link 

Tak, ustawa plus, ustawa minus, wszystko rośnie tylko tutaj kiszenie ogóra. Troszkę kupiłem, planowałem trzymać i tak chyba zrobię bo nie bardzo można sprzedać parę kilo aby od razu nie uwalić kursu. Dobrze że chociaż jest ktoś kto 1akcją podciąga kurs co pewien czas

Podciąganie kursu 1 akcją to ściema i wielka lipa. Wzrost kursu jeśli nie jest poparty dużym popytem i obrotami to zwykła machloja.

No własnie ale jak to możliwe? Trakcja i Torpol smigaja w górę, obrót u nich sensowny, tutaj niby podobnie, spółka niewiele mniejsza, perspektywy sa ale obrotu jak nie było przez kilka lat tak nie ma. W ostatnim czasie coś drgneło, Analityk na róznych forach rekomendował spółkę ale znów cichosza. Boję się kupić więcej aby nie zostać udupiony jak fundusze - siedza 3 od wielu lat praktycznei bez zmian. NN troche opchnął, ale pewnie chciałby reszte - ciekawe jak to rozegra.

Polecam prześledzić szczegółowe notowania to zrozumiecie, że pojedynczymi akcjami jest raczej kurs dołowany. Jeśli wzrost z 3 zł do 4,18 w miesiąc to kiszonka to faktycznie powinieneś zmienić spółkę.

A w tym czasie jadąca na gigantycznych stratach Trakcja rośnie ponad 200%

Przyjdzie i czas na ZUE. Ja go skupuję. Pogadamy w sierpniu :)

Aż nadejdzie dzień, kiedy trakcja zjedzie 20% w jedną sesję i tak przez dwa tygodnie. To inwestowanie kontra spekulacja. Nie każdy zdąży sprzedać.

Też tak uważam. Trakcja to trup. Ktoś podkręca kurs dla ulicy aby wyjść. Na drugim biegunie jest ZUE. Spółka zarządzana przez właściciela a nie jakąś tam przyniesioną w teczce RN. Zasadnicza różnica. Idą czasy inwestowania w fundamentarne spółki. ZUE niewątpliwie taką jest. I do tego bardzo atrakcyjny kurs wynikający z przeświadczenia, że to spółka niepłynna. A to błąd. ZUE odzyska płynność przy poziomie 6-8 zł. Jestem przekonany, i pod to kupuję, że kurs w tym roku będzie dwucyfrowy, przy dobrej płynności.

Jasne, ale to trzeba rozumieć. Wiem, że jest to niewygodne, kiedy wszędzie rośnie, a tu stoi, chociaż sam uważam, że odpoczywa po solidnym wzroście. Trakcja to takie CCC - ledwo zipie, ale kurs rośnie. Później jest zwała i ulica zostaje z ręką w nocniku, ale oczywiście wszyscy będą pisać, że sprzedali na górce. :)

Dnia 2020-06-16 o godz. 15:56 ~Wt napisał(a):
> Polecam prześledzić szczegółowe notowania to zrozumiecie, że pojedynczymi akcjami jest raczej kurs dołowany. Jeśli wzrost z 3 zł do 4,18 w miesiąc to kiszonka to faktycznie powinieneś zmienić spółkę.

Właśnie pokazali nam jak dołują kurs 1 akcją. Faktycznie cwaniaków tu nie ma, tylko fundamenty...

Wyciągasz wnioski z pojedynczych sesji. Produkujesz się, bo chciałbyś odkupić walor taniej. Nie widzę innej motywacji w twoich wpisach. No chyba, że się mylę i mnie oświecisz.

Chyba nie zauważacie jednego . Już od co najmniej 2 lat ktoś sukcesywnie pozbywa się akcji . Jedyne co się zmienia to ilość akcji wystawiana na sprzedaż

Tak samo, ty nie zauważasz, jak bardzo na korzyść zmienił się klimat związany z branżą kolejową, która ma zaklepany biznes na lata. Wystarczy się zainteresować.