Marże deweloperów trzymają wysoki poziom
Podwyżki cen mieszkań rekompensują wyższe koszty wykonawstwa. Co koronawirus zrobi z rentownością?
Kluczowy wpływ na pierwszą marżę mają cena działki i koszty wykonawstwa
W I kwartale średnia marża brutto ze sprzedaży notowanych na GPW i Catalyst deweloperów mieszkaniowych wyniosła 25,3 proc., co oznacza spadek o 1,8 pkt proc. względem analogicznego okresu zeszłego roku i powrót do rentowności notowanej w I kwartale 2018 r.
O wynikach deweloperów decydują przekazania mieszkań.
Zmiana na pozycji lidera
W poprzednich edycjach naszej cokwartalnej analizy pierwsze miejsce należało niezmiennie do działającego we Wrocławiu i Krakowie Lokum. Tym razem na czoło wysunęła się ogólnopolska Develia.
Lokum spadło na drugie miejsce.
Na trzecim miejscu znalazł się skoncentrowany na Warszawie Marvipol, który w poprzednich edycjach zestawienia raczej zajmował dalsze lokaty. – Nasza strategia zakłada marżę minimalną dla projektów mieszkaniowych na poziomie 20 proc. Znakomita większość projektów realizowanych w ostatnich latach przez grupę ten poziom rentowności przekraczała. W ostatnich dwóch latach średnia marża z ukończonych w tym okresie inwestycji wynosiła około 23 proc., co uważamy za solidny wynik – komentuje Grzegorz Kawecki, wiceprezes Marvipolu. – O wysokiej rentowności w I kwartale zdecydował korzystny miks przekazań – przewaga lokali z najrentowniejszych projektów, przekazania kilku szczególnie atrakcyjnych lokali w ramach inwestycji. W dłuższym okresie należy oczekiwać powrotu marż do poziomów bardziej zbliżonych do średniej z minionych lat – podkreśla.
To tylko artykuł. W Marvipolu wg ich strony internetowej bardzo dobrze idzie sprzedaż Kłopotowskiego 11, dobrze MOKO Botanica i końcówka Riviera Park, reszta to sprzedaż szczatkowa, a Topiel nic nie sprzedało w II kw, w III ma być odbiór, a mają jeszcze 20 lokali do sprzedaży. Nic nie wiadomo jak lokale z Royal Tulip i Unique Tower
Zmien sobie nick na marude. Na mnie nie dzialaja lokalne korekty w trendzie wzrostowym. Napisalem Ci juz nie mecz sie i sprzedaj skoro to jest tak zly towar. Przejdz na inny papier bedziesz zdrowszy.
Wiekszosc firm developerskim odrabia straty ze spadkow z poczatku marca, widac ze tendencja wzrostowa jest utrzymywana, niestety jest jeden problem idzie to strasznie mozolnie tak jak na szerokim rynku, bo ludzie nie wiedza co bedzie. Jedynie Chinska deve caly czas spada, ale powod jest wszystkim znany.
Wg stron Marvipolu w II kw sprzedali w gdańskiej nieruchomości 8 lokali, 7 jest aktualnie zarezerwowanych. Nie jest to może rewelacja, ale do oddania nieruchomości jeszcze sporo czasu. Główny problem to awersja do ryzyka, problemy z uplasowaniem obligacji i inne źródła finansowania. Marvipol ma bardzo mała ofertę mieszkań. W zasadzie tylko MokoBotanica i Klopotowskiego. Dwie Mogłaby i Unijne Tower to głównie pod wynajem. W reszcie zostały pojedyncze lokale. Z ww Klopotowskiego też szybko sprzedają, lada dzień nie będzie co wybierać. Muszą zacząć nowe inwestycje -to ryzyko, ale nie ma innej drogi.
Kryzys trwa zazwyczaj od pol roku do dwoch lat, to jest dobry moment na inwestycje. Moze beda okazje i nie bada musieli budowac tylko kupia gotowe projekty moze jakies akwizycje, kase maja.
Dobrze by było gdyby weszli w gotowe projekty, mogli by się szybciej przeskalowac.
Dziwie sie, że w Gdańsku są tylko w condo, czy apart. Nie ma dziś miasta, które bardziej przyciąga nowych mieszkańców. W 12 lat niemal 100 tys ludzi, stanowiących 20% mieszkańców! Za Google -582 tys mieszkańców w 2019 vs 489 tys w 2007.
Wszystko zalezy od tego ile potrwa kryzys. Mam nadzieje ze ludzie a przede wszystkim politycy obudza sie z letargu coronavirusa i wynajda skuteczny lek lub szczepionke.