Bezpośrednio nic. Paweł Jarski, prezes, wniósł kiedyś wszystkie posiadane przez siebie akcje do prywatnego zamkniętego funduszu inwestycyjnego w którego zarządzanie weszła firma Altus. Gdy na fali późniejszych problemów Altusa inwestorzy sprzedawali wszystkie akcje które to Altus posiada, sprzedawali również akcje Elementala bojąc się dużych spadków tutaj, mimo że w gruncie rzeczy to nie były akcje Altusa tylko akcje w portfelu którym Altus "zarządzał". Z punktu widzenia małego inwestora była to akcja kupić akcje za pół ceny.
Po co miałby pakować własne akcje do zarządzania i płacić prowizję.Chyba że osa to był koleś i niby zarządzał akcjami zwiększając sobie obroty firmy altus. Nielogiczne zachowanie wydawało by się.Wkrótce się pewnie dowiemy