1. konieczność wymiany urządzeń chłodniczych zgodnie ze zmianami legislacyjnymi od początku 2020. To oznacza dodatkowy popyt dla Arktonu. 2. Dotacje z UE dla rolnictwa - opóźnione, ale w końcu ruszą 3. covid - konieczność zabezpieczenia działania chłodni na ewentualność przestojów w sprzedaży.
Ok. Prędzej czy później spółka zostanie dostrzeżona i zacznie się większy ruch. Przerabiałem to na MOJ i MODE. Po miesiącach stagnacji bardzo mocne wybicie.
Dnia 2020-07-16 o godz. 15:04 ~Berek napisał(a): > Ok. Prędzej czy później spółka zostanie dostrzeżona i zacznie się większy ruch. Przerabiałem to na MOJ i MODE. Po miesiącach stagnacji bardzo mocne wybicie.
od samego gadania wzrostów, ani wybicia nie będzie. MUSISZ zacząć to skupować, Berek. Tym bardziej, ze wiesz ze będzie mocne wybicie!!!!!
Dnia 2020-07-17 o godz. 21:18 ~Inwestorlong napisał(a): > Jak zaczną pisać o tym gazety bo już ktoś podkupi to pewnie bedIe po 6 wówczas wzrośnie do 10 i mali zostaną wykiwani
póki co, nie ma komu kupować poniżej 4.00, a wy marzycie o 6.00. prędzej ElonMusk zalozy kolonie na Marsie niż to będzie kosztować dychę. życzże wam dobrego zdrowia i obyście dożyli do tego czasu.
Dnia 2020-07-18 o godz. 19:57 ~Inwestor napisał(a): > Popatrz na inne spółki które nagle wzrosły o 400%
To nie przy tym zarządzie. Rodzinna spółka nastawiona na grabienie pod siebie. Wcisnęli kiedyś na rynek trochę akcji po 7 i od tamtej pory drobnicę mają w d.,....
Najlepiej na temat tego jak rodzina traktuje pozostałych inwestorów świadczy przebieg ostatniego walnego. Kiedy mama rodziny (zarząd) zaproponował 5 gr dywidendy jeden z funduszy zaproponował cały zysk wypracowany w danym roku przeznaczyć na dywidendę a w trakcie dyskusji kiedy zwrócił się do przewodniczącego Rady ( syna ) o możliwy kompromis między tym minimum a maksimum ten bezczelnie odpowiedział, że w takim razie nawet tych 5 groszy nie dam tylko 0.
Pomysły zarządu na wykorzystanie nadmiaru gotówki w kasie wzbudzają moje zdziwienie.
Deweloperka? W takim momencie, gdy u doświadczonych spółek z branży pojawiają się kłopoty ze sprzedażą mieszkań i jest wysokie ryzyko spadku cen i marż na sprzedaży w najbliższych latach?
Rynek w PL od czasu bańki w 2007 nienawidzi deweloperki, sentyment jest skrajnie negatywny i spółki są wyceniane bardzo nisko. Berlingom nadal zależy na jak najniższym kursie, więc nie wejdą np. w żadną fotowoltaikę (nie twierdzę, że to dobry pomysł z biznesowego punktu widzenia, natomiast kurs by pewnie wystrzelił), tylko w coś, do czego giełda w PL ma negatywne podejście.
Reakcja kursu raczej chłodna, co mnie nie dziwi. Zamiast wypłacić wysoką dywidendę z kapitału zapasowego idą w biznes, w którym nie mają doświadczenia, i na którym mogą przepalić pieniądze.
Dnia 2020-07-21 o godz. 22:29 ~prawda napisał(a): > do nich też się PIS dobierze, trzeba tylko pisać do odpowiednich organów, a rząd stanie w obronie drobnych inwestorów