki prywatny rachunek?

Teza, że to miejsce zabaw dla kilku dorosłych póki co nie jest pozbawiona sensu. Może prawdziwe interesy są gdzie indziej. Klubokawiarnia to również jakiś biznes przecież jest.

Zbyt dużo kardynalnych błędów z przeszłości i tym bardziej za dużo niewiadomych co do przyszłości, aby realnie i na serio analizować spółkę. Praktycznie nie ma żadnej strategii. Być może kiedyś zarząd się zreflektuje i zaprezentuje strategię na lata 2020-2030.

Jak zobaczę coś więcej niż handlarza miejscami na giełdzie aby posprzątać po nieudanej dekadzie to chętnie poświęcę czas na analizę.

No chłopie opisałeś się

W samo sedno. Co dalej?