O to jest pytanie.. po wynikach powinno pojawić się zainteresowanie, które się nie pojawiło... Z jednej strony można wyjść z lekką stratą , ale żal :) .. z drugiej strony ktoś zbiera po te 5,5 zł.. ale czy to ma szanse wybić... obroty jak w ważywniaku.. może po weekendzie więcej osób przeczyta raport? może końcówka miesiąca i inwestorzy czekają na czerwiec?

Jak myślicie?

Widzę że dużo osób sprzedało licząc na dobre otwarcie a tu zonk... ja trzymam

Dlaczego trzymasz? rozwiń swoją wypowiedź, ajkie są twoje przemyślenia do obecnej sytuacji.

Ja mam niewielki pakiet za 5,3,wiec może mi nawet jeszcze spaść, czekam na jakiś art w mediach, żeby ktoś gruby się rzucil. Scenariusz jak wszędzie pompowanie przed raportem i zjazd po ogłoszeniu dobrego raportu:) liczę najdalej poniedziałek wtorek na 7zł. Dla siebie nie widzę sensu sprzedawać z tak małym zyskiem obecnie, akcje cały czas stoją w okolicach 5-5,5 więc jak dla mnie może być tylko lepiej ewentualnie nie zarobię

bo nie ma przesłanek żeby spadało, nie ma także spektakularnego wzrostu pod wyniki które albo były w cenie albo były rozczarowaniem więc spadek ma charakter spekulacyjny żeby drobnych wypłoszyć, nie zdziwię się jak po południu na +

Oddaj ten chwast szkoda nerwów