Mam dla Pana prezesa pytanie:
Czemu w raportach mieszacie 2 pojęcia: "konkurs" i "przetarg"?
Niby niewiele ale dużo zmienia! Ktoś dużo zarobił na przetargu a teraz dużo osob traci na konkursie!!! Przypadkowe? Nie sądzę...
Od początku pewne osoby wiedziały o zasadach konkursu a jednak podawano że to przetarg...
Jeżeli są takie wątpliwość takie rzeczy powinien rozwiązywać KNF. Widać odwołał się ktoś skutecznie. Trzeba brać pod uwagę, że to nie jest zachód europy więc przetargi wyglądają pewnie tak jak u nas kto da więcej ten wygrywa. Ktoś miał skuteczne metody i odwołali APS natomiast to tylko jeden przetarg. Kolejne w drodze jeszcze lepsze od tego więc na spokojnie. Czekać obserwować a będzie każdy zadowolony.
Stosujesz nadinterpretację, normalna sprawa, jest przetarg (jak zwał, tak zwał), ktoś wygrywa, ktoś inny się odwołuje, a organ odwoławczy inaczej rozstrzyga sprawę.